[Porada][Ciasto]Biszkopt

[abratek]

...zdradziłbyś jeszcze sztuczek parę ze swojego podwórka, np. przepis na biszkopt, wszystkie jakie spotykam to istne wariacje.

1. do sernika na zimno z owocami i galaretką

2. do masy budyniowej z kawałkami ananasa

3. do seromakowca

4. do sernika z gotowanego sera

 

Chyba lepiej będzie jak podasz przepisy i do czego się nadają, wtedy każdy dobierze sobie od potrzeb.

Prostota może czasem zadziwić... :wink: ,

biszkopt z jakiego korzystałem/korzystam to półprodukt uzyskany bez zbędnych "udziwnień", robię je metodą "na zimno" czyli :

1. rozdzielamy dokładnie żółtko od białka (białko nie może być "zanieczyszczone" żółtkiem)

2. ubijamy białko - kiedy zaczyna się "bałwanić" dosypujemy cukier i wlewamy żółtka, po czym ubijamy jeszcze troszkę

3. wsypując mąkę mieszamy delikatnie w zależności od przeznaczenia biszkoptu:

a. jeśli na tort to mieszamy aż masa zacznie opadać

b. inne i rolady mieszamy delikatnie tylko do rozprowadzenia składników

 

maka powinna być przesiana no i oczywiście odpowiedniego typu - do 500

jeśli chcemy otrzymać biszkopt ciemny dosypujemy kakao zastępując część mąki i razem przesiewamy

 

Generalnie zasadą jest określenie ilości składników w stosunku do jajka o średniej wielkości (średnia wielkość to 10 szt jaj = pół litra, czyli ok 50g/jajko, a prawidłowa proporcja jajka to żółtko do białka = 1:2)

 

Biszkopt na torty:

1 jajko - 20g cukru i 30g mąki

Biszkopt na rolady:

1 jajko - 15g cukru i 20g mąki

Biszkopt biały od wszelakie masy:

1 jajko - 17g cukru i 31,5g mąki

Biszkopt na WZ:

1 jajko - 15g cukru i 26-27g mąki + 3-4g kakao=30g

 

ilość jaj zależy oczywiście od wielkości formy, np. na tort o średnicy 23cm potrzeba będzie ok. 8 jaj,

 

Nie muszę chyba przypominać o szczególnej czystości naczyń - wszelkie ślady tłuszczu zniweczą ubijanie

[Straszny]

:blush: Ja od kilku lat stosuje jeden najprostrzy sposób i jak na razie w 100% skuteczny !.

 

1/3 wagi - jaja

1/3 wagi - cukier

1/3 wagi - mąka

+ 1 płaska łyżeczka proszku do piczenia na 3 szt jajek

 

 

Teraz wiem, że nie jest to zgodne z recepturami ale biszkopt zawsze wychodził :grin:

[abratek]

Teraz wiem, że nie jest to zgodne z recepturami ale biszkopt zawsze wychodził :grin:

To nie tak że niezgodne - jeśli wychodził i smakował to znaczy że sama receptura i sposób wykonania są OK. - przynajmniej dla Ciebie

Ważne jest też co się z takim biszkoptem zrobi - są tacy którzy uważają że biszkopt musi być wilgotny i nawet się z nimi zgadzam tyle że ja go nasączam a oni robią już biszkoptowo-tłuszczowe aby nie było suche :wink:

[kaszubka33]

Próbowałam piec biszkopty z różnych przepisów , ostatnio sprawdza mi się taki :

4 jajka

szklanka maki

3/4 szklanki cukru

4 łyżki oleju

4 łyżki wody mineralnej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

jeśli ma być kakaowy to część maki zastępuję kakao.

Sposób wykonania taki sam jak arbatek napisał , gdy ubije jaja z cukrem to dodaje płyny i na koniec mąka z proszkiem.

[abratek]

Pomijając szczegóły to prawie przepis na "Zebrę" - i należy to ciasto już do grupy biszkoptowo-tłuszczowej :wink:

[kaszubka33]

Do ''Zebry '' dodaje się więcej oleju i wody. A to jest biszkopt z ''Metrowca'' który doskonale sprawdza się w tortach i nie tylko. :grin:

Skoro tu w temacie taki "koncert życzeń" na przepisy na ciasta to poproszę przepis na ciasto ,które ja znam pod nazwą "Ambasador"

[Papla]

Wydrukował i podziękował. Prosto jasno i na temat :-) Dziękuję jak nie wiem co :grin:

[abratek]

kaszubka33, niestety nie mam...

[waga]

Kaszubka, popatrz na tę stronkę, może któryś przepis będzie tym, co szukasz

http://www.google.pl/search?q=ciasto+Ambasador&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

[bo66]

"Ambasador"

Wdaje mi się,ze tu coś znajdziesz.

http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=1

[kaszubka33]

Dzięki za podpowiedź , tez już te strony przejrzałam .

Jadłam kiedyś to ciasto u kogoś i sama też robiłam na podstawie tych przepisów z internetu. Ale krem wychodzi inny niż ten co jadłam. Dlatego pomyślałam że ktoś podzieli się przepisem innym niż w necie.

[paolodoro]

witam ,może ktoś skorzysta z mojego przepisu ,

Biszkopt

2 szklanki mąki

1,5 szklanki cukru

8 jaj

łyżeczka proszku do pieczenia

ubić same białka do białości na gęstą piane ,dodać żółtka i kilka razy trzepnąć trzepaczką ,aby je połączyć ,stopniowo dodawać mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia ,całość delikatnie wymieszać drewniana łyżka .Tortownicę wysmarować masłem i posypać bułką tarta ,upiec ,dodać krem z ponczem i jest super .Przepis na krem mogę też zapodać

[frapio]

Przepis na krem mogę też zapodać

I dopiero wtedy przepis będzie kompletny

 

Pozdrawiam

[tegwoj]

Bardzo dziękuję za przepis, wydrukowałem i poszło do wykonania.

 

Pozdrawiam Tegwoj

[paolodoro]

witam ,skoro jest biszkopt to potrzeba jeszcze krem ,

3 szklanki cukru

2 jajka + 1 żółtko

szklanka mleka

3 kostki (paczki) dobrego masła (pewnie będzie że bomba ,ale dobra )

mleko z jajkami i cukrem zagrzać ,aż puści trzy /cztery bąbelki (prawie zagotować ),następnie bardzo dobrze wystudzić ,aby było dość mocno zimne.Rozetrzeć masło i powoli rozcierając dodawać wystudzoną masę z mleka ,cukru i jajek do uzyskania jednolitej masy.Taką masę ja dzielę na trzy części i dodaję do jednej sok z cytryny ,druga kakao,trzecia kawa i po wymieszaniu otrzymuje bardzo kaloryczne kremy do tortu i nie tylko.Teraz tylko pociąć biszkopt ,nasączyć ponczem ,posmarować kremem i przyozdobić .

A teraz to nic tylko jeść ,pozdrawiam

[@halusia@]

Witam !

 

Moze ktos pokusi sie na moj przepis na biszkopt i krem do tortu.

Byc moze ze komus przypadnie do gustu.

Zapewniam jest to przepis sprawdzony a czy smaczny??hmmm zachecam do wyprobowania.

 

Biszkopt

 

 

5 JAJ

1 SZKL CUKRU

1 SZKL MĄKI

2 ŁYŻKI MĄKI ZIEMNIACZANEJ

2 ŁYZECZKI PROSZKU DO PIECZENIA

 

MASA - KREM

 

3 CALE JAJKA

1/2 SZKL CUKRU

1 BUDYN SMIETANKOWY

1 SZKL. MLEKA

1 KOSTKA KASI

 

WYKONANIE BISZKOPTU

BIALKA UBIC ZE SZCZYPTĄ SOLI, DODAC CUKIER,NASTEONIE ŻÓŁTKA . DO TEGO WSYPAC PRZESIANE SYPKIE PRODUKTY I WYMIESZAC ŁYZKĄ, WLEWAMY DO SREDNIEJ TORTOWNICY I PIECZEMY OKOLO 30 MIN

 

WYKONANIE KREMU.

 

MLEKO WLAC DO GARNKA I ZAGOTOWAC, DO TEGO DODAC POLACZONE ZE SOBA JAJKA. CUKIER I BUDYN- ZAGOTOWAC I ZOSTAWIC DO OSTYGNIECIA.GDY BUDYN WYSTYGNIE OTRZEC KASIE I DODAWAC PO ŁYZE BUDYNIU. JA ROBIE KREM SMIETANKOWU - KAKAOWY WIEC DO JEDNEJ CZESCI DODAJE KAKAO.

UPIECZONY BISZKOPT PRZEKRWAMY NA 3 CZESCI I PONCZUJEMY. PRZEKLADAMY KREMEM.

NA WIERZCH UDEKOROWAC SMIETANA 30% KTORA UBIJAM , DODAJE TROSZKE CUKRU PUDRU I ABY BYLA BARDZIEJ SZTYWNA DODAJE ŻELATYNE.

DEKORACJA WEDLUG UZNANIA. TORCIK JEST NAPRAWDE PRZEPYSZNY-M POLECAM

SMACZNEGO!

 

Jesli macie chwile czasu to podsylam link strony na ktorej sa moje dzieła.

Aby zobaczyc fotki nalezy sie zarejestrowac.

 

http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=1881&st=60

Pozdrawiam

[jkniepremier]

Proponuję przepis na biszkopt z książki Jadwigi Kowalskiej „Obiady u Kowalskich” Warszawa 1987 wyd. V. Z przepisu korzystam od 1987 i nie zdarzyło się, żeby biszkopt nie wyszedł.

Składniki:

Mąka pszenna 12,5 dag;

Mąka ziemniaczana 7,5 dag;

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia;

6 jajek,

20 dag cukru (ja używam puder);

½ płaskiej łyżeczki soli;

Skórka otarta i sok z 1 cytryny (wyszorowanej i sparzonej);

Tłuszcz do wysmarowania tortownicy i tarta bułka (ja przesiewam przez sitko).

Włączamy piekarnik i nagrzewamy do temp. 180*C. Boki i spód tortownicy smarujemy tłuszczem i posypujemy bułką tartą.

Oddzielone białka z dodatkiem soli ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać cukier porcjami. Potem żółtka. I tu odkładamy mikser i dalej wszystko delikatnie mieszamy, dodając wymieszane mąki z proszkiem do pieczenia (warto je trochę napowietrzyć np. przesiewając) sok i skórkę z cytryny. Powinniśmy uzyskać ciasto o konsystencji gęstej śmietany.Bywa, że jest takie gęste że trzeba je wybierać łyżką. Ale to dobrze.

Przełożyć ciasto do tortownicy, wyrównać wierzch ( można delikatnie stuknąć tortownicą o blat stołu) i włożyć ciasto do piekarnika na 20 minut. Przez ten czas nie otwierać piekarnika. Po 20 minutach sprawdzić czy biszkopt zaczyna się rumienić. Jeśli nie, to podnieść temperaturę. Po kolejnych 20 minutach biszkopt jest upieczony. Należy wyłączyć piekarnik i w otwartym piekarniku studzić ciasto przez 10 minut. Po tym czasie wyjąć biszkopt z piekarnika i tortownicy.

[Einshell]

Upiekłam wczoraj taki ''torcik''

Miał wyglądać troszkę inaczej,ale galaretki stężały za szybko,więc musiałam wykombinować coś innego :blush: Masę zrobiłam z kostki miękkiego masła,0,5 szkl.cukru pudru, 4 łyżek śmietany 18% i kilku kropel olejku migdałowego :thumbsup:

[binio1111]

Trochę odkopie . 

Mam pytanie do Naszych biegłych w ciastach.

 Prawda czy mit ?

 "po upieczeniu biszkopt wyjąć z piekarnika i uderzyć blachą o podłogę (z wysokości 40-50cm) "

Niby dzięki temu zabiegowi biszkopt nie opada (lub opadnie mniej) 

Czy to jakaś bajka jest?

[Wirus]

Halusia -  biszkoptowa mistrzyni pisze, że to prawda - nie bajka :

 

 

 

Tutaj wkleję Twoją fotkę by był przykładem na to że przepis na biszkopt i ''rzucanie' nim o podłogę daje rewelacyjne winiki...

 

 

Tutaj masz trochę o tym :

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6950-biszkopt-za-kazdym-razem-opada/page-2?do=findComment&comment=218766

 

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6950-biszkopt-za-kazdym-razem-opada/?p=218692

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez Wirus

[Muski]

Czy to jakaś bajka jest?

nie bajka

[Dodano: 09 gru 2018 - 13:26]

Możesz też odwrócić do góry nogami - ale jak nie przerośniety - to nie ma potrzeby -  rzucanie jest to sprawdzony sposób  

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez Muski

[@halusia@]

 

 

Prawda czy mit ? "po upieczeniu biszkopt wyjąć z piekarnika i uderzyć blachą o podłogę (z wysokości 40-50cm) " Niby dzięki temu zabiegowi biszkopt nie opada (lub opadnie mniej)

 

Ja od la t'' rzucam '' i kilka kolegów z forum. 

Sprawdza się jak najbardziej.

Binio, nie bój się tego myku 

[binio1111]

No dzisiaj walnąłem pierwszy raz , bo żonka się bała - biszkopt nie opadł , ale do tej pory bez uderzenia też nie opadał

[EAnna]

biszkopt nie opadł , ale do tej pory bez uderzenia też nie opadał

Wg mnie w tym jest sęk!

Piekę ciasto o rozroście ok. 600% i muszę je studzić w bocznej pozycji na puchowej poduszce, obracając o 45% co 10 minut..

Gdybym takim ciastem walnęła o podłogę, to zostałby placuszek.

Wielokrotnie czytałam o tym myku, stosowanym przez Halusię i powiem, zastosuję do halusiowego biszkopta  .

Do mojego raczej nie    

Halinko 

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez EAnna

[@halusia@]

 

 

Wielokrotnie czytałam o tym myku, stosowanym przez Halusię i powiem, zastosuję do halusiowego biszkopta . Do mojego raczej nie

 

Aniu kochana proszę zdradzić przepis na swój biszkopt.   

 

Chociaż powiem Wam, że ostatnio  piekłam tort na Andrzeja urodziny i postanowiłam poszukać czegoś innego. 

Konkretnie szukałam przepis na tort czekoladowy. 

Na blogu Moje wypieki wpadł mi przepis na biszkopt z dodatkiem roztopionego masła.

Byłam mile zaskoczona, upieczony biszkopt mniej delikatny , ale po przełożeniu i nasączeniu , efekt końcowy był rewelacyjny.