Szukam pomysłu na masownice

[wosiu]

Witam szukam pomysłu na masownice taką na cztry,pięć szynek.Myślałem o przerobieniu kega od piwa ale nie mam pomysłu jak to zrobić.Jeszcze jedno pytanie czy masowane szynki kręcą się w solance czy na sucho.Może ktoś podpowie i podda pomysła na coś takiego?

Pzdr.Wosiu

Ps.Może z bębna od pralki automatycznej.

[chłop z warmii]

Wosiu,

nie kombinuj,kup najmniejszą betoniarkę.

Podpowiedż jest jak najbardziej poważna.

W betoniarce trzeba tylko zmienić łapy w bębnie.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[wosiu]

Też myślałem o tym tylko że betoniarka zaraz zardzewnieje bo ma kontakt z solą i później będzie brudzić szynki.

Pzdr.Wosiu

[chłop z warmii]

No wiesz,

trzy łopaty żwiru przed masowaniem i będzie się świecić jak psu ja..

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Maxell]

Warmiak ma rację. Masownica wyglada tak:

 

 

Masuje sie mieso po nastrzyku, na sucho. Jeśli jednak podczas nastrzyku nastąpiły wycieki solanki z mięsa do podstawionych naczyń, zebraną solankę dolewa sie do masowania (ilość solanki musi odpowiadać normie w stosunku do wagi mięsa).

Opróżnianie masownicy następuje przez zmianę kierunku obrotów bębna.

Wsad do masownicy musi być mniejszy o ok. 35-40% od pojemności bębna.

Próżnia (nawet do 95%) przyspiesza peklowanie i oczywiście wchłanianie solanki.

[Marek_]

Tak jest i musisz pamiętać o temperaturze i czasie masowania, bo to też jest ważne.

[Maxell]

Masz Marku rację, tego nie dopisałem. Nowoczesne masownice są chłodzone o ile pamietam freonem dzieki zastosowaniu podwójnego płaszcza skorupy.

W betoniarce nie ma próżni i wystarczy opracować metodę cyklicznego jej uruchamiania ze zwróceniem uwagi na wolniejsze obroty. Można także polewać, za pomoca węża przymocowanego do ramy, bęben zimną wodą.

[Derex]

Wosiu:

Uważam, że najprościej to:

Taką betoniarkę po drobnym "w betoniarce trzeba tylko zmienić łapy w bębnie",

będzie CI służyła długo, długo. Sam dobrze wiesz, z jakiego materiału jest zrobiona? :smile:

Po takim masowaniu mięsa z solą, saletrą, itp. Sam wiesz, że musowo dokładnie umyć (tylko nie w gorącej wodzie, ma być ciepła + 42-+52C). :wink:

Powinieneś dokładnie ją osuszyć, aby nie było w niej wody. Jeden z lepszych i sprawdzonych jest olej jadalny. Jednak dobra rada to abyś go wlał do gara i doprowadził do wrzenia. Bynajmniej będziesz pewny.

Ciepły olej wlać do betoniarki i włączyć ją, tak wspaniale zakonserwujesz w środku.

Ten pomysł z tymi kamieniami, czy może piachem też jest dobry, jednak szybko zniszczysz sobie powierzchnię w środku betoniarki :wink: :smile:

[Maxell]

Masowanie (plastyfikacja)

Do obróbki mechanicznej surowca dla każdego rodzaju wędzonki należy opracować program masowania, na który składają się:

- liczba obrotów bębna lub mieszadła,

- droga przebyta przez surowiec w bębnie lub w mieszarce,

- czas pracy i przerwy,

- łączny czas trwania procesu masowania.

Masowanie może się odbywać w dwóch typach urządzeń, tj. w mieszarce o specjalnej konstrukcji mieszadeł lub w zamkniętych bębnach o różnym kształcie (walcowatym lub stożkowym), w warunkach normalnego ciśnienia lub częściowej próżni. W bębnach masowniczych najistotniejszym parametrem jest liczba udarów (kawałki mięsa podnoszone przy obrocie bębna spadają na dno) skorelowanych z liczbą obrotów bębna. Najbardziej pożądana łączna liczba obrotów bębna wynosi 4000-8000. Nacinanie mięśni w fazie masowania (gdy bęben ma wewnątrz zainstalowane noże-ostrza) poważnie skraca czas obróbki, powodując jednocześnie zwiększenie ilości białka uwalniającego się z powierzchni mięśni.

Szybkość obrotów bębna lub ramienia mieszadła powinna maksymalnie wynosić ok. 20 obr./min, ponieważ powyżej tej liczby zwiększa się ilość roztartej tkanki mięśniowej, a to jest zjawiskiem niepożądanym.

Program masowania można opracować, biorąc za podstawę przebytą drogę przez bęben lub mieszarkę. W tabeli 10.6 podano przykład drogi przebytej przez bęben przy różnym obwodzie bębna. Wzór na obliczenie drogi przebytej przez bęben jest następujący:

PDB = OB x OBR x T

gdzie: PDB - przebyta droga bębna, OB - obwód bębna, OBR - obroty bębna na min, T- efektywny czas masowania (łączny czas masowania).

 

 

Prowadzone testy wykazały, że po przebyciu przez bęben drogi w granicach 3500-4000 m zachodzi bardzo dobra zależność między wydajnością, konsystencją i kruchością gotowego produktu.

Masowanie można prowadzić dwoma sposobami - jako proces intensywny i krótkotrwały (masowanie mięsa bez przerw) lub jako proces długotrwały z przerwami (masowanie interwalowe). Wędzonki z mięsa masowanego dłużej zachowują lepsze związanie, mają mniejsze ubytki termiczne i lepsze przereagowanie barwników hemowych. Przy intensywnym masowaniu można uzyskać efekt zbliżony, ale pod warunkiem, że zapewni się dodatkowo 12-24-godzinną fazę peklowania. Podczas masowania temperatura mięsa nie powinna przekroczyć 5°C. Proces masowania usprawniają masownice wyposażone w sterowanie mikroprocesorowe.

 

Za Adamem Olszewskim - "Technologia przetwórstwa mięsa"

[Bagno]

Możesz skopiować http://cgi.ebay.de/Stephan-VM100-Vakuummischer-Mischer-Kutter-Edelstahl_W0QQitemZ320224213414QQihZ011QQcategoryZ68558QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

[strampek]

Witam szukam pomysłu na masownice taką na cztry,pięć szynek.Myślałem o przerobieniu kega od piwa ale nie mam pomysłu jak to zrobić.

A widziałeś hamownię do silników? Dwie rolki. Jedna napędzana. Kładziesz na nią kega i jazda.

Coś jak wyżymaczka z oddalonymi od siebie wałkami. Oczywiście w poziomie.

[arturb]

Witam!

To może i ja swoje 0,03zł a mianowicie pralka automatyczna :smile:. Ma wszystko co potrzeba i jest tańsza od betoniarki i łatwiej utrzymać czystość (oczywiście małe przeróbki w sterowaniu aby nam nie wywirowała).

 

Ale moim zdaniem keg położony na rolkach napędowych jest najprostszym rozwiązaniem.

[Marek z Bielska]

witaj Wosiu

widze ze idziesz na przod,wiec jak juz wiem masz mieszalke ta amerykanska

wiec szkoda kasy wydawac na cos co mozesz stworzyc w swojej mieszalce

modyfikujac-dorabiajac u slusarza pod wymiar swojej mieszalki nowe lopaty

ktore beda krecic miesem w twojej mieszalce,koszt z nierdzewki zrobienia takiej

"lopaty" moze wyniesc do 400-500zl tak strzelam.

[strampek]

Marku z Bielska! Mam podobną mieszarkę i nie wyobrażam sobie przerzucania łopatami(nawet dorobionymi) kawałków mięsa o wadze około 1-2kg.

[Wnuczek]

Witam!

To może i ja swoje 0,03zł a mianowicie pralka automatyczna :smile:

Ale moim zdaniem keg położony na rolkach napędowych jest najprostszym rozwiązaniem.

Jeśli pralka automatyczna to tylko taka ładowana od góry, a właściwie sam bęben. Jest on podparty na łożyskach z obu stron a przełożenie z silnika mamy odrazu odpowiednie. Wystarczy kilka przeróbek wyrzucenie obudowy, sterowania, przerobienie nocowania bębna i odpowiednie podłączenie zasilania do silnika aby uzyskiwał tylko wolne obroty Pralkę odpowiednią do takiej przeróbki za kwotę 80-200zł kupisz bez problemu w Słomczynie.

Pzdr.

[Maxell]

Najlepsza, jak by nie patrzył, byłaby mała betoniarka (nowa :wink: ). Propozycje dot. kegów, bębnów pralek itp. urzadzeń o takiej małej średnicy, nie wchodzą w grę. Mięso, oprócz tego, że się obraca, musi spadać (podlega tzw. udarom) z pewnej wysokości (dlatego średnice masownic są tak duże i ładowanie dopuszczalne jedynie max. do 40% pojemności bębna) co powoduje jego zmiękczanie i właściwe masowanie, szczególnie po nastrzyku.

Należy także pamiętać, że komora masowania musi być szczelna, gdyż dolewamy do mięsa resztki zalewy pozostałej po nastrzyku. Musi także pozostać sok z zalewą, które wyciekną w pierwszej fazie z elementów nastrzyknietych (gdyż ilość uzytej do nastrzyku solanki musi się cały czas zgadzać. Po zakończeniu masowania, wszystka solanka powinna zostac wchłonieta przez mięso.

[Bagno]

Pralkę odpowiednią do takiej przeróbki

Wszystko w porządku ale... powinien być nieperforowany bęben.

[Wnuczek]

O tej perforacji to nie pomyślałem. Skupiłem się na tym, że te trzy występki (czy jak to nazwać) na obwodzie bębna będą dobrze przewracać, podrzucać mięso.

Pzdr.

[DZIADEK]

Zastanawiam się po co masownica w produkcji wyrobów tradycyjnych .Przecież nie wymyślono ją po to by uplastycznić wędzonki jest to to tylko jeden z efektów osiągnięty poprzez wmasowanie w mięso wody a efekt związania tej wody w mięsie osiąga się poprzez dodanie wspomagaczy a więc chemii. Nie widzę sensu bo ta wędzonka bez dodatków odda wodę a przez to straci na soczystości Chyba że chcesz częstować swoją rodzinę i przyjaciół całym arsenałem E... i innych dodatków. Pozdrawiam

[JASIU]

Dziadku CIIII to miała być chyba tajemnica :???:

[DZIADEK]

Myślę ze dobrym sposobem na wymasowanie szynki było by włożenie jej w kilka toreb foliowych dolanie odmierzonej ilości solanki obszycie jej mocnym materiałem i danie chłopakom na podwórku do pogrania na godzinę zamiast piłki Efekt murowany a chłopacy jacy zadowoleni. Pozdrawiam i przepraszam za ten żart.

Instrukcja masowania

[abratek]

...przepraszam za ten żart

DZIADKU, "dobry żart tynfa wart"

[TOSHIBA]

I po co te sarkazmy?

Padło pytanie i zamiast podjąć konstruktywną dyskusje to sobie piszecie jaja – gdzie jest administrator?

W wielu przepisach na tej stronie mowa jest o masowaniu po nastrzyku – łącznie ze słynną „Tabelą Dziadka”.

 

Nie rozumiem tego „nabijania” się z Kolegów, przez Kolegów?!

Czy zawsze musicie znaleźć jakąś ofiarę po której można „pojechać”?

To pisania bzdur jest inny temat – BLA BLA, i tam można się produkować z głupotami, jak ktoś czuje taką potrzebę.

Jeszcze raz stawiam pytanie – GDZIE JEST ADMINISTRATOR?

[SMORODINA]

TOSHIBA, Witam

Jeśli żart Cię uraził to przepraszam myślałem , że forumowicze mają poczucie humoru. W taki ponury ,śnieżny dzień trzeba trochę ludzi rozweselić. W bla, bla nie było nawiązania do tematu - zgadzam się na usunięcie postu i gaworzenie na całkiem poważne tematy.

Ze świątecznym pozdrowieniem

[JASIU]

mam nadzieję że ta Tajka to mieszkanka Tajlandii a nie jakaś maszyna której nie znam.

alej esli tak to chyba sam pomyślę nad masownicą :lol: tylko nie wiem co na to żona :tongue: