Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 369
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

Ciekawe czy z serwatki po kozim serze wyjdzie ricotta.

Krowie mleko zawiera około 0,6% białek serwatkowych. Kozie - 0,7%, czyli o 16,7% więcej niż mleko krowie. 

 

Skąd takie wyliczenie, że o 16,7% więcej ?

Piksiak

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-481294
Udostępnij na innych stronach

Pleśnie zielone, niebieskie i żółte zginą zapewne od gorąca, a ricottę zjada się szybko - wyszła? :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-481312
Udostępnij na innych stronach

dzieńdoberek :)

 

jasne, że wyszła!! mhmmmm... teraz się odsącza.

 

Ale mam pewne "ale" ^^

 

Robiłam riccotę dopiero 3 czy 4 razy i poczyniłam pewne obserwacje...

Może najpierw kilka słów jak robiłam - 93-95C i 6 łyżek octu na 10L serwatki,

(ocet dodany po osiagnięciu wymaganej temperatury)

garnek na balkon, i dopiero rano na pieluchę.

 

Za każdym razem ocet dodawany był na oko.

 

Raz całą akcję wykonała moja druga połowa,

i następnego dnia rano ukazała nam się riccotta w praktycznie transparentnej serwatce,

do tej pory (dziś też) serwatka była mleczna (lekko zielonkawa)

ale wtedy była superklarowna (też zielonkawa)

 

o tutaj jest ta klarowna wersja:

 

 

 

domyślam się, że jedna wersja jest poprawna, druga mniej,

i pewnie zalezy to od pH...

 

ale - teraz wiem, że głupio zrobiłam - ani razu nie mierzyłam pH.

 

Która wersja jest "ta lepsza"??

Ja bym stawiała na klarowną, bo nawet lepiej się odsączała...

 

Dziś druga część gorgonzoli na piecu,

więc zmierzę pH!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-481322
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja bym stawiała na klarowną,

Ja też :D

Klarwna serwatka nie zawiera rozproszonych białek.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-481470
Udostępnij na innych stronach

Aj nie mam szczęścia do riccoty. Dziś robiłem z 9 l serwatki po produkcji ala korycinów i  chyba znów lipa. Jeszcze drugi garnek jest serwatki ok 6 litrów. Nawet mleko dzisiejszego udoju prosto z dojarki nie baniaka. Niby wszystko powinno być ok a nie jest Podgrzewam serwatkę do ok80-90 stopni dodałem octu 40ml na te 9 litrów serwatki i nic nie ma. Poczekam do jutra może coś się pojawi albo termometr sobie kupię, może moje palce maja zaniżoną odporność na ciepło i za słabo podgrzewam. Będę próbował dalej Pozdr

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-482987
Udostępnij na innych stronach

Ja nie bardzo doswiadczony ale mysle ze dobrze byloby podgrzac do 95*.

Zawsze tak robie i wychodzi. Ostatnio do serwatki po 20 litrow mleka (ze sklepu)  na

oscypki dodalem 2 litry mleka i 20gram kwasku, podgrzalem do 95* i zostawilem do rana

a rano uzyskalem 1389gram ricotty.Co prawda serek bylo widac juz po podgrzaniu 95*.

Moze sproboj w ten sposob,kwasek dodaje jak osiagne temperature serwatki 95*.

Pozdrawiam - Waldek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483000
Udostępnij na innych stronach

No niestety-  mnie też ricotta nie zawsze wychodzi i pojęcia zielonego nie mam dlaczego??

Ostatnio znowu przeleciała mi przez chustę "kasza mannna" ,ale na szczęście dzieje się to sporadycznie.

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483002
Udostępnij na innych stronach

jak dodam mleka to coś wychodzi, ale napewno to nie jest riccota. Kiedyś mi wyszła chyba, bo za każdym razem jak coś wyjdzie to jest innej konsystencji raz podobna do twarogu takiego z kwaśnego mleka, raz jakiś kawałek gumowatego serka. Wystawiłem do przedsionka tam zimno niech stoi do rana.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483011
Udostępnij na innych stronach

Aj nie mam szczęścia do riccoty. Dziś robiłem z 9 l serwatki po produkcji ala korycinów i  chyba znów lipa. Jeszcze drugi garnek jest serwatki ok 6 litrów. Nawet mleko dzisiejszego udoju prosto z dojarki nie baniaka. Niby wszystko powinno być ok a nie jest Podgrzewam serwatkę do ok80-90 stopni dodałem octu 40ml na te 9 litrów serwatki i nic nie ma. Poczekam do jutra może coś się pojawi albo termometr sobie kupię, może moje palce maja zaniżoną odporność na ciepło i za słabo podgrzewam. Będę próbował dalej Pozdr

 

Jak mierzysz na palec, to pewnie dogrzewasz za mało. Serwatka ma się prawie gotować, to jest dosłownie moment przed. A jakiego octu dodawałeś? Bo z tego co wiem, to daje się winny albo jabłkowy, a zwyczajny już nie. Ja dzisiaj zrobiłam z kwaskiem 5 gram na 10/11 l serwatki i chwilę przytrzymałam jeszcze na ogniu przy mieszaniu i od razu się wytrąciła ricotta. Niedługo będę ją odlewać.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483245
Udostępnij na innych stronach

zakupiłem sobie termometr, zobaczymy następnym razem czy wyjdzie.Kwasku też używałem i również nie wychodziła. Może faktycznie nie podgrzewałem do odpowiedniej temperatury. Będę próbował dalej

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483428
Udostępnij na innych stronach

hura Powstała podejrzewam, że przyczyną było słabe podgrzewanie. Dziś wspierałem się termometrem elektronicznym, ale takim do badanie temperatury u ludzi i w pomieszczeniach. Niestety źle wskazuje tzn nie dokładnie bo serwatka prawie bulgotała a on wskazał 77 stopni co nie zmienia, że pomógł. Jutro wstawię zdjęcia serwatka chyba przezroczysta :) Czy ta serwatkę co zostanie po ricottcie to już w zlew czy do czegoś jeszcze można ją wykorzystać.

Edytowane przez rczpak
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-483569
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolejna produkcja ricotty i znów wyszła. Serwatka mniej przezroczysta, ale czemu?Mam podejrzenia, że to zależy od temperatury serwatki w której dodaje się kwasku lub octy. Poprzednio była wyższa temperatura a teraz kolo 90 stopni dodałem tą samą ilość octu.   Za to riccota wydaje się być lepsza ponieważ tamta poprzednia miała strasznie grube ziarno i się rozpadała. No jeszcze raz jak mi wyjdzie to będzie dodatkiem do serków korycińskich i oscypiorów:). Pozdrawiam

post-65773-0-86839500-1458081893_thumb.jpg tu jeszcze w garnku

 

post-65773-0-58420000-1458081876_thumb.jpg ricotta ocieka

 

post-65773-0-63124400-1458081911_thumb.jpg a tu serwatka

Edytowane przez rczpak
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-485023
Udostępnij na innych stronach

ja właśnie po nieudanej "macareli" zrobiłem pierwszą udaną ricotte

ogrzanie do 90c, ocet winny, odstanie przez nockę w zimnym, rano w rękaw do odcieknięcia

i niedzielne śniadanie z naleśnikami na słodko ! bomba kaloryczna aż normalnie do spowiedzi trzeba się udać  :facepalm:

 

Driven Like The Snow

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-486855
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dziś robiłem ricotte po raz pierwszy.

Ładnie się zaważyło po podgrzania i dodaniu octu...

Zapomniałem tylko, że podczas produkcji sera podstawowego (gouda) dodałem lipazę!

Zatem nie będzie to ani godła ani ricotta;-)

 

Moje pytanie:

Czy to co jutro wyciągnęł z garnka ma szansę się do czegoś nadawać?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-494728
Udostępnij na innych stronach

Bo lipaza to enzym.

Enzym to białko.

Białka w temperaturze kilkudziesięciu stopni Celsjusza denaturują, czyli ścinają się.

Zważywszy na powyższe, możemy wnioskować, iż w Ricotcie nie powinno być obcych posmaków.

A to, że do Goudy dodałeś lipaza, to nic. Oczywiście godnym zaznaczenia tutaj jest to, że w oryginalnym przepisie nie występuje ona. Jeśli jednak posiadasz pewne doświadczenie w robieniu serów, możesz eksperymentować. :)

Edytowane przez Aksamit97
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-494868
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No i mi się też chyba udała. Ale zapomniałem dodać mleka więc zrobiony serek tylko z samej serwatki i cytryn, a z racji tego że dodawalem do sera annato ricotta wyszła kremowo-żółta. Ale jaka smaczna z miodkiem!

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-497248
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Szanowni Bracia i Siostry - podzielcie się patentami na odławianie ricotty z serwatki. To co pływa na wierzchu nie stanowi problemu (choć bywa, że nic nie pływa). Problematyczne jest to, co opada na dno. Zwykle strzępy na tyle drobne, że w większości przelatują przez chustę serowarską... Jaką stosujecie technologię?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2221-ricotta-ser-serwatkowy/page/14/#findComment-630687
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.