Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tomuś powodzenia :grin: :grin: :grin:

My czekamy z niecierpliwością na rezultat a tu cholewcia jeszcze 2 tygognie :tongue:

Podjadającym farsz skrytożercom mówimy NIE!!!

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24382
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko jeden problem nie wiem czy sól i saletrę można zastąpić peklosolą?

Oczywiście i to w tej samej ilości.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24386
Udostępnij na innych stronach

No to załadowałem "kindziuka" :lol: , pozostałe mięsko z nadzienia zmieliłem i wsadziłem do słoików i do pasteryzacji ,a "maciek" pojedzie do Fentla do "masarni" do suszenia a po tym etapie mam nadzieję ,że bez komplikacji /bo to trochę dobrego mięska i było by szkoda/ będziemy go traktować dymem/przydała by się ta Jasia maszyneria/ :wink:
Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24448
Udostępnij na innych stronach

Tomuś, Dlaczego odwróciłeś żoładek? W przepisach nie ma na ten temat nic. W masarstwie przyjęło się, że strona "biała" widoczna na zdjeciu jest strona wewnętrzną. Napełnia sie tak jak salceson.

Zmylił Cię post EAnny, która sugerowała, że enzymy zawarte w żołądku powodują lepsze właściwości smakowe.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24450
Udostępnij na innych stronach

Tomuś zrobił taki autoalarm. Szczególnie zabezpieczający przed nim samym. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24464
Udostępnij na innych stronach

Po dziesięciu dniach wędzenia i suszenia kindziuk roztacza taki aromat, że można dostać ślinotoku. Aż mnie kusi aby go spróbować.

Tomuś jak będziesz na tym etapie co ja poczujesz jaki to wspaniały zapach.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24485
Udostępnij na innych stronach

załadowałem "kindziuka

Ile mięsa zmieściło się do żołąka?

Jakich kawałków z szynki użyłeś? Chodzi mi o rodzaj mięśni.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24495
Udostępnij na innych stronach

Aniu do maciusia wepchnąłem 2,7 kg boczku , 3,5 kg mięso od szynki /chudziutkia I / razem ponad 6 kg ,myślę ,że po zakończeniu " procesu technologicznego " będzie ok 4-4,5 kg gotowego kindziuka. Oby się udało ,na razie ,się "prasuje " , i już czeka wolna w tym czasie siatka na ryby,- do suszenia.
Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24497
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie w porę (najwyżej bedzie na wielkanoc :grin: ) ale i ja pokusiłem się na wykonanie szlachetnej wędliny. Przynajmniej osłonkę mam wg przepisu-pęcherz.

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24537
Udostępnij na innych stronach

Bagno moje gratulacje :!: Ciekawi mnie jak udało Ci się zrobić ten napis.

Mój kindziuk będzie wcześniej, właśnie popełniam 11 wędzenie.

Tomuś co do masy to na Twoim miejscu nie liczył bym na 4kg wyrobu. Jak dziś w południe sprawdziłem wagę, to z 5,1 zrobiło się 3,66. No i ten Fentel :grin:

Już teraz mogę powiedzieć, że kindziuk jest wyrobem mało wydajnym.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-24544
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Kindziuk gotowy i w spożyciu. Cykniemy fotki i napiszemy o naszych organoleptycznych wrażeniach. :tongue:

Podjadającym farsz skrytożercom mówimy NIE!!!

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26092
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Napiszę tylko tyle, (bo dostałem reprymendę, że za dużo piszę) kindziuk robi się tylko z najlepszych mięs (dostałem właśnie z Litwy od przyjaciół, bajeczka) szynka schab i chuda łopatka. żaden boczek czy inne tłuste mięsa, Troszkę tłuszczyku owszem było, ale od szynki a nie z boczku. pozdrawiam

p.s. może w innych stronach naszego kraju robią kindziuk w bardziej oszczędny sposób tego nie neguję

ale Prawdziwy litewski kindziuk jest wykonany z mięsa szynki ,schabu lub łopatki

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26097
Udostępnij na innych stronach

Jesli mozna wiedzieć, to od kogo Jarku taką reprymendę dostałeś? Ciekawe....

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26102
Udostępnij na innych stronach

:question:

"Tradycyjny kindziuk lub skilandis produkuje się tylko i wyłącznie z dobrej gatunkowo wieprzowiny, która może być dosyć tłusta. Mięso jest siekane na kawałki po ok. 30-50 g lub bardzo grubo mielone. Gdy mięso jest zbyt chude, to dodatkowo dorzuca się jeszcze siekanej słoniny. Po czym dodaje się przyprawy (czosnek roztarty z solą, mielony czarny pieprz, zmiażdżoną kolendrę, cukier i saletrę. Po dokładnym wymieszaniu mięsem wypycha się wyczyszczony świński żołądek lub dokładnie wymyty świński pęcherz albo mięso jest zawijane w przytłuszczowe błony. Dokładnie zszywa się brzegi, obwiązuje się sznurkiem i co najmniej na 5 dni kładzie się pod ciężarem w chłodnym pomieszczeniu. Potem jeszcze przez ok. 3 dni suszy się,a dopiero potem przez następne 3-4 tygodnie wędzi się w zimnym dymie. W Dzukiji kindziuki nie wędzi się, lecz suszy się, dokładnie tak samo jak kiełbasę.

 

Kindziuk i skilandis spożywa się jak suchą kiełbasę. Latem z kindziuka mogą być gotowane bardzo smaczne o specyficznym smaku barszcze, kwaśne zupy, czasami kapuśniak lub krupnik z perłową kaszą. Niektóre gospodynie kawał kindziuka do zupy wkładają zawinięty w gazę, aby się nie rozpadł."

Opis przetłumaczono z książki "Lietuviu valgiai", Wyd. II, Wilno, 1984, str.285-286.

No to gdzie leży prawda ,czy jak zwykle pośrodku?

Mój kińdziuk jeszcze :question: wisi u Fentla miał już jedno lekkie wędzenie ,do Sylwestra jeszce dwa po Nowym roku dalsze i oczekiwanie do debiutu w Brennej.

Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26105
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

kindziuk pochodzi z Litwy i tam powstała jego receptura, i tam mam wielu znajomych i przyjaciół. Chociaż przez ostatnie lata jakoś nie miałem czasu żeby się tam wybrać ale kontakt jakiś mamy. dostałem na wielkanoc od przyjaciół kindziuka na święta i był po porostu pyszny. sami robili. właśnie podawali mi w zeszłym roku receptę na kumpiaka, ale jakoś to zostało sobie a muzom :devil:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26106
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Kindziuka robi się właśnie o tej porze, gdy bije się świnie na święta i pekluje się mięso dość długo, żeby się nie zepsuło (kindziuki muszą poleżeć do lata) później wędzi się w zimnym dymie przez kilka tygodni, dla zapewnienia trwałości produktu

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26108
Udostępnij na innych stronach

Mój kińdziuk jeszcze :question: wisi u Fentla miał już jedno lekkie wędzenie ,

potwierdzam, że jeszcze wisi i jeszcze się nie rusza :devil: , nawet ładnie pachnie po ostatnim wędzeniu :tongue:

Kindziuk ma teraz klimę - ok. 5 st. i jest przewietrzany......(ciekawe jak długo będę jeszcze społecznym opiekunem i pielęgniarzem kindziuka :rolleyes: )

.....cóś mi się zdaje, że ten " wynalazek" Tomusia ma szanse na sukces :grin:

pzdr)

fentel

zadymiacze wszystkich krajów łączcie się

ORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi !

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256

www.rufi.pl

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26113
Udostępnij na innych stronach

KIńdziuk pod dobrą opieką :wink: "p.Krysi z gazowni" wisi u Fentla w "masarni" i schnie :cry: ,jest go coraz mniej :sad: :devil: ,ale nie dajemy się i będziemy go teraz wędzić co 2-3 dni ,może nie wyparuje :smile:
Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/2/#findComment-26231
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.