Co macie dziś na obiad?

[Feederman]

Prosty obiad - stejk, marynowany burak i warzywna sałata. :thumbsup:

 

http://s019.radikal.ru/i615/1304/a9/d685b3256e26.jpg

[EAnna]

stejk, marynowany burak i warzywna sałata

Dobrze, dobrze Sasza, zdrowo bo niskowęglowodanowo .

Tylko tak dalej trzymaj :thumbsup: :clap:

[pis67]

A ja wczoraj miałem pstrągi do solanki wrzucić, w ostatniej chwili zmiana decyzji, zamarynowałem w ziołach, dziś do brzuszka trochę ziół z ogródka, cytrynka i masło, pół godziny w piekarniku i gotowe, do tego LP przygotowała placki ziemniaczane z niespodzianką.

 

 

[kostek61]

pstrągi

Dobre żarełko mniam,ile kosztują pstrągi,tak na na marginesie zapytam?

[arkadiusz]

Taki pstrąg pieczony jest bardzo dobry na zimno. :thumbsup:

[dziadzisko]

Mam dziś na obiadek makaron z łososiem wędzonym śmietana żioła prowansalskie

takie szybkie danie

[andrzej k]

http://img854.imageshack.us/img854/4369/p5070013f.jpg

 

 

Tak dzisiaj przed obiadkiem :thumbsup: :grin:

 

 

Pozdrawiam

[Zbój Madej]

Tak dzisiaj przed obiadkiem :thumbsup: :grin:

Jakiś czas temu pisałem, ze ostatnie uszy spożyłem, kilka dni temu grzebałem w zamrażarce w poszukiwaniu jakiegoś drobiu do pieczenia i jakie było moje wielce przyjemne zaskoczenie, gdy wyciągnąłem jakieś zawiniątko, a w nim uszeńka wieprzowe sztuk cztery :thumbsup: :thumbsup: , grzebałem dalej dla pewności lecz niestety były to już ostatki "uszu pobiedziskich", na jesieni mus jest pomyśleć o zamówieniu :D

[_Krzysztof_]

Tak dzisiaj przed obiadkiem :thumbsup: :grin:

andrzej k, jak się przyrządza takie smakołyki? a w smaku podobne do ogonów? :rolleyes:

Coraz więcej się widzę o nich pisze :grin: i coraz większego smaka dostaje :grin:

[miro]

Dzięki Waszym radom ...... udało się w końcu przyrządzić smacznego steka .....

 

 

[Andyandy]

Litości ! ja miałem dzisiaj tylko skromne śniadanie, potem na obiad wspomnienie po śniadaniu i na kolację pozostało marzenie o śniadaniu jutrzejszego dnia. A wszystko przez wagę. Kiedy to się skończy.

[king_lpk]

a biedni na OBIADokolację o 19 biorą dużą patelnię rozpuszczają łyżkę smalcu ze skwarkami i wrzucają wcześniej ugotowane ziemniaki dwie kaszanki i dwa jajka ( na sadzone) wszystko osobno smażone i na talerz popite kefirem ps. z młodymi ziemniakami było by lepsze ale jeszcze nie czas pozdrawiam

[smola]

Litości ! ja miałem dzisiaj tylko skromne śniadanie, potem na obiad wspomnienie po śniadaniu i na kolację pozostało marzenie o śniadaniu jutrzejszego dnia. A wszystko przez wagę. Kiedy to się skończy.

Gubienie kilogramów w ten sposób nic dobrego nie wróży, zgubione wrócą podwójnie, do tego możesz nabawić się zapalenia śluzówki żołądka, lepiej jeść częstsze posiłki, ale mniejsze; po za tym organizm, który jest głodzony zaczyna magazynować zapasy energii w postaci tkanki tłuszczowej i nici z odchudzania :wink:

[miro]

Żebyś widział jak żona patrzyła na mnie, że zamiast jeść robię fotkę to byś nie pytał .....

Poczytaj do jakiego kręgu się zaliczam .... :grin:

 

http://gotowanie.onet.pl/sztuka-kulinarna,643/fotografujesz-jedzenie-masz-problemy-psychiczne,56816.html

[miro]

Lepiej nie pytaj ! :grin:

[Artur Dor]

miro, Czyli, że Wszyscy jak tu jesteśmy jesteśmy zaburzeni psychiatrycznie rozdygotani emocjonalnie ze zniszczonym łaknieniem tu chyba coś jak anoreksja

Fajne takie texty można dopasować do własnego samopoczucia w danej chwili

[miro]

Fajnie, że naukowcy o nas dbają i fajnie jest wiedzieć, że jest się psychicznym z powodu fotek .... :grin:

Coś przecież muszą badać.

[miro]

Na jutrzejszy obiad tak na szybko zrobiłem "gołąbki po włosku".

Wiem, prawdziwy gołąbek musi być zawinięty w kapustę, ale ....... nie mam cierpliwości, a gołąbki uwielbiam.

 

Jeszcze tylko zrobię sosik i gotowe.

 

[PanBoczek]

Dzięki Waszym radom ...... udało się w końcu przyrządzić smacznego steka .....

 

:thumbsup: :clap: :clap: :clap: :clap: wygląda smakowicie a jeszcze do tego z warzywkami i niemączonym sosikiem :clap: :grin: niebo!

Wiem, prawdziwy gołąbek musi być zawinięty w kapustę, ale ....... nie mam cierpliwości, a gołąbki uwielbiam.

liczy się tylko smaczek :grin: ooo smaka mi narobiłeś na gołąbki :mellow: tyle, że ja po babcinemu.. kapustka lubi dużo tłustego mięska :lol: a boczuś lubi najbardziej tą kapustkę najpierw wyjadać a potem na 'deser' nadzienie xD

btw. jaki sosik robisz do gołąbków? :P większość chyba się zgodzi, że najpopularniejszy pomidorowy.. rzadziej beszamel lub serowy na beszamelu :P tak tylko z ciekawości pytam ja lubię gołąbki z dodatkową kapustą i rosołkiem spod gotowania.. bez sosów ^^ Pozdrawiam

 

[ Dodano: Sro 15 Maj, 2013 15:30 ]

Poczytaj do jakiego kręgu się zaliczam ....

 

http://gotowanie.onet.pl/...czne,56816.html

:shock: :shock: :shock: o ja.. tylko mamie tego nie pokazujcie :lol:

znajomi już się do tego przyzwyczaili :P a szefowie kuchni powinni być zadowoleni, że ktoś docenia ich pracę w taki sposób :P

[PePe]

Trzeba oczyszczać zamrażarkę z ubiegłorocznych grzybów.

Na dzisiejszy obiad podałem (żonka była zmęczona) tagliatelle z kurkami w sosie śmietanowym :thumbsup:

[nerd]

... Na dzisiejszy obiad podałem (żonka była zmęczona) tagliatelle z kurkami w sosie śmietanowym :thumbsup: Obrazek

Wygląda super Na pewno żona była wniebowzięta. A ja dzisiaj co prawda nie podałem nic w domu ale za to mnie podano - piersi kurczaka w musztardzie i zalewie śmietanowej. Powiem wam, że palce lizać. Mięso było kruchutkie. Co prawda wolę wieprzowinkę, ale takim kurczaczkiem też nie gardzę Dla zainteresowanych - piersi pokrojone w kostkę i obtoczone w musztardzie rosyjskiej. Odstawione na jakieś 2 godzinki a później zalane śmietaną kremówką. Pieczone w 200 st.C przez godzinę. Polecam!

 

Jak będę w domu i sam coś upichcę to wrzucę fotki. Nie mogę być w końcu gorszy od innych

[Henio]

Wracam póżno , to obiado-kolacja kombinowana .

Żona sobie zrobiła barszcz czerwony z uszkami a że ja za kluchami nie przepadam to dostałem odgrzewane wczorajsze młode ziemniaki z letnim barszczem do popicia i skóra z boczku wędzonego, który się gotował w barszczu i jajo sadzone .

Oprócz piwa po obiadku nic mi więcej do szczęścia nie jest potrzebne .

Zbliża sie czas chłodników i zup owocowych :thumbsup:

[miro]

btw. jaki sosik robisz do gołąbków?

Koniecznie pomidorowy.

Dziś .... zeżarłem.

 

[arkadiusz]

Koniecznie pomidorowy.

A ja sosu z gołąbków nie podprawiam pomidorami.Wolę taki czysty. :wink: , ale moja Mama i Babcia pomidorami podprawiały. :grin:

[chudziak]

Z powodu kłopotów zdrowotnych mojego Taty i za namową EAnny w końcu postanowiłam spróbować pokrzywy - choć teoretycznie co roku odkąd mieszkam na wsi miałam to zrobić .

Pokrzywa okazała sie hitem i odkryciem tej wiosny w mojej kuchni . Robiłam ją a'la szpinak z dodatkiem oczywiście czosnku i śmietany , z dodatkiem pieczarek i rokpola jako nadzienie do naleśników - do pierogów też by mogło być oraz miksowałam z niewielkim dodatkiem serka typu almettka albo z żółtka ugotowanego na twardo na pastę do spożycia na zimno .

 

Zdjęcia pokrzyw brak ale każdy wie jak wygląda :lol:

 

Tu baza czyli uduszona pokrzywa - może "robić" za dodatek do drugiego dania.

http://imageshack.us/a/img29/9985/dzik130.jpg

 

Tu już z pieczarkami i rokpolem jako nadzienie do naleśników .

http://imageshack.us/a/img585/5158/dzik131.jpg

 

Można je odgrzać na patelni lun zapiec pod beszamelem .

http://imageshack.us/a/img547/3446/dzik132.jpg

 

A tu jedna z past jakie robiłam na bazie pokrzywy .

http://imageshack.us/a/img850/1263/dzik134.jpg