Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To nie to żebym się wymądrzał, uważam,że ta tradycja już bierze w łeb, kiedyś wędzono wszędzie bo każdy lub prawie coś tam chował coś wędził itp a teraz?

 

 

To po części możemy zawdzięczać wprowadzeniu obostrzeniom indywidualnej sprzedaży żywca przez rolników.

Na wsi, w której od rodzinki zaopatrywałem się w "blondynki" już nikt nie hoduje świnek. Z jednej strony markety a z drugiej restrykcyjne państwo i mamy efekty.

Kiedyś wystarczyło zajechać do dowolnej wsi i nie było problemów ze zdobyciem nie przemysłowego mięska.

  • Odpowiedzi 622
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ok.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

 

postępu i zmian nie zatrzymasz

Dla mnie postęp, to np. wędzarnia z dymogeneratorem i elektroniką zamiast beczki i paleniska a nie przemysłowo produkowany "dym" w płynie, tylko po to żeby umożliwić producentom żywności kolejny sposób na obniżenie produkcji. Takie malowane jest w sklepie. Nie trzeba do tego wiedzy, tradycji itd. Równie dobrze postępem można nazwać mączki sojowe i inne wynalazki.

 

Dokładnie. Mam do czynienia z tym wynalazkiem w pracy na co dzień i to mi wystarczy. 

Edytowane przez Woytas

Jeśli w lidlu kupisz wędzony boczek to to jest tak wędzone, koszta są mniejsze i mniej czasu produkcji. Mysle ze warzywa i owoce są traktowane czymś gorszym niż roztworem dymnym.

Wszedzie sprzedają to jak keczup, znaczy ze było testowane i nie stwarza zagrorzeniu ludziom

 

 

Mysle ze warzywa i owoce są traktowane czymś gorszym niż roztworem dymnym

Też tak myślę i dlatego owoce kupuję bezpośrednio u zaufanego rolnika, oczywiście owoce są sezonowe tak jak i warzywa i spożywam je sezonowo tak jak natura je stworzyła. W styczniu nie mam ochoty na truskawki, maliny czy pomidory.

Jeśli w lidlu kupisz wędzony boczek to to jest tak wędzone, koszta są mniejsze i mniej czasu produkcji. Mysle ze warzywa i owoce są traktowane czymś gorszym niż roztworem dymnym.

Wszedzie sprzedają to jak keczup, znaczy ze było testowane i nie stwarza zagrorzeniu ludziom

Podobnie jak informacja na etykiecie "aromat identyczny z naturalnym". W takim razie dlaczego nie naturalny jak identyczny?. 

Ano dlatego żeby było szybciej i taniej. Właśnie dlatego zacząłem przygodę z wędzeniem, mając dość masówki i smaku przypominającego produkt jaki chciałem kupić. Nic nie zastąpi tradycyjnego dymienia. Natrysk da tylko namiastkę którą można kupić w byle sklepie, więc po co to robić w domu.

Jak nie miałem możliwości wędzenia to starałem się kupować w sklepach które sprzedawały dobre jakościowo wędliny. Pewnie że jest drożej, ale smak i aromat to wynagradzało. 

Zgodnie z obietnicą wrzucam kilka fotek z eksperymentu Maxella ze zlotu w Zakopanem : polędwiczka i polędwica

 

surowe

post-82884-0-77220500-1521223998_thumb.jpgpost-82884-0-33901200-1521224029_thumb.jpg

 

i po sparzeniu

post-82884-0-36889900-1521224125_thumb.jpgpost-82884-0-89920700-1521224170_thumb.jpgpost-82884-0-72400700-1521224261_thumb.jpgpost-82884-0-11250600-1521224299_thumb.jpgpost-82884-0-42322600-1521224352_thumb.jpg

jeśli chodzi o smak to akceptowalny, jest to  ,,jakaś " alternatywa dla osób które nie maja dostępu do wędzarni ale nie zastąpi to smaku tradycyjnie wędzonej wędliny .

Taka jest moja opinia  i tego będę się trzymał ;) każdy musi na własnej skórze się przekonać czy mu taki smak wędlin odpowiada.

Edytowane przez Maniek96

Tak wygląda mój wyrób wykonany metodą "Piekarnikowego mokrego dymienia" :D . Smak jest taki, że ten kto jest nieświadom nie jest w stanie rozróżnić sposobu i metody wykonania, zapewniam, a jak koledzy wiedzą "czepliwy" jestem, i do nowicjuszy nie należę, więc spokojniej trochę, bo wszystko powinno zachować swe proporcje i wymiar, a przede wszystkim metodę należy rozpoznać i się tego nauczyć :D

Pozdrawiam :D .

post-49725-0-05237000-1521268145_thumb.jpg

 

 

jak koledzy wiedzą "czepliwy" jestem, i do nowicjuszy nie należę

Oj tak, słuszna racja najracniejsza. :D

Nigdy nie walcz o przyjaźń....

O prawdziwą nie musisz,

o fałszywą nie warto

VanCana

 

Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć.

 

 

W styczniu nie mam ochoty na truskawki, maliny

Akurat  mrożone  są  godne  uwagi  i  ja  bym  je  polecał.

Pozdrawiam Wirus.

 

 

Tak wygląda mój wyrób wykonany metodą "Piekarnikowego mokrego dymienia" . Smak jest taki, że ten kto jest nieświadom nie jest w stanie rozróżnić sposobu i metody wykonania, zapewniam, a jak koledzy wiedzą "czepliwy" jestem, i do nowicjuszy nie należę, więc spokojniej trochę, bo wszystko powinno zachować swe proporcje i wymiar, a przede wszystkim metodę należy rozpoznać i się tego nauczyć

Dokładnie tak jest jak piszesz, trzeba się nauczyć, tak samo jak poprawnego wędzenia w wędzarni.

Jeśli wędzenie dymem w płynie wykona się źle, wyrób jest  byle jaki.

 

Mięso MUSI BYĆ SUCHE.....inaczej nic z tego dobrego nie będzie.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Temat ciekawy ale zastanawiam się że  stosując "dym w płynie" nie będziemy różnić się już chyba niczym od produkcyjnych molochów produkujących dziesiątki, jak nie setki ton wyrobów dziennie :hmm:

 

Tak na marginesie.... czy ktoś poda jawnie skład dymu w płynie? czy jest to tak wielka tajemnica że lepiej ją nie zdradzać bo niby tajemnica, bo konkurencja, a w rzeczywistości tablica Mendelejewa :facepalm:

 

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

 

W styczniu nie mam ochoty na truskawki, maliny

Akurat  mrożone  są  godne  uwagi  i  ja  bym  je  polecał.

 

 

Miałem na myśli te piękne świeże, te które wyglądają jak z plastiku. W czasach PRL-u były takie różne owoce do dekoracji na stół  ;) Warzywa czy owoce mrożone, suszone, kiszone czy jakieś konfitury to jak najbardziej mieszczą się w moim jadłospisie  :) Oczywiście takie, które nie mają w składzie niepożądanych składników. Dawno temu kupując słoiczek chrzanu przeczytałem jego skład, oprócz chrzanu było tam 21 innych składników. Od tej pory sam tarłem chrzan, przyprawiałem i ładowałem do słoiczka. Teraz już można kupić dobry chrzanik  :)

Tak na marginesie.... czy ktoś poda jawnie skład dymu w płynie? czy jest to tak wielka tajemnica że lepiej ją nie zdradzać bo niby tajemnica, bo konkurencja, a w rzeczywistości tablica Mendelejewa

 

Nie wiedzę żadnego problemu, to wręcz mój obowiązek jako sprzedawca.

 

Płyn.pdf

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

 

 

Teraz już można kupić dobry chrzanik 
 

 JA wiem, ze to dziwne pytanie, ale mozesz podac firme tego dobrego chranu. U nas bazujemy glownie na chrzanie wlasnie sloikowym. Zdazylo mi sie kupic taki sloikowy chrzan i zrobilam z buraczkami. No kolor pokazal mi , ze w skladzie bylo mleko w proszku. :hmm:

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

 

 

Temat ciekawy ale zastanawiam się że  stosując "dym w płynie" nie będziemy różnić się już chyba niczym od produkcyjnych molochów produkujących dziesiątki, jak nie setki ton wyrobów dziennie 

Nie różnimy się od nich choćby tym, że stosujemy takie dodatki jak peklosól. ;) 

To jedno. Druga sprawa - proszę czytać uważnie. Ten temat nie dotyczy wszystkich, a jedynie osób, które chcą mieć namiastkę wędzonek, nie mając możliwości wędzenia.

Nie jest absolutnie nakazem stosowania PDW, a informuje o efektach domowego użycia tego poreparatu. Jeśli kogoś nie interesuje, proszę tutaj po prostu nie zaglądać. :D

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

 

 

nie będziemy różnić się już chyba niczym od produkcyjnych molochów produkujących dziesiątki, jak nie setki ton wyrobów dziennie 

To za daleko  idący  "skrót" - trzeba pamiętać, że my oprócz peklosoli nie używamy dziesiątków chemicznych (i nie tylko) dodatków funkcjonalnych.

Pozdrawiam Wirus.

http://www.firmymiesne.pl/artykul/wedzenie-wedlin-tradycyjnych-rewelacyjne-rozwiazanie-czyli-plynne-wedzenie,847

 

Cytat z artykułu :

 

„  Proces atomizacji pozwala wędzić zarówno na ciepło jak i na zimno, a także doskonale nadaje się do popularnego wędzenia w czasie parzenia. „

Wędzenie podczas parzenia -  czy ktoś próbował ?

 

 

Proces atomizacji pozwala wędzić zarówno na ciepło jak i na zimno, a także doskonale nadaje się do popularnego wędzenia w czasie parzenia. „

To dotyczy wędzenia w przemysłowym atmosie i raczej w warunkach domowych nie da się tego osiągnąć. 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Dzięki Miro za zamieszczenie karty charakterystyki produktu, widać że rzetelnie podchodzisz do wszelkich tematów :clap:

 

Maxell, źle odebrałeś to co napisałem, a właściwie to źle sobie zinterpretowałeś, podałem swoje wątpliwości, a nie negatywne odczucia.... każdy jest dorosły i wie co jest dobre, a co złe.

 

Wirus, prawidłowy tok myślenia, myślę podobnie, byłem tylko ciekaw odpowiedzi mądrzejszych odemnie.

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

Nie wiedzę żadnego problemu, to wręcz mój obowiązek jako sprzedawca.    Płyn.pdf   3,64 MB   28 Ilość pobrań

 

Szukałem w necie i nie znalazłem - dlaczego ?

 

post-52093-0-51281400-1521482405_thumb.jpg

Nie wiem.

Może poszukaj na stronie producenta.

Ja dokument dostałem wraz z towarem i udostępniłem.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.