Skocz do zawartości

Ryby


Gość Efffa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 113
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A ja uważam,że jeśli robi się jakieś wariacje na temat tak klasycznego wyrobu to nie wypada posługiwać się jego oryginalną nazwą bo może to wprowadzić w bład.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622558
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam,że jeśli robi się jakieś wariacje na temat tak klasycznego wyrobu to nie wypada posługiwać się jego oryginalną nazwą bo może to wprowadzić w bład.

Paprykarz Szczeciński to nazwa zastrzeżona. Ale niech będzie, że to pasta rybna z warzywami i ryżem. To jeszcze dołożę dziegciu do beczki miodu i dopowiem, że prawdziwy paprykarz to tylko z ryb dalekomorskich, z ostrą papryczką pimą i przyprawą harissą. Wszystko inne bez tych komponentów to nie paprykarz.

Edytowane przez Efffa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622559
Udostępnij na innych stronach

Co do składu rybnego to był on zmienny od mięsa z obróbki kostek rybnych mrożonych gowika poprzez mintaja i mirunę

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Paprykarz_szczeciński

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622564
Udostępnij na innych stronach

Co do składu rybnego to był on zmienny od mięsa z obróbki kostek rybnych mrożonych gowika poprzez mintaja i mirunę

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Paprykarz_szczeciński

Wikipedia nie najlepsze źródło, to "encyklopedia", do której każdy może coś dołożyć. Naukowo jest zabronione podawanie jej jako źródła, ale to tak na marginesie. :)

 

A to prawda, że paprykarz to był wyrób na utylizowanie resztek, ale resztek nadających się do dalszej konsumpcji, nie mylić z odpadami. Ot Gryf, taki pomysłowy Dobromir :)

[Dodano: 03 lut 2019 - 22:07]

Aaaa no i "warzywa", wydaje mi się, że całkiem możliwe jest, że w tej pomidorowej paście był jakiś akcent w formie włoszczyzny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622566
Udostępnij na innych stronach

 

 

A dodatek czosnku do ryby. 

Jak spróbujesz (czosnek lekko przysmażony) to może zmienisz zdanie. 

Takie ośmiorniczki (to nie ryby ale ta sama rodzina smaków) ze smażonym na ghee czosnkiem w obfitości to jest kulinarny odlot :D 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622589
Udostępnij na innych stronach

Aniu daj spokój.Paprykarz szczeciński z czesnkiem toż to profanacja. :hmm:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622590
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622595
Udostępnij na innych stronach

Aniu daj spokój.Paprykarz szczeciński z czesnkiem toż to profanacja. :hmm:

A się tego szczecińskiego uczepiłeś, pomimo iż nic o szczecinskim nie pisałam, właśnie z tego względu, żeby nazwa nie była myląca. Paprykarz to pasta z rybami i ryżem, Szczeciński stricte wg wskazującej nazwy bo to etymologiczne dopełnienie. Pokaż mi tu szybko paprykarz Szczeciński z pimą i harissą, bo tylko takie coś można nazwać szczecińskim.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-622605
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śledzie z żurawiną i orzechami

 

Składniki:
Zalewa:
  • 1 szklanka wody
  • 2 goździki
  • 1 listek laurowy
  • 2 kulki ziela angielskiego
  • 4 kulki pieprzu
  • 1/3 szkl octu

Dodatkowo:

  • 250 g płatów śledziowych a'la matias
  • 1 cebula czerwona
  • 50 g żurawiny
  • 50 g orzechów włoskich
  • olej
Przygotowanie:

W garnuszku umieścić wodę i przyprawy, zagotować. Na małym palniku pogotować około 5 min, ostudzić. Gdy będzie chłodne, dodać ocet. Śledzie pokroić na kawałki 2 cm, włożyć do zalewy. Moczyć aż zbieleją, około 2 godzin. Odsączyć z zalewy.

Cebulę pokroić w piórka, na sicie sparzyć wrzątkiem. W słoiku układać cebulkę, żurawinę, orzechy, śledzie - aż do skończenia składników. Na końcu zalać olejem aż do zakrycia składników. Słoiki wstawić do lodówki do przegryzienia. Najlepsze po kilku dniach gdy wszystkie smaki się przegryzą.

 

Smacznego!

 

post-93537-0-32460400-1552918260_thumb.jpeg

post-93537-0-39074400-1552918268_thumb.jpeg

post-93537-0-67624300-1552918281_thumb.jpeg

post-93537-0-92018800-1552918292_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-626857
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Śledzie w przyprawy curry, z szalotką i ogórkiem konserwowym. Lekko zamarynowane, moczone w wodzie z octem bo tylko tak wstępnie przygotowane śledzie jestem w stanie zjęść - śledzie wymoczone tylko w wodzie mają dla mnie za dużo smaku śledzia w śledziu :P oczywiście, można je tylko wymoczyć w wodzie z nadmiaru soli a resztę jak niżej. Przepis oryginał ze strony https://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/sledzie/sledzie_w_curry/przepis.html

 

Ja robiłam tak:

 

Składniki:
250 g filetów śledziowych (ok 2 filety)
1 szklanka wody
1/3 szklanki octu
 
Dodatkowo:
 
1 szalotka lub 1/4 dużej cebuli
1/2 szklanki pokrojonych ogórków konserwowych
1/2 łyżeczki przyprawy curry
2 łyżeczki soku z cytryny
2 łyżeczki cukru
1/3 szklanki oleju
Przygotowanie:
Filety śledziowe pokroić w paski o szerokości około 2 cm. Wodę wymieszać z octem i zalać pokrojone śledzie. Moczyć około 3 godziny aż śledzie zbieleją. Odsączyć.
 
 
 
Cebulę pokroić w piórka i sparzyć wrzątkiem na sicie.
 
 
 
Sok z cytryny wymieszać z cukrem aż się rozpuści, dodać przyprawę curry i olej, wymieszać. Włożyć do tej zalewy śledzie i wymieszać.
 
 
 
W słoiku na dnie ułożyć pokrojoną cebulkę, następnie śledzie oraz pokrojone ogórki konserwowe, zalać resztą zalewy. Przy większej ilości można ułożyć kilka warstw w jednym słoiku.
 
 
 
Słoiki ze śledziami przełożyć do lodówki na kilka dni aż nabiorą pełnego smaku.
 
 
 
Smacznego!

post-93537-0-17874000-1558717061_thumb.jpeg

post-93537-0-28602500-1558717074_thumb.jpeg

post-93537-0-23681600-1558717089_thumb.jpeg

post-93537-0-53132600-1558717099_thumb.jpeg

post-93537-0-20371500-1558717113_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632003
Udostępnij na innych stronach

Effa przecudna fotorelacja !

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego wszechstronnego kunsztu.

Mam nadzieje,ze kiedyś się nam dane będzie osobiście poznać.

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632010
Udostępnij na innych stronach

Effa przecudna fotorelacja !

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego wszechstronnego kunsztu.

Mam nadzieje,ze kiedyś się nam dane będzie osobiście poznać.

Dziękuję za miłe słowa :) ja taka niezlotowa kobita, ale może kiedyś Halinie uda się mnie namówić :) :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632011
Udostępnij na innych stronach

 

 

ja taka niezlotowa kobita, ale może kiedyś Halinie uda się mnie namówić :) :)

 

Z Halinka było podobnie..tez miała opory przed spotkaniami w tzw. realu. Namówiłam ja i popatrz ..nie ma zlotu bez Halinki.

Namawiam Ciebie na korzystanie z wiedzy naszych Sióstr i Braci podczas zlotów. Tego nie da się opisać..atmosfera..wiedza.. To trzeba samemu przeżyć!

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632014
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dziękuję za miłe słowa ja taka niezlotowa kobita, ale może kiedyś Halinie uda się mnie namówić

 

Wciąż dążę do tego Ewa, mam nadzieję że się uda  :D

 

 

 

Z Halinka było podobnie..tez miała opory przed spotkaniami w tzw. realu. Namówiłam ja i popatrz ..nie ma zlotu bez Halinki.

 

Oj tak, pierwszy zlot w Napoleonowie na, który namówiła mnie Małgosia.

Oj co do wszystkich zlotów, nie jest to możliwe, ale uwielbiam i jeśli tylko mogę, korzystam.  :)

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632017
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, pierwszy zlot w Napoleonowie na, który namówiła mnie Małgosia.

Halinko..to był 2010 rok ,prawda?  Ale ten czas zasuwa.. :blush::facepalm:

Edytowane przez Małgoś

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632018
Udostępnij na innych stronach

 

 

Halinko..to był 2010 rok ,prawda? Ale ten czas zasuwa..

 

Dokładnie Małgosiu, minęło kawał czasu  :)  :rolleyes:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632032
Udostępnij na innych stronach

 

 

250 g płatów śledziowych a'la matias

To maja być płaty solone i już wymoczone w wodzie? Czy wystarczy moczenie w tej przygotowanej zalewie?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632131
Udostępnij na innych stronach

 

250 g płatów śledziowych a'la matias

To maja być płaty solone i już wymoczone w wodzie? Czy wystarczy moczenie w tej przygotowanej zalewie?

Ja nigdy nie moczę w samej wodzie, tylko w ten sposób co podałam. Moczę od razu po zakupie w wodzie z octem - nie lubię smaku takich czystych śledzi, musi być dla mnie ciut podmarynowany.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632133
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pstrąg z masłem pietruszkowym

 

Składniki:
2 średnie pstrągi
sól, pieprz, płatki chili
2 ząbki czosnku
4 łyżki miękkiego masła
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
4 plasterki cytryny
Przygotowanie:
Wypatroszone pstrągi umyć i osuszyć. Ostrym nożem naciąć rybę w kilku miejscach. Oprószyć solą i pieprzem z każdej strony oraz w środku.
 
W miseczce wymieszać miękkie masło z czosnkiem przeciśniętym przez praskę, posiekaną natką pietruszki i odrobiną płatków chili. Zostawić dwie łyżeczki maślanej pasty do posmarowania pstrąga z wierzchu a resztę rozsmarować wewnątrz pstrągów. Do każdego pstrąga włożyć po dwa plasterki cytryny i rozmasować na skórce pozostawione wcześniej masło.
 
Na blasze z wyposażenia piekarnika wyłożonej matą teflonową lub papierem do pieczenia ułożyć pstrągi nacięciem do góry. 
 
Ryby wstawić do piekarnika na środkowy poziom, nagrzanego do temperatury 220oC i piec 15 -20 minut w zależności od wielkości ryby, dla mniejszych pstrągów starczy już 15 min, średnie zapiekać 20 minut. Pod koniec pieczenia można wstawić blachę wyżej grzałki górnej i chwilkę podpiec do zarumienia skórki.
 
Podawać skropione sokiem z cytryny, z ulubionymi dodatkami: sałatki, surówki, pieczone lub gotowane warzywa.
 
Podałam z brokułem i kalafiorem: różyczki brokuła i kalafiora przełożyłam do miseczki, wymieszałam z 2 łyżkami stopionego masła, oprószyłam solą. Ułożyłam na blasze obok ryby, zapiekałam razem z rybą.
 
Smacznego!

post-93537-0-57595200-1560081256_thumb.jpeg

post-93537-0-17537900-1560081269_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-632871
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dostałam od teścia 4 szt, ponad 7 kg wagi. Złowione dziś, świeżynka, zważone i opłata uiszczona bo to na stawach hodowlanych. Chciałabym uwędzić - jakieś rady i patenty? Sama solanka czy może jakieś przyprawy? Zawsze miałam to źródło sprawdzone, mułu przy smażonych czuć nie było ale czy tu przy wędzonych dodatkowo jakieś zabiegi są potrzebne? Aha, na fb jedna opinia, że to dziki karp. Ja się na rybach nie znam ale czy to wygląda na dzikie karpie? 163499fee8f2432fc4d48c41b7d5982c.jpg

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15555-ryby/page/4/#findComment-636199
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.