Skocz do zawartości

Grzybobranie


Gość ChefPaul

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wygląda jak Czubajka czerwieniejąca,kapelusz podobny do czubajki kani.Jeżeli ma czerwieniejący miąższ to jest ten grzyb.Ale uwaga,łatwo pomylić go z muchomorem plamistym!

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42764
Udostępnij na innych stronach

Witam Brać forumową swoim pierwszym postem.

 

Wyglądają na opieńki ale .... ostrożność popłaca.

To zdecydowanie nie opieńki, więc jako ostrożność proponuję zostawiać takie grzyby. Przykład modelowych opieńków na fotkach poniżej:

 

 

Pozdrawiam Citizen Kane

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42765
Udostępnij na innych stronach

Sprawa sama się rozwiązała :lol:

Dziś rano grzbków juz nie było :cry:

a tak sobie od 3 tygodni rosły ze spokojem :wink:

A jak tylko opublikowałem to miejsce, to zaraz znikły :rolleyes:

Ciekawy zbieg okoliczności :grin: :grin: :grin: :grin:

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42778
Udostępnij na innych stronach

Czubajka czerwieniejąca,kapelusz podobny do czubajki kani.Jeżeli ma czerwieniejący miąższ to jest ten grzyb

Gdzieś w necie natknęłam się na informację, że w lasach pojawiła się odmiana czubajki czerwieniejącej, która jest silnie trujaca. Objawy takie, jak przy zatruciu muchomorem sromotnikowym. Podobno jest trudna do odróżnienia od formy jadalnej nawet dla wytrawnych ekspertów. W zwiazku tym odradza sie konsumpcję czubajki czerwieniejacej.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42819
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem dziś z rodziną do brata ciotecznego na wieś pomóc mu nieco przy zbiorze jabłek.

 

Po drodze w okolicach Warki zatrzymaliśmy się na chwilę w lesie... Tuż przed południem, więc późno jak na grzyby i takie początkowo odczucie mieliśmy po wejściu do lasu - wszystko "schodzone i przebrane"...

Ale wystarczyło stare znajome krzaki odwiedzić i nieco głębiej się zapuścić w las.

Godzinka spacerowania i pełny kosz z kilkoma olbrzymimi torbami włącznie...

 

A jest w lesie wszystko - nawet rydz się znalazł - jak na mazowieckie niespotykany.

Czarne łebki zdrowe i "nabite", czerwońce jak ceglana dachówka, prawdziwe i podgrzybki, kurek mało, ale opieńki na torby można kosić... Podobnie z drobnymi maślaczkami, które uwielbiam - większych nie zbieram. Podobnie z sitarzami.

Kilka siniaków, troszkę gąsek... I zdecydowana większość zdrowa bez robala - kilka może ciut podjedzonych przez ślimaczki z zewnątrz.

Do tego sarenki, które osobiście uważam z punktu widzenia kolekcjonerskiego za rarytas niczym trufle :)

Na polanach wysyp kani i pieczar.

 

Ale ujęło mnie jedno zjawisko - znalazłem kępkę prawdziwków zrośniętych w jedną całość - a naliczyłem ok. 12 szt. od dużego do maluchów. Jakby z jednego korzenia wszystkie wyrosły... Piękny, niespotykany widok... :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42824
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ale ujęło mnie jedno zjawisko - znalazłem kępkę prawdziwków zrośniętych w jedną całość - a naliczyłem ok. 12 szt. od dużego do maluchów. Jakby z jednego korzenia wszystkie wyrosły... Piękny, niespotykany widok... :grin:

Takiego czegoś to ja nie widziałem! Szkoda że nie zrobiłeś fotki .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42837
Udostępnij na innych stronach

Witam

powiedzcie jak najlepiej przyżądzić opieńki?

Małgoś je przygotowuje w solance ,a do bezpośredniego spożycia?

tylko smażyć ,czy też najpierw podgotować?

Będę zobowiązany za podanie dobrych rad /ale nie tych którymi jest piekło

wybrukowane/.

pozdrawiam

żyć aby jeść,czy jeść aby żyć-oto jest dylemat.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42903
Udostępnij na innych stronach

jurek52, opieńki to są normalne grzyby i tak się je przygotowuje jak ininne. Jadłem zalewajkę z nich, marynowane, solone, w sosie pomidorowym oraz suszone. Były dobre i żyję! :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42912
Udostępnij na innych stronach

Ojejku, przegapiłem ten post :blush: - witaj CK na zagryzkach :wink: :lol:

 

no i ładny nam OT wyszedł :tongue: :grin:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-42935
Udostępnij na innych stronach

Citizen Kane, no "nagoliłeś" tego nieźle! :grin: Ale te śliczne buźki na zdjęciu Ci zapewne pomagały to się tak sam nie chwal! :grin:

 

Ja z Anią dzisiaj nazbieraliśmy dwa kosze+reklamówkę zieleniatek!!! :tongue: Ale będzie zalewajki! :tongue:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-43006
Udostępnij na innych stronach

Witam! Wczoraj byłam w lesie i nazbierałam dużo zielonek i podzielonek. Zawsze mam problem jak dokładnie wymyć z pisku te grzyby :cry: . W pracy dostałam przepis na mycie zielonek (rada doświadczonej pani leśniczyny). Oczyszczone grzyby, ale jeszcze nie myte wrzucamy na wrzątek i potrząsamy garnkiem i wylewamy do odsączenia. Czynność możemy powtórzyć ze dwa razy, nastepnie myjemy w zimnej wodzie. Grzyby nie rozpadają sie tak jak przy myciu w zimnej wodzie, nie kruszą sie, a piasek znika. Wczoraj sprawdziłam rewelacja nie ma pisaku w grzybkach i nie zgrzyta w zębach :grin: Pozdrawiam mam nadzieje, że może sie przyda taka informacja pozdrawiam :smile:
Majsa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-43184
Udostępnij na innych stronach

majsa, zielonki to te żółte ?

a podzielonki ?

pozdro

Kempes uważaj bo są fałszywki :devil: rosnące obok gąsek siwych(podzielonek).

Tak jak pisała majsa - korzeń gąski siwej jest (u góry przy kapeluszu) żóltawo- zielonkawy.

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/291-grzybobranie/page/19/#findComment-43189
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.