ninjan Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #76 Opublikowano 1 Października 2007 rozmowa dwóch kolegów :słuchaj -byłem ostatnio na weselu na wsi w remizie -takiego chamstwa i buractwa w życiu nie widziałem!!!!-no ale co sie stało że tak mówisz ?wyobrs sobie -tańcze sobie spokojnie z Panią Młodą ósmą czy dziewiątą piosenke ,a tu ngle podlatuje Pan Młody i jak jej nie zasunie kopa prosto w krocze-no i co ?no i nic k###a- DWA PALCE MI ZŁAMAŁ !!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wratchild Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #77 Opublikowano 1 Października 2007 Najpopularniejszy trunek IV RP?-Ziobrówka-słaby adwokat na kaczych jajach... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18381 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #78 Opublikowano 1 Października 2007 zobacz na to ~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-Babciu, widziałas moze moje tabletki? Były oznaczone LSD ?-*cenzura*ic tabletki! Widziałeś *cenzura* smoka w kuchni?! :grin: :grin: :grin: Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #79 Opublikowano 1 Października 2007 Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym, że reklama to klucz do sukcesu, amerykańscy specjaliści od reklam zaprosili do siebie, aby pokazać jak się robi reklamę - ukraińskich filmowców. Zaprosili ich do kina i puścili film. Na pierwszym kadrze widać super nowoczesny wieżowiec, dalej kamera zagląda do jakiegoś pokoju całego białego, w którym na środku stoi piękna nowa pralka Whirlpool.Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany Amerykanin pięknej budowy ciała - rozbiera się do naga i ubrania wkłada do pralki, następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta, która również się rozbiera - nastawiają program prania i na tej pralce bara - bara...Ostania klatka przedstawia napis:"PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ" Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią do Ukraińców: "Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale z uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale."Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa:Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki. Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę, która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość Kozaków, którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę...Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis:- "JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT, POKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY WHIRLPOOL". Nauczycielka mówi do Jasia:- Jasiu, przeczytaj swoje wypracowanie o zimie.- Zima na polu śnieg, dzieci rzucają się śnieżkami, jezioro zamarzło a na nim wilki się pi..dolą.- Jasiu, źle! - woła nauczycielka.- Pewnie, że źle, bo łapy im się ślizgają! Mama kazała kupić jasiowi chleb, masło i ser żółty dala mu na te zakupy 50 zł Jasiu szedł sobie, ale zobaczył fajnego misia za 50 zł i go sobie kupił. Gdy mama zobaczyła misia powiedziała: masz natychmiast to sprzedać i kupić zakupy. Jasiu postanowił opchnąć misia sąsiadce, gdy wszedł do jej domu zobaczył, że sąsiadka się z kimś pieprzy, nagle zadzwonił dzwonek i sąsiadka wepchnęła Jasia i gościa do szafy. Kup pan misia powiedział Jasiu. Nie, nie kupie ! Bo będę krzyczał. Dobra masz 50 zł. Oddaj misia. Nie oddam. Bo będę krzyczał! Kup pan misia. Nie kupię. Będę krzyczał. Sytuacja powtórzyła się parę razy i Jasiu zarobił 300 zł przychodzi do domu pokazuje zakupy kawior chleb margaryna i szynka Jasiu skąd miałeś na to pieniądze, tyś chyba bank obrabował, idź się wyspowiadaj do księdza. Jasiu podchodzi to konfesjonału i mówi: ja w sprawie misia, a ksiądz : spadaj gnoju juz nie mam kasy!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18386 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jewo Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #80 Opublikowano 1 Października 2007 Do Kowalskiego przyjechała teściowa:- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!!!- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach! Wizyty zawsze sprawiają przyjemność - jeśli nie przyjściem to wyjściem. Kto po raz pierwszy powiedział: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"- Żołnierze Armi Czerwonej. Cytuj Jurek - od dawna Kibic Forum - Amator Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18390 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jewo Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #81 Opublikowano 1 Października 2007 Sprzedam rękawice rzeźnickie. Stan dobry - jedna ma 5 palców, druga 3. Cytuj Jurek - od dawna Kibic Forum - Amator Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18391 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jewo Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #82 Opublikowano 1 Października 2007 Po wykładzie na temat rozmnażania się, na którym wykładowca mówił, że stosunek płciowy u raków trwa 12 godzin, studenci opuścili salę, z wyjątkiem jednej słuchaczki. Wykładowca podchodzi do niej i pyta: - Czy ma pani jeszcze jakieś pytanie? Może Pani czegoś nie zrozumiała? - Wręcz przeciwnie, panie profesorze. Nareszcie zrozumiałam, co znaczą słowa "uraczyć się" - odrzekła rozmarzonym głosem studentka. Cytuj Jurek - od dawna Kibic Forum - Amator Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18393 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #83 Opublikowano 1 Października 2007 Pewien facet mial pauge, która zawsze mówiła "precz zkaczyńskimi!precz z kaczyńskimi!".no to pewnego dnia policjaprzechodziła obok jego domu i powiedziała ze ma rozprawe wsądzie z tego powodu. Zrozpaczony facet zalil siewszystkim.Pewnego razu ksiądz sie go spytal dlaczego jesttaki smutny on na to,ze przez ta papuge ma takie problemy isprawe w sądzie.On mu powiedział zeby sie nie martwił bo onma taka sama papuge i moga sie zamienic.No i byl dzien kiedyfacet stanał w sadzie z ta papuga. Sedzia chcial uslyszec czyona na pewno tak mowi "precz z kaczyńskimi!" ale ona nic.Noto sedzia zaczela ja podpusczac "precz z kaczyńskimi!" aleona nic.No to lawa przysięgłych "precz z kaczyńskimi!" aleona nadal nic.No to wszyscy "precz z kaczyńskimi!". a papugana to "Sluchaj panie,jak cie blaga lud..".skomentuj Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18402 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #84 Opublikowano 1 Października 2007 Nad ranem wstaje facet z łóżka. Łeb mu pęka, bo balanga była nietęga.Rozgląda się wokół smutnym wzrokiem, w końcu przywołuje swojego psa. Gdypies podbiega, facet nachyla się nad nim, chucha mu prosto w nozdrza imówi:- Szukaj! Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18415 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #85 Opublikowano 7 Października 2007 Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu:- Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi.- Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić! Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18704 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej D. Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #86 Opublikowano 7 Października 2007 Dorwał Józiczko Mańcię w lesie na ścieżce i zaczyna przechodzić do konkretów. Nagle Mańcia jęknęła dwa razy "ŁOJ, ŁOJ", na to Józiczko - Co Mańciu, tak dobrze? , a Mańcia - Nie, ino gajowy po szyji rowerem przejechał Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #87 Opublikowano 7 Października 2007 Nowe krzesło Bardzo przydaje się po nieświeżej wędlince :wink: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18711 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #88 Opublikowano 7 Października 2007 No to może jeszcze jeden :lol: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18712 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #89 Opublikowano 7 Października 2007 Tomuś - nic nie widać... Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18714 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #90 Opublikowano 7 Października 2007 Witam To zapewne jakaś gra planszowa . Pozdr Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18716 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #91 Opublikowano 7 Października 2007 Tomasz tej gry chyba nie da się wygrać :grin: :grin: :grin: Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18719 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli Opublikowano 7 Października 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #92 Opublikowano 7 Października 2007 Zależy co się pije :grin: Cytuj Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18722 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trutlen Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #93 Opublikowano 7 Października 2007 Tomasz tej gry chyba nie da się wygraćNo, chyba, że się gra na tygodniowej imprezie. Kilka kolejek (o, jak się ładnie składa - kolejka w grze=kolejka w piciu...) i wytrzeźwieć. Znowu kilka kolejek... :wink: Cytuj Zawsze byłem grzecznym chłopcem...Dopiero teraz uczę się, jak robic DYM... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18723 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #94 Opublikowano 7 Października 2007 No, chyba, że się gra na tygodniowej imprezie. Kilka kolejek (o, jak się ładnie składa - kolejka w grze=kolejka w piciu...) i wytrzeźwieć. Znowu kilka kolejek... :wink: ............i do ´sanatorium´ na odwyk :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolll Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #95 Opublikowano 7 Października 2007 Gra jest suuuper, i najlepiej zarezerwować sobie weekend na rozgrywkę :tongue: Cytuj ........a najbardziej kocham jeść )) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18732 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 8 Października 2007 Zgłoś Udostępnij #96 Opublikowano 8 Października 2007 Wnuczek: Babciu widziałaś moje tabletki? były oznaczone LSDBabcia: Pie....lić tabletki, widziałeś ku..a smoka w kuchni? Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-18746 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 3 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #97 Opublikowano 3 Listopada 2007 W innym temacie jest coś o nadwadze, więc dowcip znaleziony w necie: Żona w trakcie kuracji odchudzającej.Staje jak zwykle wieczorem na wadze i kolejny raz konstatuje, że dieta nie przynosi porządanych rezultatów.- Słuchaj, kochanie - zwraca się do męża z nadzieją w głosie. - Jaka żona by Ci się bardziej podobała: szczupła i zrzędliwa czy gruba i wesoła?Mąż odkładając gazetę:- A ile byś musiała przytyć, żeby być wesołą? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-20476 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jondek Opublikowano 3 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #98 Opublikowano 3 Listopada 2007 Witam !! PRACUSIE! -człowiek rodzi się zmęczony i żyje,aby odpoczywać. -kochaj swe łóżko jak siebie samego -odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy. -jeśli widzisz kogoś odpowyczającego, pomóż mu. -praca jest męcząca, więc należy jej unikać. -co masz zrobić dziś - zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego. -jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym. -nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadził do śmierci. -kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj, aż ci przejdzie. -praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia. Cytuj z ukłonami Jondek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-20482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JASIU Opublikowano 6 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #99 Opublikowano 6 Listopada 2007 Jasio pisze list do Świętego Mikołaja:- Kochany Święty Mikołaju, przyślij mi braciszka!Święty Mikołaj odpowiada:- Przyślij mi mamusię! Turysta obserwuje bacę, który całuje się po rękach.- Co wy tam, baco, robicie?- Bedem sie onanizować!- To czemu całujecie się po rękach?- To je gra wstępna! Pani do szkoły przyszła w sukience z dużym dekoltem i nowym wisiorkiem wkształcie samolotu. Jasio przez całą lekcję patrzy się na nauczycielkę.Nagle nauczycielka mówi do Jasia:- Co Jasiu podoba ci się mój nowy wisiorek w kształcie samolotu?A Jasiu:- Nie, te dwie bomby pod skrzydłami. Cytuj wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIratroche checi i jesz co lubisz ,a nie lubisz co jesz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-20717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 22 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij #100 Opublikowano 22 Listopada 2007 Będąc w ubiegłym tygodniu w biurze instytucji państwowej,wypatrzyłem na tablicy powieszoną kartkę, a na niej ... Hymn pracownika Nie chcę podwyżki, po co trzynastki, To wszystko nędzne szczęścia namiastki, A szczęście dla mnie to praca szczera: Dwanaście godzin przy komputerach!!!! Nie wzbraniaj, Ojcze! Precz z oczu Matko! Nie dla mnie żona i dzieci stadko, Jeść, spać, dorastać - ja pragnę w biurze I umrzeć - z dłońmi na klawiaturze... Lecz zanim zejdę normę wykonam Godzin piętnaście - także podołam Nie chcę obiadu, nie chcę kolacji Walczę o wartość firmowych akcji A kiedy umrę - tak się rozmarzę, Nad trumną ujrzę zarządu twarze... Nie, tak nie będzie, prawda to szczera Ci będą znowu szukać frajera !!!! Na jednym z forum internetowych przeczytałem o szefie: 1.Zmusza nas do kłamstwa - Chcę rozmawiać z dyrektorem! - Dyrektora nie ma. - Przecież przed chwilą widziałem go w oknie? -Dyrektor też pana widział. 2.Zawsze ma wytłumaczenie żeby nie dać urlopu Szef: czy lubi pan spocone dziewczyny? Pracownik: No, nie bardzo... Szef: A ciepłą wódkę? Pracownik: Tez nie. Szef: To, po jaka cholerę chce pan urlop w lipcu 3.Premia niby jest a jednak jej nie ma Dyrektor firmy do przebywającego na wczasach pracownika napisał pismo: PPPPPPP W odpowiedzi otrzymał list od tego pracownika: **** Po powrocie dyrektor zaprasza go na dywanik... To ja pisze elegancko Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym, a Pan mi tu wulgaryzmy? Ja? Ależ jak? Ja odpisałem Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/4/#findComment-22845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.