Wędzoneczki Małgoś

[Małgoś]

Dziękuję Pawle .

[Zbój Madej]

O! Mamuś do roboty się wzięła. Wsio smaczniaście wygląda

Małgoś, to na święta czy dla "tych" dwustu osób w Styczniu? :D

[chudziak]

Małgś - dzikowe wyroby :clap:

Proszę , zamieść przepis według jakiego zrobiłaś kiełbaskę .

[Małgoś]

Proszę , zamieść przepis według jakiego zrobiłaś kiełbaskę .

 

 

 

Kiełbaska a'la myśliwska z dzika (z dodatkiem wieprzowiny ).

 

Surowce i przyprawy:

 

- I     - 3,3 kg ( mięso wykrojone z łopatek i karkówek) - mielone na 16 (mam Dianę Zelmer ,więc użyłam większych siatek)

-II A - 1,9 kg chudy boczek z dzika- sitko 10

        -1,87kg okrawki z karkówki ,mostku i łopatek

-II B - 1.19 kg wieprzowiny - sitko 10

-III   - 1,0 kg dzik- golonki - sitko 2

-podgardle wieprzowe- 0,52 kg - sitko 8

 

- peklosól – 17g/kg

- pieprz naturalny - 2g/kg

- ziele ang. 0,3g/kg

- jałowiec 0,5g/kg

- kardamon 0,3g/kg

- czosnek 2,5g

- cukier 1g/kg,

- woda 5% wagi mięsa

 

 

Mięso kroimy na kawałki ok. 4x4 cm i umieszczamy w oddzielnych pojemnikach odpowiednio klasami. Mieszamy z peklosolą w ilości 17g/kg mięsa i wstawiamy do lodówki na 48h.

 

Mięso kl. III mielimy na siatce 2 mm 2-3 razy lub kutrujemy(ze względu na to,że mam niezbyt mocną maszynkę najpierw mięso z golonek zmieliłam na większym sicie. a potem 2 x na 2 )

Do III (masa wiążąca) dodajemy wodę z przyprawami , potem mieszamy z I .W dalszej kolejności dodajemy II (A+B) a na końcu podgardle.

Napełniamy ściśle osłonki uzyskaną masą. Wykłuwamy powietrze. Osadzamy w przewiewnym miejscu 2-4h.

 

Wędzimy  w dymie o temp. ok 50 stopni około 3 h. Następnie podnosimy temp do ok. 90 stopni i podpiekamy do uzyskania wewnątrz batonu temp. ok. 70stopni .

Wieszamy na kije ,studzimy i wynosimy w przewiewne miejsce ( nie dłużej niż na tydzień- bo potem będzie coraz twardsza )aby kiełbaska podeschła.

Smacznego!

 

 

Małgoś, to na święta czy dla "tych" dwustu osób w Styczniu? :D

 

Na święta..i na teraz do kanapek . W styczniu będzie kolejne wędzenie

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez Małgoś

[paweljack]

i na teraz do kanapek 

To na pewno masz zdjęcie przekroju. 

[Małgoś]

Pawełku,przecież na zdjęciu jest przekrój.

 

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez Małgoś

[Muski]

 

 

Mięso kroimy na kawałki ok. 4x4 cm

OK super sprawa  - ale czy nie próbowałaś - pokroić w paski - nawet długie - co by do zelmerka  wchodziły i pięknie się wciągały ? spróbowałem tego patentu i bardzo mi odpowiada  ( lepiej chyba wychodzi samo krojenie)- ale .... każdemu wolno inaczej  

[Małgoś]

 

 

ale czy nie próbowałaś - pokroić w paski - nawet długie - co by do zelmerka wchodziły i pięknie się wciągały ? spróbowałem tego patentu i bardzo mi odpowiada

 

O proszę..  fajny patent! Na pewno w najbliższym czasie wypróbuję!

[electra]

Ja tez tak robie ..bo tez na "dianie" jade...a paseczki same sie  wciagaja

[paweljack]

Pawełku,przecież na zdjęciu jest przekrój.

 

DSCN3653.JPG

Okej.  Nie zauważyłem, bo moje oczy widzą żywiecką tylko z jelicie wołowym prostym albo w białkowych fi 55. 

[Małgoś]

Przedświąteczne wędzenie - przygotowania do "nie rusz ,bo to na Święta

 

 

Polędwice i polędwiczki z dzika oraz polędwica wieprzowa.

 

[Papcio]

Małgoś,

to przewidujesz sporo gości.

Ładna "kolekcja"

 

POZDRAWIAMY! Ciebie Małgosiu

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez EAnna

[andrzej k]

 

 

Przedświąteczne wędzenie - przygotowania

 

 

Super ....  konkretna robota :clap:

 

Pozdrawiam

[karolszymczak]

Świątecznie przygotowana!

[Małgoś]

Dziękuję za miłe słowa. W tym roku oprócz "stałego,świątecznego zestawu gości"  goszczę min. przyszłych teściów mojego syna, a  więc przygotowania idą pełną parą.

P.S

Papciu, pozdrawiam Ciebie i Danusię

 

a tu właśnie świeżo nastawiony zakwas na barszcz

 

Poza tym już pierogi, uszka , bigos i pasztet z dzika z żurawiną i bez żurawiny spoczęły w czeluściach zamrażarki .

 

...  a szynki z dzika , po leżakowaniu w korzenno winnej marynacie , pieką się właśnie w piekarniku..mmm..co za zapach  

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Małgoś

[chudziak]

Aż sprawdziłam ile do Świąt zostało bo tak Małgoś zaszalałaś świątecznie 

 

 

 

 

a szynki z dzika , po leżakowaniu w korzenno winnej marynacie , pieką się właśnie w piekarniku..mmm..co za zapach

 

Też będziesz mrozić ? Ja pieczystego nie może bo nie wymaga takiego nakładu pracy - wkładam do marynaty jeszcze zanim przyjdzie apogeum świątecznych przygotowań no a najczęściej piekę w wigilię rano by na I dzień Świąt było albo od rana w tenże dzień.

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez chudziak

[Małgoś]

 Olga , do Świąt "troszkę " zostało  , ale w tym roku szczególnie zależało mi na tym,aby pewne potrawy szybciej przygotować. Co do szynek z dzika- w tamtym roku zamroziłam i były wyśmienite zarówno na gorąco jak i na zimno. ,Mam to przećwiczone ,więc dlatego i w tym roku tak robię.

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez Małgoś

[eli55]

Malgos prcowita dziewczyna z Ciebie  , a wyroby piekne :clap:

[Dodano: 03 gru 2017 - 16:55]

pracowita mialo byc

[Małgoś]

Eli ,dziękuję za miłe słowa

[binio1111]

No jest trochę roboty , ale swojskie to swojskie :clap:

[Henio]

Zaszalałaś Goś - można z tego zrobić kalendarz adwentowy - jedna szynka dziennie 

 

Ps. Synek zmienia status na fejsie na "w związku" , to Ty może jesteś "przy nadziei " że zostaniesz babcią 

[arkadiusz]

[@halusia@]

 

 

Przedświąteczne wędzenie

 

Zaszalałaś Małgosiu   

[ANNAM]

MAlgos wspanialosci  , To kiedy wesele? I czy polskie wesele bedzie?

[Henio]

 

 

To kiedy wesele? I czy polskie wesele bedzie?

 

Ja naturliś  

 

 https://youtu.be/v5ku-2T3r8Y