Muski

Wólka Kosowska - kojarzona z lumpeks handlem i bałaganem ...ale kuchnia lokalna pyszota - jedyny problem trzeba poprosić o dania poza kartą.......dla tych co chcą smacznie..... Przystawka.... mieska chrupiąca skórka boczusia ....zapiekane jajka .. niestety widać mocno przegotowane przed pieczeniem....makrela zapiekana....orzeszki pieczone..... Zupa ślimakowa na zamówienie wcześniejsze córki...... i galaretka 3D - dzieło sztuki - ręczna robota tez na zamówienie....... pączki wietnamskie przywiezione przez starszą wietnamkę na hulajnodze.......... Kawa wietnamska ........ robiona przez specjalistkę - też nie do dostania w barku - z dużą ilością lodu... cd..... nastąpi..........

Polecam butle 5 litrowe

Kai - znakomite

Też sądzę, że albo na forum jest tylko kilka osób zainteresowanych świetną nauką, albo wszyscy wiedzą wszystko Też byłbym zainteresowany - a Łazy to magiczne miejsce ...........POLECAM

Masz na forum dyskusje o nożach - poszukaj.......... z noży japońskich - świetny : http://tojiro.pl/details.php?k=16&p=109&nt=DamaskusPRO 63 warstwy trochę może droższy ale jakość albo cena wybór należy do Ciebie . Jeśli chcesz do miesa na rozbiórki - to nie te noże

popatrz na temat nadziewarek - ostatnio kupiłem Meslę - rewelacja - nadziewanie kiełbas nadziewarką - to zupełnie inna bajka niż maszynką

Witamy

Oooo dzięki za przypomnienie.... jak ten czas za...... szybko leci

a jak jest za granicom ? czy tam u Was może dolary albo euro na drzewach rosną ? a co ludzie jedzą za granicom? bądź uprzejmy i nam trochę opowiedz

Kup aktualnego muratora - jest tam dobry projekt altany z grillem - i po problemie

NIE czytałeś - ale teraz to Twój problem

jak podprażam przyprawy na patelni - to też tak robię i nie mieszam w tzw międzyczasie

Karolu - gdzie ta dieta ? ( to rozpusta )

No Arku - u nasz dzisiaj pieczona kaczka (bez jabłek),buraczki mix sałat,bataty pieczone w piekarniku na frytki z papryką i kminkiem, widać trochę tych kaczek pofruneło

WOW : Karolu pięknie

No i super - wszystko wygląda apetycznie

Super

tutaj akurat 1 raz( moje stokrotki wolą taki niż pastę 3x na 2mm ) na 2,8 - skład banalny - sarenka ok 30% kurczak zagrodowy cały ( bez wnętrzności i kostek ​)- i podgardle ok 15% , boczuś ok 15%- wątróbka ok 50 dkg -bułka tarta sypana ok 5% warzywa z gotowania kurczaka rosołowe bez kapusty -też przekręcone na maszynce rosół z gotowania kurczaka , przyprawy - BEZ jajek to tak na szybko z pamięci - pasztetów nie zapisuję -bo każdy inny - zawsze jeszcze możesz spróbować

jak parzyłeś ?

Własna wędlinka.... szyneczka....polędwica.... szynkowarzone -szynka z boczusiem po 50%.....piers z kurczaka z udkami po.... 50%................łódeczki........jajeczka......... trochę pasztetu ...... boczuś pieczony....... jajeczka przepiórcze marynowane w buraczkach..... ............ sałatka z jajkiem.....

Pamietaj , wedzenie , parzenie dziczyzny , szczególnie by nie była sucha i twarda - to trochę inna bajka jak wieprzowinka

Solanka jest czerwona -ale nie zmienia to postaci peklowania