Skocz do zawartości

Salceson wg. Narodowego


Narodowy Wedzarz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

 

Zagłębiając się w tematykę domowego przygotowania różnego rodzaju wędlin salceson zawsze był jednym z tych wyrobów podrobowych, który bardzo mnie kusił. Popełniłem salceson w ostatni weekend i muszę przyznać, że sam przed sobą jestem zadowolony z efektu głównie smakowego. Nie będę ukrywał, że prowadził mnie przepis Dziadka, który na pewno większość tutaj zna. Nie jest to pierwszy wyrób podczas, którego autorem przepisu był Dziadek :). Natomiast cenne
i bardzo praktyczne uwagi Gonza (wielkie dzięki za wsparcie merytoryczne!, szczególnie o tak późnej porze ;)) dodawały pewności, że efekt będzie taki jak zakładałem. 

 

 

Do wykonania użyłem:

 

 

głowę, podgardle, dwie nóżki, ozór, ucho, serce, wątroba i skórki (łącznie 4 kg surowca)  

 

 

przyprawy, czosnek, peklosól, kątnice i pęcherze. 

 

 

Efekt możecie zobaczyć poniżej. 

 

post-81156-0-32692000-1472849391_thumb.jpg

post-81156-0-84312700-1472849393_thumb.jpg

post-81156-0-35272300-1472849396_thumb.jpg

post-81156-0-81183000-1472849397_thumb.jpg

post-81156-0-47022200-1472849399_thumb.jpg

post-81156-0-25415900-1472849403_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś jak parzyłeś. Temperatura, czas i te rzeczy. Rozumisz. ;)

Ja się jeszcze nie odważyłem na salceson, ale jestem już bliski.

Łany jest!!!

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do smaku to się nie wypowiem bo nie próbowałem :) .Co do techniki wykonania i wyglądu jest na razie kiepsko, ale trenuj.Trening czyni mistrza.

 

P.S

Jestem gotów Ci pomóc w wykonaniu następnego.Jak masz ochotę możesz zgłosić się na PW.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Do białego ,można do przypraw dołożyć kminku

 

Ja bym jeszcze pieprzu dodał. 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Popełniłem salceson w ostatni weekend i muszę przyznać, że sam przed sobą jestem zadowolony z efektu głównie smakowego.

Cieszę się że Tobie smakuję, ale według mnie za mało masy wiążącej :)

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

muszę przyznać, że sam przed sobą jestem zadowolony z efektu głównie smakowego

I to jest najważniejsze. :D Następnym razem poprawisz, przy pomocy Arka, te kilka drobnych niedociągnięć i będziesz miał medalowy wyrób. Tak trzymaj i brawo za odwagę.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka.. Niemiaszki dodaja do salcesonu bialego, twarde ogorki konserwowe (octowe)..

Wcinaja to z remulada oraz salatka warzywna.

Bracie Grzegorzu, jestem ciekawy ile procent tego octu,

mogą mieć ogórki(zalewa), czy tak jak nasze korniszony?  :)

 

BTW

Sprawa octu jest istotna,

ze względu na jego "lecznicze" właściwości(wg znachorów i szarlatanów).  :facepalm:  :rolleyes:

.

"Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly)
:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Taka ciekawostka.. Niemiaszki dodaja do salcesonu bialego, twarde ogorki konserwowe (octowe).. Wcinaja to z remulada oraz salatka warzywna.

szwedy dodaja ziele angielskie i gozdziki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś jak parzyłeś. Temperatura, czas i te rzeczy. Rozumisz. ;)

Ja się jeszcze nie odważyłem na salceson, ale jestem już bliski.

Łany jest!!!

 

Nie pisałem o temperaturze, czasie i takich rzeczach z uwagi na to, że trzymałem się założeń z przepisu Dziadka, tam jest podana temperatura i czas. 

Szczerze przyznam, że dziękuje za wszystkie krytyczne uwagi chodziło mi właśnie o to żeby osoby z doświadczeniem powiedziały  co uważają. Nie chodzi mi o to aby stać w miejscu tylko poprawiać niedociągnięcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Taka ciekawostka.. Niemiaszki dodaja do salcesonu bialego, twarde ogorki konserwowe (octowe).. Wcinaja to z remulada oraz salatka warzywna.

szwedy dodaja ziele angielskie i gozdziki

 

 

...i surstrominga....:)

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.i surstrominga.... :)

Jeżeli im to smakuje, to czemu nie. Jeżeli my nie dodajemy, to nie znaczy, że inni nie mogą. I wcale nie znaczy to, że nasz jest lepszy od ich. :)

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli my nie dodajemy, to nie znaczy, że inni nie mogą.I wcale nie znaczy to, że nasz jest lepszy od ich.

 

Zapewniam Cię że lepszy, przynajmniej dla większości populacji w Europie.No chyba że nie dodadzą  surstrominga  :D 

Edytowane przez Gonzo

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak...smaki sie zmieniaja...jak mieszkalam w PL to salceson byl "beee" i zawsze twierdzilam ze mnie po nim boli glowa ..

teraz dobry salceson zjem kazdy , ziele angielskie w salcesonie zniose ,gozdziki natomiast to juz jak dla mnie za duzo...

Surströming to inna bajka ..flakow tez nie kazdy Polak je  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy dobry salceson jest dobry , to tak jak z facetami ile facetów tyle gustów i wzorców urody kobiecej :) i całe szczęscie bo tak stalibyśmy w jednej gigantycznej kolejce do kilku kobiet :) , ile ryjków do jedzenia tyle smaków ( prośba o wybaczenie słowa ryjków ) i opinii co by tu jeszcze dodać :) . A mnie się taka kombinacja śniła , a gdyby tak salcesonik dymnąć zimnym dymkiem może parę minut a może parę godzin i co wtedy wyjdzie ??? :)

pozdrawiam

Edytowane przez konik0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.