KIEŁBASA CHŁOPSKA

[hrypa]

Ale temperatura była ok 50. Stopni

[Pulek]

Czyli, że kiełbasa była surowa w środku?

[Tomasz_65]

Polecam wedzic na drzewie olhowym, ja po ponad 3 godzinach i wedzeniu ok 14kg kiełbasy ładny kolor uzyskałem i powiem szczerze ze tylko na tym drzewie wedzilem i spazac nie musiałem wcale

 

 piszesz że wędziłeś w temp. 50 st.C 

 

 proponuję kupić nowy termometr 

Edytowane 15 Października 2014 przez Wiesław_65

[Michał Koperski]

 

 

po 5/30 h wędzenia wyszła kiełbaska nie miałem już czasu aby czekać bo głód zwyciężył zdjęcie zrobione po parzeniu w smaku bardzo dobra użyłem zwykłej soli i papryczek chili  plus przyprawy jakie były w przepisie wędziłem w 40-55 stopniach wędzone na drzewie czereśniowym .często polewałem drzewo aby było wilgotniejsze :nie wiem czy słusznie:)

Na temat osuszania na tym forum napisano już chyba wszystko. Proponuje Akademię Dziadka na stronie głównej. Poczytaj dokładnie wszystko co tam napisano a sam zauważysz swoje błędy.

Co do drzewa. Generalnie wędzimy olchą - daje dym i bukiem - daje temperaturę. Można się wspomagać drzewem owocowym nadając odpowiedni kolor wędzonkom.

No i nie polewamy. Chyba że destylat   

[Mirekr134a]

 

No i nie polewamy. Chyba że destylat   

 

Mam nadzieję że kolega nie posłuchał

Ciekawie by wyglądał , prawie jak kiełbaska z grila

[PePe]

Wędzimy drewnem , a drzewa niech dalej rosną .

[viva]

Witam.

Mam pytanie,jak studzimy kiełbasę chłopską?

Robiłam ją już 2 razy,mam zdjęcia ale nie potrafię jeszcze ich wkleić.

Po sparzeniu kiełbasę  wkładam do zimnej wody a potem wieszam w chłodzie.

Czy dobrze robię nie wiem.

Pozdrawiam.

[sverige2]

Można po studzeniu powiesić w temperaturze pokojowej na dzień lub dwa, aby sobie ładnie podeschła, jest wtedy jeszcze lepsza, taka obsuszona to rarytas że paluchy lizać .

[viva]

Dzięki Ci severige2 ale jak  koło niej chodzić ,żeby jej nie zjeść.

Jednak część tak podsuszę.

Jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam.

[alehar]

Moja dzisiejsza

[sverige2]

To je to, panocku .

[viva]

Całkiem podobna do mojej.

[alehar]

Żona podróżuje to mam luzik

Jutro będę próbował

Ale jak zwykle (dla mnie a Jarek się z tym zgodzi kiełbasa nabiera smaku po kilku dniach - i wtedy jest najlepsza...

Edytowane 18 Października 2014 przez alehar

[viva]

To ja spróbuję wkleić zdjęcie swojej kiełbasy

[sverige2]

.

[viva]

Severige ,,jak dla mnie te brawa to dzięki.

[przemi5]

To i ja zaprezentuję swoją pierwszą chłopską, a trzecią kiełbasę w ogóle

Po lewej przed parzeniem, po prawej po obróbce cieplnej 

 

i przekrój

 

[jumbo]

przemi niepotrzebnie parzyłeś bo ją już w wędzarce podpiekłeś

na przekroju widać , że część tłuszczu się wytopiła , a pod skórką mięso zbrązowiało

 

mniej ognia i temperatury - ale najważniejsze że smakowała

trenuj dalej

[przemi5]

Wędziłem cały czas przy otwartych drzwiczkach i ogieniek w palenisku duży nie był,  

 

 

cały czas przy tym siedzę aby pilnować ognia.

Na termometrze zamontowanym pod wędzonkami temp. nie przekroczyła ani razu  55C, termometr ponad wędzonkami raz doszedł do 70 - 75 ale szybkie przewietrzenie beczki i wróciło do normy.

Termometry mają dobre wskazania. Skoro jak mówisz kiełbasa nosi oznaki przypieczenia to muszę się zastanowić co jest nie tak.

[paweljack]

Wędziłem cały czas przy otwartych drzwiczkach i ogieniek w palenisku duży nie był,  

Wędź dymem, nie ogniem, ma być tylko żar.

[Mirekr134a]

Wędziłem cały czas przy otwartych drzwiczkach i ogieniek w palenisku duży nie był,  

 

IMGP1538.JPG

 

cały czas przy tym siedzę aby pilnować ognia.

Na termometrze zamontowanym pod wędzonkami temp. nie przekroczyła ani razu  55C, termometr ponad wędzonkami raz doszedł do 70 - 75 ale szybkie przewietrzenie beczki i wróciło do normy.

Termometry mają dobre wskazania. Skoro jak mówisz kiełbasa nosi oznaki przypieczenia to muszę się zastanowić co jest nie tak.

Przemi

nie zastanowiło cię jakim cudem pod kiełbaskami miałeś 55C a nad 70-75 .

To wyglada na perpetum kiełbasa zaczęła ci grzać

Masz w złych miejscach termometry albo kłamią .

[dyzio]

Mam pytanie.

Chwyciło mnie wczoraj mocne przeziębienie, a chciałem podreptać przy chłopskiej. Zapeklowane przed wczoraj. Dziś nadziewanie.

Czy mogę ją osadzić do jutra w lodówce, bo wędzenia dzisiaj nie zdzierżę ?

[sylwek_57]

Witaj dyzio, raczej nie rób nadziewania dzisiaj, bo osłonki zrobią się pancerne, czyli twarde. Lepszym rozwiązaniem jest czekać do jutra i wszysto robić razem, czyli wykonanie, osadzanie i wędzenie.

Umnie było podobnie, wieczorem nadziewanie, noc w lodówce i rano wędzeni, efekt osłonka pancerna. Od dawna tego zaprzestałem o jest super.

[jumbo]

Mam pytanie.

Chwyciło mnie wczoraj mocne przeziębienie, a chciałem podreptać przy chłopskiej. Zapeklowane przed wczoraj. Dziś nadziewanie.

Czy mogę ją osadzić do jutra w lodówce, bo wędzenia dzisiaj nie zdzierżę ?

 

Od zawsze tak robię i kiełbasa i osłonki są w porządku , z tym że ja nie parzę lecz podpiekam na koniec.

 

Nadziewam w przeddzień wędzenia ok ósmej wieczorem...

[paweljack]

bo osłonki zrobią się pancerne, czyli twarde. 

Może to od osadzania w lodówce przez noc.

Dyzio, ja robię podobnie jak jumbo od zawsze, wieczorem nadziewam, chowam w misce do lodówki a osadzam dopiero rano przed wędzeniem. Nigdy nie miałem pancernych niezależnie od sposobu zakończenia produkcji.