Derex Opublikowano 13 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 13 Września 2006 :smile: Pedro I cóż mogę rzec na to? Ani dodać ani ująć, jest super. :tongue: :smile: Taką, jaką dostałeś lekcję krytyki - może zbyt ostrą? :???: Jak sam widzisz udało się i to się ceni u Ciebie, że nie poddałeś się? A człowiek zdobywa umiejętności na błędach i dobrej krytyki wraz z doradztwem, tak wspaniałych zadymiaczy! :smile: I tu można dodać jak pisałem wcześnie: „w 80%+ 15 % własnego wkładu, a 5% zadymiaczy wkładu, i musi się udać”. I tak powinno większość postępować a zgrzytów i idealistycznych słów, gdzie można sobie i innym zaszkodzić, nie jest chyba nam wskazane? Kolejny sukces uwieńczy dzieło. :smile: :smile: :smile: Cytuj Derex Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-3451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KIT Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 25 Września 2006 Kolor to kolor :rolleyes: balon balonem :blush: a do salcesonu dodałem serce, ozorek i może za dużo mięsa z obgotawanych kości, golonki i co wyszło? :question: Dobrze, że okazało się że trzeba wlać wszystko do torebki do pieczenia (było już bardzo późno). Wyszła smaczna galaretka :!: ale salceson to robiłem ponad 20 lat temu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-3872 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 25 Września 2006 Pare dni temu widziałem w sklepie coś o nazwie Salceson domowy, sprzedawany w plastikowych pudełkach, wyglądał jak galart, więcej galarety niż mięsa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-3875 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadys Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 11 Stycznia 2007 Witam, chcę zrobić salceson , i wzwiązku z tym mam pytanie, czy do salcesonu można dodać nerki wieprzowe. Cytuj pozdrawiam Marian Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-6863 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 11 Stycznia 2007 czy do salcesonu można dodać nerki wieprzoweMożna dodać, tylko należy je odpowiednio przygotować. Postępowanie z nerkami powinno takie (jeśli chodzi o wstępne czynności), jak przy produkcji cynaderek. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-6868 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Skład : 1.1/4 głowy wieprzowej 2.3szt ozorków wieprzowych 3.2szt serc cielęcych 4.jedna duże tylna golonka. 5.jedna nóżka przednia. Przyprawy: 1.czosnek 6g 2.pieprz 2g 3.kminek4g Całość zapeklowana na mokro przez 5dni wg. tabeli Dziadka. Po obraniu z kości i odrzuceniu tłustych kawałków/takie zamówienie rodzinki/ pozostało 2kg mięsa.Jeżeli ktoś nie lubi zbyt słonego to może zmniejszyć ilość soli do solanki. A tak wygląda i smakuje wyśmienicie. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 18 Stycznia 2010 tak wygląda i smakuje wyśmienicie.Przy takim składzie, trudno się dziwić. Gratuluję pięknego i smakowitego wyrobu. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95938 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość technik Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Arkadiusz, - No cóż,wykonałeś masę roboty. każdy z asortymentów surowca, w innym stopniu reaguje na proces termiczny. Opanowałeś to i brawo. To był trudny wyrób,dlatego odpuszczam Ci to "krwawe" Pewnie też,jak przy moim{w koszu}świnka została za życia żle potraktowana. Tak trzymaj. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opanowałeś to i brawo.technik, nie traktuj proszę arkadiusza, jak nowicjusza :blush: . Obróbka termiczna wymienionych gatunków mięs nie jest jakąś wielką filozofią. Również nie jestem przekonana do tego "krwawego". Na zdjęciach to wychodzą różne rzeczy :grin: i w obie strony :lol: . Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 19 Stycznia 2010 W orginale ten krwawy kawałek nie istnieje.Uwidocznił się na zdjęciu.Sądzę, że to wina zdjęcia.Mięso było specjalnie dobierane,żeby przekonać moją lepszą połowę do zjedzenia choć plasterka salcesonu. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95992 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Arkadiusz - to się zdarza, mimo że wydawało się nam że przeprowadziliśmy dokładną selekcję. Ale zdjęcie nie kłamie. Dolny plaster na to wskazuje, salceson pierwsza klasa . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alehar Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Arkadiusz - to się zdarza, mimo że wydawało się nam że przeprowadziliśmy dokładną selekcję. Ale zdjęcie nie kłamie. Dolny plaster na to wskazuje, salceson pierwsza klasa . Pozdrawiam Ła... :blush: zabieram sie tym razem do salcesonu... teoretycznie chyba jestem przygotowany (głowa wieprzowa-rozbiór), a tu DZIADEK o dokładnej selekcjii - można wiedzieć o co chodzi ? Jeśli zaśmiciłem temat to proszę o info na PW ... Cytuj Pozdrawiam - Alehar Instagram alehar9999 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-95997 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Selekcja polega właśnie na tym ,żeby nie przegapić mięs krwawych co mnie niestety się przytrafiło mimo ,że tak się starałem :sad: .Ale jak Technik i Dziadek napisali,że to się może zdarzyć nawet najlepszym to jestem spokojniejszy :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-96020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szeryf Opublikowano 5 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 5 Czerwca 2010 Jeżeli do przyprawiania salcesonu dodamy sól peklującą / peklosól / zamiast soli spożywczej i poddamy to obróbce termicznej do ok 70 stopni C w środku batonu to farsz na pewno będzie miał ładny różowy kolor mimo braku wcześniejszego procesu peklowania. Brak peklowania absolutnie nie wpływa na pogorszenie jakości wyrobu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-113910 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 5 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 5 Czerwca 2010 To ja proponuję wrzucić do gotowania składników łyżkę peksoli i kolorek będzie w sam raz. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/page/2/#findComment-113921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.