Wędzonki Zbója Madeja

[Zbój Madej]

Siemka PePe

 

Tak, zawsze starm się mięso mrozić przed peklowaniem, wychładza ładnie solankę Nieraz jest tak, ze mam tylko ze dwa jakieś kawałki zamrożone, a reszta świeża, ale i tak solanka będzie zimniuchna

[PePe]

Hmmm, ciekawy sposób peklowania, czy odliczasz jeden dzień od kalendarza tabeli peklowań Dziadka?, czy peklujesz wg. jakiegoś innego systemu?

 

Pozdrawiam.

[Zbój Madej]

czy peklujesz wg. jakiegoś innego systemu?

 

Tak jak pisałem dwa posty wyżej, solanka po mojemu znaczy się na 1 kg mięsa daję 1 literek wody i 8 dag p-soli

 

czy odliczasz jeden dzień od kalendarza

 

Nie odliczam, mięso rozmrażając się zaciąga już solankę

 

tabeli peklowań Dziadka?

 

Jakoś tak mi wyszło na tym naszym forum, ze jeszcze nigdy nie peklowałem wg tabeli Dziadka. Od początku peklowałem wg Szczepana, tak było ze trzy lata, aż do momentu jak w Napoleonowie Andrzej k wybił mi z głowy krótkie peklowanie z nastrzykiem, Gonzo też  mi chyba coś tłumaczył, a teraz pekluję po mojemu i jest dla mnie oki. Andrzej juz spożywał u mnie wyroby wg mego peklowania i nie grymasił, że coś nie teges :D

[PePe]

Dzięki Wojtku za wyjaśnienia, ja pekluję wg. tabeli Dziadka, ale coraz częściej myślę nad zmianą systemu, bo jak pekluję małe ilości mięsa to mam kłopot z jego całkowitym przykryciem solanką.

 

Pozdrawiam.

[Zbój Madej]

 

 

jak pekluję małe ilości mięsa to mam kłopot z jego całkowitym przykryciem solanką.

Dając literek solanki na kg mięsa kłopot ten znika. Ja daję 8 dag p-soli, ale jestem małosolny, jak lubisz więcej soli to daj 8.5-9 dag

[Zbój Madej]

Małe peklowanko nastawiłem, za 11 dni dymienie

 

[ANNAM]

 

 

Małe peklowanko nastawiłem, za 11 dni dymienie

 

 A ja Tobie tego gara emaliowanego zazdroszcze. Takich w sprzedazy tojuz dawno nie widzialam

[redzed]

Właśnie, Annam, u nas kiedyś te polskie garnki były we wszystkich sklepach.  Teraz też ich niema.  Tylko te za$rane chińczyki.http://www.sherv.net/cm/emo/sad/depressed-smiley-emoticon.gif

[andrzej k]

 

 

Takich w sprzedazy tojuz dawno nie widzialam

 

ANNAM  u nas jeszcze trafisz .

 

 

 Pozdrawiam

[Zbój Madej]

 

 

A ja Tobie tego gara emaliowanego zazdroszcze. Takich w sprzedazy tojuz dawno nie widzialam

Aniu, moja mama mówi, że ten garnek ma lat 40, ale dokładnie nie pamięta, może mieć więcej

[Michał Koperski]

Witaj Zbójaszku

Jakoś mi tak wychodzi że na dniach będziesz wędził ? Zapodaj fotki.

[Zbój Madej]

 

 

Jakoś mi tak wychodzi że na dniach będziesz wędził ? Zapodaj fotki.

Witanko

Jakoś tak wychodzi, że w Środę, ale będę wędził w Czwartek. W Środę przed pracą wyjmę z solanki i do lodówki, na jakieś sitka czy kratki. Fotki jak nie zapomnę to będą można mi przypomnieć

[Zbój Madej]

Dziś dymienie było, peklowanie 11 dni. Wędziłem dość krótko 6.5 godz. w tym trzy godz. osuszania, bardzo ciężko dziś się osuszało, teraz leci parzenie

 

Po wędzeniu.

 

 

 

Przy okazji wypróbowałem nowy zapasowy dymnik do Borniaka, jutro go wyczyszczę i do pudła

 

Jutro kolejne peklowanie. Goloneczki, baleronik i boczki

[KURP]

Jedzonko jak się patrzy - no Zbójaszku pysznie  

[Zbój Madej]

Towar po parzeniuu

 

 

I po nocnym spiżarnianym studzeniu. Już w lodówce wychładza się

 

 

 

Dziś kolejne peklowanie

[Baca]

Zrobi taki coś takowego zapoda fotę i cały hapy a człowieka ssie w do dołku, że też o ślinotoku nie wspomnę i jak tu zachować proporcję długości do szerokości?     

[Zbój Madej]

Kolejne peklowanko, boczki i golonki, popołudniu dorzucę karkówkę. Boczki i karkówka 10 dni, golonki 11 dni w solance

Będzie na zbliżającą sie wielkimi krokami gościnę i może na zlocik zostanie

 

[andrzej k]

 

 

Towar po parzeniuu

 

Wybieram na ten czas po parzeniu .  Jak urosną zembole to wolę na surowo .

 

 Gorąco pozdrawiam

[eli55]

 Zbojaszku jak malowane sa te Twoje wyroby :clap: , jakim drzewem wedzisz?

ja mam jeszcze wiekszy garnek

[Kruszynka]

 

 

Jak urosną zembole to wolę na surowo

Na razie to tarty boczuś i mielona słoninka w menu pozostaje

[Michał Koperski]

No no  Jesteś niezawodny. Pierwsza klasa.

BTW golonek. Peklujesz tak samo jak wszystko inne? A jak wędzisz?

[Zbój Madej]

 

 

Na razie to tarty boczuś i mielona słoninka w menu pozostaje

Ja tam każdemu gościowi staram się dogodzić. Zajdzie potrzeba to się zmieli boczek na sitku 2.5mm, słoniny nie mam, ale jak mus to zakupię i też drobno zmielę :D

 

 

BTW golonek. Peklujesz tak samo jak wszystko inne? A jak wędzisz?

Kiedyś peklowałem inaczej, teraz coby się nie bawić to pekluję razem, z tym, że trochę je nastrzyknę koło kości tak po 50-60 ml. Co do wędzenia golonek to różnie, ja lubię mięsa dymić długo, 8-9 godz, ale to zależy ile mam czasu, wczoraj np. dymiłem tylko 6.5 godz. Jak będzie czas to teraz zadymię 9 godz.

 

 

jakim drzewem wedzisz?

Wędzę zrębkami olchowymi, nieraz też zrębkami bukowymi

[Einshell]

słoniny nie mam, ale jak mus to zakupię i też drobno zmielę :D

  Eee tam... Dobra sloninka - jak masełko   to i zębów nie potrzeba   Zbójaszku   Wyroby '' cycuś - malina''

Edytowane 1 Sierpnia 2014 przez Einshell

[filemonek]

goloneczka będzie wędzona z kością?

[Zbój Madej]

 

 

goloneczka będzie wędzona z kością?

Wędzę tylko z kością, w "starych czasach" ze dwa, trzy razy wędziłem bez kości w siatkach. Kości jak za bardzo nie obgryzione to mam do jakiejś zupki