Luźna dyskusja o puszkowaniu

[wróbel75]

 

 

Natomiast w hobby nie oceniamy opłacalności i tu się z Tobą zgadzam . Po prostu albo mnie stać na hobby albo nie

 

To też nie do końca tak jest. Można łowić na leszczynie i na wędce za 10000zł. Dlatego samo hobby jest dla każdego. Inwestycje/nakłady natomiast uzależnione są od możliwości portfeli.

 

Na przykładzie konserw, można robić w osłonach barierowych, praskach, słoikach czy puszkach. Podobny wyrób zrobi człowiek za 20gr i za 1zł (mam na myśli "opakowanie).

 

W naszym hobby jednego nie da się przeliczyć - zdrowia. Naszego, rodziny czy znajomych. Świadomie wiemy co wkładamy do ust

 

Powiedzcie mi tylko proszę, te konserwy z puszek mają rzeczywiście inny/lepszy smak niż ze słoika? (tu już pytam jako zainteresowany)

 

 

Ps. Wszystkie konserwy wyglądają apetycznie

[andrzej k]

 

 

To też nie do końca tak jest. Można łowić na leszczynie i na wędce za 10000zł.

 

 

Zapomniałeś o trwałości przechowywania produktu .  Trwałości konserwy  zrobionej w puszce nie przeskoczysz , no i smaku też .

 

Pozdrawiam

[Todek]

 

 

A które hobby nie kosztuje

Dokładnie Wojtek. Dokładnie.

[wróbel75]

 

 

Zapomniałeś o trwałości przechowywania produktu

Nie no, takie sprawy (choć ważne) pominąłem, tak samo jak np. niepowtarzalne pierwsze wrażenie.

Kiedy obdarowuję kogoś swoim wyrobem zapakowanym próżniowo (a nie w papier czy jakąś folię) to pierwsze jest (jak ja to nazywam) "pozytywne zdziwienie". Od razu widać "profesjonalne podejście", choć worek też kosztuje. Tak że nie wszystko się przeliczy.

 

 

 

no i smaku też .

No i właśnie tym mnie intrygujecie. Tak samo jak na plus widzę fakt tyndalizacji puszki w porównaniu ze słoikiem (większa ilość na tym samym prądzie = mniejsze zużycie prądu i mniej stania przy kuchence)

 

Że też muszę być gadżeciarzem   

[sverige2]

 

Że też muszę być gadżeciarzem 

 

 

Oj tak, Wróbelku, oj tak, taki nasz los "wiecznych chłopców"  , ale niech tam, aby gorzej nie było    .

[wróbel75]

 

 

ale niech tam, aby gorzej nie było

Zawsze można by było chcieć np kuter do parówek za 5tysi

[andrzej k]

 

 

Zawsze można by było chcieć np kuter do parówek za 5tysi

 

 

Miałem okazję być  u Andrzeja Bagno i w sobotę robiliśmy parówki na prawdziwym kutrze .  Muszę powiedzieć że chyba zacznę zbierać na taki gadżet . Po prostu aż się chciało robić .

 

 

Pozdrawiam

[paszeko]

https://www.olx.pl/oferta/zamykarka-do-puszek-konserw-uklad-do-montazu-na-wiertarce-wek-maszyna-CID628-IDylWoo.html#21982b879b

 

co o tym sadzicie?

Edytowane 29 Stycznia 2019 przez paszeko

[sverige2]

Paszeko, to bardzo fajny, nowy ulepszony model zamykarki dla tych co już mają wiertarkę stołową. Zamyka się jednym ruchem dźwigni. Właśnie o tym pisałem jakiś czas temu, i o tym że pan z "Puszkopolu" zaproponował iż jest nam gotów sprzedać taki zestaw o 200 zł. taniej, czyli za 500 zł.  jeżeli zebrałoby się kilku chętnych na takie zbiorowe zakupy. Niestety, odzew był prawie żaden, był tylko 1 głos który ew. był tym zainteresowany. ( post nr 79 z dn. 17 stycznia) w temacie " Puszkarka do konserw - zakup większej ilości".

 

[arkadiusz]

Ja to oglądałem i jestem zainteresowany bo mam wiertarkę stołową pasującą do tego zestawu.Jak Maxell nie chce się tym zająć to ja mogę zadzwonić do niego bo już z nim kilka razy rozmawiałem i mogę mu zaproponować upust dla użytkowników naszej strony.Potrzebuję tylko listę chętnych na zakup.Proszę swoje oferty składać na moje PW.

[sverige2]

I to jest męska decyzja, brawo Arkadiuszu . Ja również w trakcie rozmów z tym panem otrzymałem jego zapewnienie, że przy zbiorowym zamówieniu cena będzie w wynosić 500 złotych polskich, czyli 2 stówki rabatu na sztuce. Cena taka jak za urządzenie starego typu. Myślę więc że "gra warta świeczki" ?

[gazda]

Witam,

"arkadiuszu" proszę o kontakt przed rozmową z Maxellem

pozdrawiam Grzegorz

[arkadiusz]

Witam,

"arkadiuszu" proszę o kontakt przed rozmową z Maxellem

pozdrawiam Grzegorz

Oczywiście tylko nie wiem czy Maxell odpowie na moje PW bo z tym różnie bywa.

[wróbel75]

 

 

Miałem okazję być u Andrzeja Bagno i w sobotę robiliśmy parówki na prawdziwym kutrze . Muszę powiedzieć że chyba zacznę zbierać na taki gadżet . Po prostu aż się chciało robić

Andrzeju NIE,NIE,NIE nie zaczynaj rozsiewać ziaren   bo jak zakiełkuje... :D

Na razie na mojej liście po dokończeniu kuchni jest: mieszarka, maszynka do mięsa, może zamykarka do puszek (biję się z myślami)

Nie wspomnę że jak tylko będę miał miejsce to chciałbym zagłębić temat serowarstwa więc zapewne będą nowe wydatki :facepalm:

[Dodano: 29 sty 2019 - 20:50]

Ale Zbójowi naśmieciliśmy.Przepraszam Zbóju

[Muski]

 

 

aż się chciało

Tak Tak tak - normalnie by było z 10 parówek więcej      

[jumbo]

A które hobby nie kosztuje

 

...ja wiem....

...na pewno i Ty też...

[Maxell]

 

 

Jak Maxell nie chce się tym zająć

Już informowałem, iż swego czasu dwa razy pisałem do niego w sprawie nawiązania współpracy, a klient nawet nie raczył odpisać. Jestem za stary na takie gierki.

[sverige2]

Z tego co wiem, to ten pan, właściciel "Puszkopolu" ma stały kontakt z Bejotem. Dyskutują na sprawy techniczno gastronomiczne, wymieniają ogólnie uwagi i spostrzeżenia. Czemu z Maxellem wyszedł taki niewypał, pojęcia nie mam, do mnie też on sam czasami dzwoni i rozmawiamy o puszkarkach, ale też i np. o kolumnach rektyfikacyjnych, więc nie wiem czemu tutaj ta współpraca jakoś tak nie wychodzi ?

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez sverige2

[Maciekzbrzegu]

nie wychodz

Oj @Svergie2 wiesz jak jest Między jednymi jest chemia a innymi nie . I to jest normalne i tego nie zmienisz .

 

PS

Ale faktycznie Zbójaszkowi wątek się  rozrósł. A jakie tematy ceny , psychologia , sztuka negocjacji, wyceny  . Ale Zbój fajny chłop to może nie będzie grzmiał    ^*

 

 

^* miejmy nadzieję

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez Maciekzbrzegu

[sverige2]

 

 miejmy nadzieję .

 

 

Też mam taką nadzieję Maćku, i ślę pozdrowienia dla Zbójaszka .

[Maxell]

 

 

Czemu z Maxellem wyszedł taki niewypał, pojęcia nie mam,

Ja do niego pisałem, kiedy zaczynał produkcję i robił głównie dla naszych "przetrwalników". Teraz rośnie konkurencja i te zamykarki nie maja już takiego wzięcia, więc widać zmianę w podejścia.

[sverige2]

Teraz rośnie konkurencja i te zamykarki nie maja już takiego wzięcia, więc widać zmianę w podejścia.

 

Czyli jadąc klasykiem, "kierunek słuszny", więc ................... .

[Maxell]

Powiedzialem juz swoje zdanie w tym temacie.

[arkadiusz]

To znaczy, że nie jesteś zainteresowany żeby on na przykład reklamował się na naszej stronie i żebyśmy mieli z tego powodu upust?.Wolę wiedzieć na czym stoję zanim z nim porozmawiam.

[Maxell]

Przecież upust może Ci dać i tak, prawda?