Nadziewarka dla Zbója Madeja

[Zbój Madej]

Witajcie bracia i siostry w wędzarstwie :smile:

 

Mam w planach zakup nadziewarki,znalazłem w sieci takie coś http://allegro.pl/item778389256_nadziewarka_maszynka_do_kielbas_szpryca_termometr.html czy może ktoś taką nadziewarkę posiada?? jeżeli tak to proszę napisać kilka słów jak się sprawuje,czy jesteś z niej zadowolony/a? Za każą pomoc z góry dzięki :smile: :smile:

[abratek]

Parę osób ma :wink: i pisali że jest całkiem niezła jak za tę cenę...

należy zwrócić jednak uwagę na materiał cylindra - i ile ta z linku jest wykonana z nierdzewki to bywają też aluminiowe :???:

[Zbój Madej]

ta z linku jest wykonana z nierdzewki to bywają też aluminiowe

Poszperałem jeszcze w sieci no i bywają z aluminium. Znaczy się z aluminium nie brać?? :smile:

[Bagno]

Znaczy się z aluminium nie brać??

Tak!

[spec202]

Witam!

Drogi kolego Bagno , może rozwiniesz bardziej swoją wypowiedź , a mianowicie dlaczego nie z aluminium?

Pozdrawiam. :wink:

[DZIADEK]

Z prostego powodu aluminium z peklosolą wchodzi w reakcję. Resztę niech wyjaśnią chemicy. Pozdrawiam

[abratek]

względy odporności chemicznej to raz, a dwa to odporność mechaniczna

[radzio]

Cześć Zbóju!

 

Ja, mam taką nadziewarkę (ze stali nierdzewnej). Muszę Ci napisać, że jestem z niej zadowolony. Robiłem nią już około dziesięciu razy różne kiełbasy i jak do tej pory nie zawiodła mnie. Trzeba z nią dość delikatnie postępować, nic na siłę. Pewną niedogodnością jest nieszczelnośc tłoka ale kawałek surowej skóry załatwia sprawę.

Martwi mnie jedynie ta cena z Allegro. Swoją kupiłem w hurtowni w Katowicach za 120 zł (dzięki Andy!) Na potrzeby domowe zupełni wystarczy. Na jeden raz da się upakować około 3,5 kg wsadu. Uważam, że jak za te pieniądze, to jest to dobry sprzęt.

[Wnuczek]

Też mam taką nadziewarkę. Można powiedzieć, że jestem z niej zadowolony. Problem jest tylko przy nadziewaniu pasztetowej, parówek, trzeba uszczelniać tłok.

Moja jest z częściowo z aluminium (cylinder) i narazie nic niepokojącego się nie dzieje. Kłopotliwe może być tylko dorobienie lejka.

Na jeden raz da się upakować około 3,5 kg wsadu.

Prędzej 2,5-3kg. Chyba, że mam mniejszą.

Pzdr.

[radzio]

Prędzej 2,5-3kg. Chyba, że mam mniejszą.

Na opakowaniu mojej jest napisane, że powinno wejść 4 kg :devil:

[Zbój Madej]

Cześć Zbóju!

Cześć radzio rówieśniku!! dzięki za poradę :smile:

 

Pozostałym braciom w wędzarstwie też dzięki :smile:

 

Jeszcze nie koniec mej ciekawości. Jaka jest różnica między nadziewarką pionową a poziomą oprócz tego,że jedna leży,a druga stoi? Czy jest jakaś różnica w nadziewaniu,czy chodzi o szybkość nadziewania dokładność czy są inne jakieś różnice, a może nie ma żadnych różnic tylko chodzi o wygodę nadziewania?? :rolleyes:

[radzio]

Jaka jest różnica między nadziewarką pionową a poziomą

Nadziewarka pionowa zajmuje mniej miejsca. Jest według mnie, wygodniejsza w użyciu. Jest taka bardziej ergonomiczna. Jak tak sobie pomyślę, to wydaje mi się, że te poziome powstały tylko dlatego, że łatwiej jest do nich dorobić jakiś napęd elektryczny, ale to tylko moje przemyślenia.

[spec202]

Z prostego powodu aluminium z peklosolą wchodzi w reakcję. Resztę niech wyjaśnią chemicy. Pozdrawiam

No tak Drogi Dziadku, a jeszcze nie tak dawno aluminium w zakładzie to jakieś 50-70 % wyposażenia :shock:

 

Ale co tam takie aluminium, do stosowanych w chwili obecnej środków funkcjonalnych i wspomagających chłonność różnego pochodzenia świństwa podawanych na własne życzenie (doraźnie do spożycia przez konsumenta)

:grin: :grin: :grin:

Pozdro...)

[miro]

spec202 zapytaj sprzedającego czy ma Atest PZH na tą nadziewarkę.

Po odpowiedzi odpowiesz sobie sam.

[spec202]

Cześć Miro

A ja jestem ciekaw ile wędlin produkowanych pod ścisłą kontrolą w ZM. z wprowadzonym systemem HACCAP otrzymało by "atest" zdrowej żywności :question: :question: :question:

 

My , którzy jesteśmy na stronce i wyrabiający sobie sami wędlinki bardzo często , a w szczególności Ci mniej doświadczeni (brak podstawowych wiadomości) zagrażają bardziej swemu zdrowiu niż są w stanie to sobie wyobrazić :!: :!: :!: :!: :!: :rolleyes:

:rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

Pozdro)

[jacekn]

spec202 możesz sobie zaszkodzić jeżeli do wędzenia używasz plastiku. :grin:

[Bagno]

My , którzy jesteśmy na stronce i wyrabiający sobie sami wędlinki bardzo często , a w szczególności Ci mniej doświadczeni (brak podstawowych wiadomości) zagrażają bardziej swemu zdrowiu niż są w stanie to sobie wyobrazić :!: :!: :!: :!: :!: :rolleyes:

Czy możesz rozwinąć temat "zagrożeń"?

[spec202]

Bagno napisał:

Czy możesz rozwinąć temat "zagrożeń"?

Myślę ,że jest na stronce kilka, kilkanaście osób , z dużo większą wiedzą na ten temat niż ja ,które mogły by to opisać i przedstawić , oczywiście z Tobą na czele Andrzeju :!:

Pozdrawiam. :wink:

[anerka]

spec202, to Ty poruszyłeś temat ,dlaczego ktoś ma za Ciebie odpowiedzieć? Ja również chciałabym wiedzieć co masz na myśli mówiąc o zagrożeniach.

[arkadiusz]

Witajcie bracia i siostry w wędzarstwie :smile:

 

Mam w planach zakup nadziewarki,znalazłem w sieci takie coś http://allegro.pl/item778389256_nadziewarka_maszynka_do_kielbas_szpryca_termometr.html czy może ktoś taką nadziewarkę posiada?? jeżeli tak to proszę napisać kilka słów jak się sprawuje,czy jesteś z niej zadowolony/a? Za każą pomoc z góry dzięki :smile: :smile:

.

 

Mam takową.Mercedes to to nie jest.Cylinder jest z nierdzewki ale reszta to aluminium i stal niklowana i to dość słabo/listwa zębata trochę podrdzewuje/.Jak ją kupiłem to musiałem ją trochę przerobić bo przy nabijaniu wypadała korba razem z tulejką/brak blokady tulejki/.Jeśli jej nie przerobisz to będzie kiepsko.Do kiełbasy może być ,ale do grubo lub średnio rozdrobnionych.Nabijałem nią ostatnio serdelki i było całkiem nieźle.Trochę przepuszcza,ale niewiele .Pasztetową to trzeba będzie uszczelnić tłok skórą.Idzie dużo szybciej i wygodniej niż maszynką.Pozdrawiam

[arkadiusz]

I jeszcze jedno w ramach uzupełnienia.Cylinder jest uszczelniony specyficzną w budowie uszczelką z silikonu i jak ona się zepsuje to obawiam się ,że drugiej się nie dostanie.

[Pepol]

Cześć Miro

A ja jestem ciekaw ile wędlin produkowanych pod ścisłą kontrolą w ZM. z wprowadzonym systemem HACCAP otrzymało by "atest" zdrowej żywności :question: :question: :question:

 

My , którzy jesteśmy na stronce i wyrabiający sobie sami wędlinki bardzo często , a w szczególności Ci mniej doświadczeni (brak podstawowych wiadomości) zagrażają bardziej swemu zdrowiu niż są w stanie to sobie wyobrazić :!: :!: :!: :!: :!: :rolleyes:

:rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

Pozdro)

Witam,

 

również prosiłbym o rozwinięcie tego stwierdzenia.

I dlaczego wysuwając jakąś tezę wskazujesz innych do jej potwierdzenia?

 

 

P.

[Zbój Madej]

Czy ktoś z Was użytkuje i może mi coś napisać na temat tych nadziewarek,jak sprawują się w praktyce,wytrzymałość,solidność wykonania itd. http://a-bis.pl/NADZIEWARKA_DO_KIELBAS_8940E_POZIOMA_STALOWA_5_KG-1067.html i tej http://www.swiatwokolkuchni.pl/?prod=1352&cat=139 :question: :smile:

[Zbój Madej]

A może ktoś zna adresy sklepów lub hurtowni z art. masarskimi na terenie Jeleniej Góry i Wrocławia?? Szukałem tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=868 są jakieś dwa sklepy,ale nie ma z nadziewarkami :smile:

[Zbój Madej]

Niektórzy producenci nadziewarek podają ich pojemność w litrach,a nie w kg. Np. ile kg. mięsa wejdzie do nadziewarki 5-cio litrowej i czy to na jakim sitku jest mielone mięso ma wpływ na to ile mięsa wejdzie do nadziewarki? Czy jest jakiś przelicznik? :smile: