Problem z dopiekaniem

[El komendante]

Witam,

 

Wszystko, moim zdaniem było w porządku.

Porównaj proszę objętości piekarnika i wędzarni i moc grzałek, do tego jeszcze temperatury zewnętrzne.

Nieszczelności, straty ciepła w wędzarni są na pewno większe niż w piekarniku, stąd dłuższy czas nagrzewania się wyrobów.

Pozdrawiam

 

[Jurii7]

No właśnie wydawało mi się, że warunki i tu. I tu były podobne, bo w domu jest około 21 stopni, a na zewnątrz było pewnie 19, może 20 nawet.

Pojemność i piekarnika i wędzarni wydaje mi się bardzo podobna

No a co do grzałki. To jest na początku zgoda, moc grzałki ma znaczenie, ale w początkowej fazie, doprowadzając to zadanej temperatury, później jednak oba urządzenia podtrzymują te 100 stopni więc kiełbasa i w tym i w tym urządzeniu ma, tak mi się wydaje podobne warunki do podpiekania

[szrekPL]

Grzałka w wędzarce chyba 850W a piekarnik pewnie 2000W albo więcej góra/dół...warunki może i takie same ale doprowadzenie do tych warunków i podtrzymanie być może jest już inne, tu muszą się wypowiedzieć fachowcy...

[Jurii7]

Grzałka w tej wędzarni ma chyba nawet mniej bo. 650 wat tak wynika z instrukcji.

Ale kiedy już zagrzeję do stu stopni to nie powinno mieć znaczenia, jakiej mocy jest grzałka. Temperatura utrzymuje się w granicach 100 stopni więc to ciepło powinna oddawać takie samo jak grzałka, która ma 2000 watt i dogrzewa do 100 stopni.

A ponadto jak mówiłeś SzarekPL w. Twojej wędzarni identycznej nie ma tego problemu, dopieka w rozsądnym czasie

[szrekPL]

Mówimy o takiej

[szrekPL]

Tak ma 650W zgadza się pomyliło mi się sorki, problem miałem tylko na początku jak pakowałem zbyt dużo towaru a tak to śmiga bez zarzutu...

[El komendante]

Godzinę temu, Jurii7 napisał(a):

 

Ale kiedy już zagrzeję do stu stopni to nie powinno mieć znaczenia, jakiej mocy jest grzałka. Temperatura utrzymuje się w granicach 100 stopni więc to ciepło powinna oddawać takie samo jak grzałka, która ma 2000 watt i dogrzewa do 100 stopni.

 

Niezupełnie,

Grzałka o mniejszej mocy potrzebuje więcej czasu aby wytworzyć jednostkę energii cieplnej  niż grzałka o większej mocy.

Żeby utrzymać zadaną temperaturę w komorze słabsza grzałka potrzebuje więcej czasu.

 

[MariuszB]

56 minut temu, El komendante napisał(a):

Niezupełnie,

Grzałka o mniejszej mocy potrzebuje więcej czasu aby wytworzyć jednostkę energii cieplnej  niż grzałka o większej mocy.

Żeby utrzymać zadaną temperaturę w komorze słabsza grzałka potrzebuje więcej czasu.

👏 W końcu ktoś napisał prawdę odnośnie mocy grzałek i czasu nagrzewania.

[Grzewlod]

4 godziny temu, Jurii7 napisał(a):

Przyznacie z coś tu chyba jest nie tak

Przewodność cieplna i równomierność rozprowadzania ciepła i tyle w temacie. Ponadto są jeszcze mniej ważne aspekty o których nie wspomnę.

[quadro555]

Ale tu nie rozchodzi się o moc grzałki. Kolega twierdzi że odmierzał czas od osiągnięcia zadanej temperatury. I za cholerę nie mógł dopiec kiełbas w 100*C. Jedną zaś kiełbasę spokojnie dopiekł. 

Moja rada jest taka aby sondę zewnętrznego termometra umieścić pomiędzy kiełbasami i wtedy porównać wskazania temperatury. Jeżeli czujnik wędzarni będzie pokazywał mniej niż zewnętrzny to trzeba kręcić termostatem tak aby zewnętrzny czujnik pokazywał 90*C.

[MariuszB]

Czy tak ciężko zrozumieć że czas "dogrzania" do zadanej temp. 100 stopni przy grzałce 650W będzie dłuższy niż czas przy grzałce 2000W ?

Zakładam że kubatura oraz temp. będzie taka sama.

[El komendante]

18 minut temu, quadro555 napisał(a):

Ale tu nie rozchodzi się o moc grzałki. Kolega twierdzi że odmierzał czas od osiągnięcia zadanej temperatury. I za cholerę nie mógł dopiec kiełbas w 100*C. Jedną zaś kiełbasę spokojnie dopiekł. 

Moja rada jest taka aby sondę zewnętrznego termometra umieścić pomiędzy kiełbasami i wtedy porównać wskazania temperatury. Jeżeli czujnik wędzarni będzie pokazywał mniej niż zewnętrzny to trzeba kręcić termostatem tak aby zewnętrzny czujnik pokazywał 90*C.

 

Witam,

Tu właśnie chodzi o moc grzałki, powietrze szybciej się nagrzewa od kiełbasy. Baton  potrzebuje ciepła aby osiągnął żądaną temperaturę, słaba grzałka daje radę utrzymać temperaturę w komorze ale już nie ma wystarczająco mocy aby podgrzać szybko baton. Potrzeba czasu.

Grzałka o większej mocy zalatwi sprawę szybciej.

26 minut temu, Grzewlod napisał(a):

Przewodność cieplna i równomierność rozprowadzania ciepła i tyle w temacie. Ponadto są jeszcze mniej ważne aspekty o których nie wspomnę.

👍

[Grzewlod]

20 minut temu, El komendante napisał(a):

Tu właśnie chodzi o moc grzałki, powietrze szybciej się nagrzewa od kiełbasy. Baton  potrzebuje ciepła aby osiągnął żądaną temperaturę, słaba grzałka daje radę utrzymać temperaturę w komorze ale już nie ma wystarczająco mocy aby podgrzać szybko baton. Potrzeba czasu.

Grzałka o większej mocy zalatw

[quadro555]

Ciekawe jaką moc grzałki ma mały borniak? 

Na bank jest problem z pomiarem temperatury.

 

[Grzewlod]

5 godzin temu, El komendante napisał(a):

Porównaj proszę objętości piekarnika i wędzarni i moc grzałek, do tego jeszcze temperatury zewnętrzne.

Nieszczelności, straty ciepła w wędzarni są na pewno większe niż w piekarniku, stąd dłuższy czas nagrzewania się wyrobów.

 

3 godziny temu, El komendante napisał(a):

Grzałka o mniejszej mocy potrzebuje więcej czasu aby wytworzyć jednostkę energii cieplnej  niż grzałka o większej mocy.

Żeby utrzymać zadaną temperaturę w komorze słabsza grzałka potrzebuje więcej czasu.

 

Dodam jeszcze : ułożenie batona kiełbasy, cyrkulacja powietrza, czas bezwładność grzewczej, moc grzewcza, rozmieszczenie elementów grzewczych,

Izolacja komory, temperatura otoczenia, materiał z jakiego zbudowana jest komora, odległość batona od źródła ciepła, wilgotność.

Wyżej zamieszczone porównanie przez autora tematu na podstawie samej temp. nie ma żadnego sensu.

 

Edytowane 25 Września 2024 przez Grzewlod

[Jurii7]

Czy naprawdę chcecie powiedzieć, że takim ważnym czynnikiem jest ułożenie batona kiełbasy, moc grzałki, wilgotność na zewnątrz odległość od grzałki i tak dalej i tak dalej? Jeżeli w Komorze wędzenia jest temperatura 90 stopni, to jakie to ma wszystko znaczenie ?

Jeśli  w przepisie na daną kiełbasę jest napisane np. Ostatnią godzinę  zapiekać w. Temperaturze 90 stopni, to przecież nie ma nigdzie dopisku uwagi "że chyba że są czynniki niesprzyjające do tego."

Czy jeśli w przepisie kucharki jest napisane, że na przykład ciasto drożwe piec przez godzinę w temperaturze 180 stopni to autor przepisu dodaje też coś od siebie odnośnie czynników i warunków pieczenia?

Albo jeszcze zapytam inaczej tak wprost, czy komuś zdarzyło się u siebie w wędzarni obojętnie, jakie,j dopiekac wędline do temperatury 68 stopni wewnątrz, przez trzy-cztery godziny ?

 

[szrekPL]

14 minut temu, Jurii7 napisał(a):

Czy naprawdę chcecie powiedzieć, że takim ważnym czynnikiem jest ułożenie batona kiełbasy, moc grzałki, wilgotność na zewnątrz odległość od grzałki i tak dalej i tak dalej? Jeżeli w Komorze wędzenia jest temperatura 90 stopni, to jakie to ma wszystko znaczenie ?

 

Hm...w zasadzie to właśnie to chcieli powiedzieć, zdziwiłbyś się jakie różnice temp są w poszczególnych miejscach komory stąd np przekładanie kija, moc grzałki ma zasadnicze znaczenie w szybkości grzania to też starano się wytłumaczyć a wilgoć zewnętrzna daje się we znaki do tego przepływ dymu a ułożenie, większą powierzchnie ma leżąca kiełbasa niż wisząca no i autor przepisu zakłada że znasz swoje urządzenie oraz podstawowe zasady wędzenia...rzeczywiście 3 czy 4 godz to lekkie przegięcie nawet jak na tą wędzarke no chyba że jest zapakowana ile wejdzie na max wtedy po prostu się nie wyrabia, ale wracając do początku tematu 3 kg nie powinny robić wrażenia na tym urządzeniu przynajmniej na moim nie robi...

[El komendante]

27 minut temu, Jurii7 napisał(a):

Czy naprawdę chcecie powiedzieć, że takim ważnym czynnikiem jest ułożenie batona kiełbasy, moc grzałki, wilgotność na zewnątrz odległość od grzałki i tak dalej i tak dalej? Jeżeli w Komorze wędzenia jest temperatura 90 stopni, to jakie to ma wszystko znaczenie ?

Jeśli  w przepisie na daną kiełbasę jest napisane np. Ostatnią godzinę  zapiekać w. Temperaturze 90 stopni, to przecież nie ma nigdzie dopisku uwagi "że chyba że są czynniki niesprzyjające do tego."

Czy jeśli w przepisie kucharki jest napisane, że na przykład ciasto drożwe piec przez godzinę w temperaturze 180 stopni to autor przepisu dodaje też coś od siebie odnośnie czynników i warunków pieczenia?

Albo jeszcze zapytam inaczej tak wprost, czy komuś zdarzyło się u siebie w wędzarni obojętnie, jakie,j dopiekac wędline do temperatury 68 stopni wewnątrz, przez trzy-cztery godziny ?

 

Jurii7,

 

Potrzebujesz zagotować szklankę wody, innymi słowy doprowadzić ją do wrzenia czyli 100 stopni C .

A teraz w tym samym czajniku chcesz zagotować dwie szklanki, tez doprowadzić wodę do temperatury 100 stopni C.

Stopnie te same ale czas się wydłuża bo grzałka ma większą pracę do zrobienia.

 

33 minuty temu, Jurii7 napisał(a):

Czy naprawdę chcecie powiedzieć, że takim ważnym czynnikiem jest ułożenie batona kiełbasy, moc grzałki, wilgotność na zewnątrz odległość od grzałki i tak dalej i tak dalej? Jeżeli w Komorze wędzenia jest temperatura 90 stopni, to jakie to ma wszystko znaczenie ?

 

 

Znaczenie podobne do kilograma pierza i kilograma żelaza. 

Kilo jest kilo tylko te drugie bardziej boli kiedy spadnie na stopę.

 

Pozdrawiam

[MariuszB]

36 minut temu, Jurii7 napisał(a):

Czy jeśli w przepisie kucharki jest napisane, że na przykład ciasto drożwe piec przez godzinę w temperaturze 180 stopni to autor przepisu dodaje też coś od siebie odnośnie czynników i warunków pieczenia?

My swoje Ty z uporem swoje

Odnośnie powyższego cytatu, podczas pieczenia w domu mamy prawie identyczne warunki, no i mamy piekarnik a nie wędzarnię, więc przykład z du..y,czy ciężko zrozumieć o czy my piszemy?

[Jurii7]

MariuszB

Jeżeli dla Ciebie  metalowa docieplona skrzynka zasilana od spodu grzałka elektryczna, i mogącą doprowadzić wewnątrz do np.90 stopni, a stojące, jedna w kuchni a druga pod trasem na zewnątrz to aż taka różnica w funkcjonowaniu urządzenia, no to faktycznie nie wiem o czym piszesz.  Fakt jedna nosi nazwę piekarnik elektryczny a drugi wędzarnią elektryczna ( z tym ze nie mówimy w obecnej chwili o dymieniu a o dopieka

 

El komendante

Z ta szklanka wody gotowanej to było dobre, wiele wnosi do mojego problemu,  

A co do kila żelaza i pierza to nigdy nie sprawdzałem, nie mam pierza

[MariuszB]

Dla mnie Jurii7 temat zamknięty ze względu na twoją nieznajomość podstawowych praw fizyki, mało tego, zaczynasz wprowadzać nowe kryteria, nie dociera do ciebie to co kilku moich poprzedników powyżej napisało, może łatwiej będzie jak jeszcze raz, a później jeszcze raz przeczytasz ze zrozumieniem nasze wpisy.... może wówczas zrozumiesz, ja w każdym bądź razie życzę ci powodzenia w rozwiązaniu niezrozumiałego dla ciebie problemu.

[EAnna]

2 godziny temu, Jurii7 napisał(a):

Jeśli  w przepisie na daną kiełbasę jest napisane np. Ostatnią godzinę  zapiekać w. Temperaturze 90 stopni, to przecież nie ma nigdzie dopisku uwagi "że chyba że są czynniki niesprzyjające do tego."

Zalecenia dotyczące wędzenia i obróbki cieplnej przewidziane są dla dużych, stabilnych wędzarni.

Nie możesz porównywać piekarnika, którego grzałka dużej mocy czyni stabilnym do wędzarni zasilanej słabą grzałką.

Każde obniżenie temperatury o wartość histerezy wprowadza do komory wędzarni okresy czasu, w których grzałka daje parametry temperatury poniżej zadanych. Czyli wartość skuteczna takiego grzania może być sporo poniżej zadanej, górnej temperatury.

Świadczą o tym Twoje doświadczenia z kolejno wyższymi temperaturami. Grzanie było w miarę skuteczne dopiero dla temp. zadanej 120st.C.

 

[quadro555]

15 minut temu, EAnna napisał(a):

 Grzanie było w miarę skuteczne dopiero dla temp. zadanej 120st.C.

 

 

7 godzin temu, quadro555 napisał(a):

Moja rada jest taka aby sondę zewnętrznego termometra umieścić pomiędzy kiełbasami i wtedy porównać wskazania temperatury. Jeżeli czujnik wędzarni będzie pokazywał mniej niż zewnętrzny to trzeba kręcić termostatem tak aby zewnętrzny czujnik pokazywał 90*C.

😁

[Jurii7]

Tak myślałem zero meretoryki, tylko "fachowe doradztwo z fizyki" ,co by każdy zrobił i dlaczego wszystko jest w porządku, na szczęście udało mi się dodzwonić do irmy browin i mam wszystko wyjaśnione od a do z,  

Dziękuję serdecznie wszystkim pozdrawiam

[gluszec]

Dziękujemy Ci Jurii7 że odwiedziłeś nasze forum i zasileś je ogromem swej fachowej wiedzy i doświadczeń życiowych. Od ponad 20 lat zaszczycają nas różnej maści forumowicze których ulubionym zajęciem jest publiczne puszczanie bąków a następnie z lubością obserwowanie rozchodzenie się zapachu - nie jesteś pierwszy i zapewne niestety nie ostatni.

ps. Twoje niby dziękuję i niby pozdrawiam jest kwintesencją Twojej merytoryki i poziomu.