sebastian Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 19 Lutego 2010 Witam, czym różni się czas peklowania wg. tabeli Dziadka, tzn. jaka jest różnica między 5-oma a np. 12-oma dniami ??Ja osobiście pekluje wg. tabeli Dziadka w czasie 5-cio dniowym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 19 Lutego 2010 O ile się nie pomylę to im krócej peklujemy tym więcej dozujemy peklosoli. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100769 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastian Opublikowano 19 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 19 Lutego 2010 To wiem, ale w zasadzie mi chodzi o to po co peklować 12 czy 14 dni skoro można 5 lub krócej ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salvado Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 19 Lutego 2010 sebastian, jeśli korzystasz ze wspomnianej tabeli, to nie sposób nie zobaczyć różnic w ilości aplikowanej peklosoli. Druga, i chyba ważniejsza różnica: dopiero po ok. 10 dniach peklowania następuje korzystne dla naszych wędzonek zjawisko. Mowa tu o powrocie do mięsa pewnych białek, które w pierwszych dniach peklowania "wywędrowaly" z mięska w ramach wyrównywania stężeń soli. Tak więc, jeśli masz czas, to polecam co najmniej dziesięciodniowe peklowanie. Cytuj moja wędzarnia Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 19 Lutego 2010 No wiesz to jak z seksem.Można 5 sekund a można ..... tu nie podam czasu bo zacznie się .... wiadomo co.Twoim zdaniem co jest "smaczniejsze" :grin: Tak samo jest w przypadku mięsa, całkowicie inaczej smakuje przy dłuższym peklowaniu.Peklowanie "szybkie" zaproponowane przez Dziadka należy stosować w sytuacjach awaryjnych. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastian Opublikowano 19 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 19 Lutego 2010 sebastian, jeśli korzystasz ze wspomnianej tabeli, to nie sposób nie zobaczyć różnic w ilości aplikowanej peklosoli. To wiem. Druga, i chyba ważniejsza różnica: dopiero po ok. 10 dniach peklowania następuje korzystne dla naszych wędzonek zjawisko. Mowa tu o powrocie do mięsa pewnych białek, które w pierwszych dniach peklowania "wywędrowaly" z mięska w ramach wyrównywania stężeń soli. Tak więc, jeśli masz czas, to polecam co najmniej dziesięciodniowe peklowanieTeraz kumam !!! Dzięki serdeczne. [ Dodano: Pią 19 Lut, 2010 22:40 ] No wiesz to jak z seksem. Można 5 sekund a można ..... tu nie podam czasu bo zacznie się .... wiadomo co. Twoim zdaniem co jest "smaczniejsze" :grin: Tak samo jest w przypadku mięsa, całkowicie inaczej smakuje przy dłuższym peklowaniu. Peklowanie "szybkie" zaproponowane przez Dziadka należy stosować w sytuacjach awaryjnych.Fanie wytłumaczone z tym sexem Więc teraz już wiem o chodzi i następne peklowanie będzie min. 10-cio dniowe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100778 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salvado Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 19 Lutego 2010 sebastian, jest dość spory artykuł na ten temat. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=959&page= Na Twoje pytanie odpowie najlepiej jego autor. Szukaj tych info pod linkiem: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=959&page=3 na samym dole, pkt "d" => zmiany zachodzące w mięsie podczas peklowania. Cytuj moja wędzarnia Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-100780 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 4 Marca 2010 Pekluję dwa boczki wg tabeli Dziadka . Peklosól i zalewa na 5 dni. Chcę oba wędzić. Z tym ,że jeden miał być wędzony w zimnym dymie , prasowany i parzony, a drugi pieczony w wędzarni. I tu mały problem. Przyjeżdżają do mnie w sobotę syn i córka. Chciałem ich ugościć własnoręcznie zrobioną wędlinką , ale czas peklowania mija w sobotę około 14 , a dzieci w niedzielę wracają do swoich obowiązków nie zdążę na czas z wędzeniem ( obciekanie , osuszanie).Pytanie : co się stanie , jak skrócę czas peklowania o kilkanaście godzin ?Zepsuję robotę :question: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-102705 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 4 Marca 2010 Nie zepsujesz, rób jak Tobie pasuje . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-102707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 4 Marca 2010 Nie zepsujesz, rób jak Tobie pasuje . Pozdrawiam Bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Pozdrawiam. Radek. Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-102709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian125 Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 23 Marca 2010 Witam serdecznieJestem nowy na tym forum, ale postanowiłem zaskoczyć żone, i zrobić własną szynkę i schab na święta.Mam już zakupione mięso - 2 x szynki po 1,4kg każda , jedną karkówkę 1,7kg , oraz schab w dwóch kawałkach po 1 kg.Proszę o pomoc w zrobieniu solanki.Kupilem sól peklową Prymat - i co dalej?Zamierzam wędzić w następny piątek.Proszę o doradztwo w sparwie zalewy- bardzo późno trafiłem na to forum, więc jeżeli będzie Pan chętny w pomocy,to ewentualnie proszę podać telefon (żeby nie musiał Pan pisaać) a ja oddzwonię.Bardzo liczę na Pana pomocPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-106164 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 23 Marca 2010 Witaj Proponuję szybką lekturę TUTAJ A tak na marginesie do którego PANA pisałeś :question: :wink: :grin: :grin: Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-106167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 23 Marca 2010 Hmmmm... następny "orzeł" :devil: ale niech tam, napiszę... serce mam ostatnio miękkie, a "urzekła mnie Twoja historia..." o tym że chcesz zaimponować kobiecie (jakież to samcze prawda? :grin: ) No to do rzeczy...:mięsa masz 6,5 kg potrzebujesz więc teoretycznie 2,6litra zalewy (40 % wagi mięsa)plus jakieś 0,6 litra do nastrzyku(7-10% wagi mięsa)upraszczając weź troszkę ponad 3 litry wody (najlepiej zagotuj i ostudź) rozpuść w niej 270 gram soli peklowej (peklosól)- proponuję taką proporcję ale jest to "mój smak",...jednak odpowiadający wielu osobom, a samo stężenie jest w miarę bezpieczne dla mięsa za pomocą strzykawki z solidną igłą wstrzyknij do mięsa po około 70-100ml na każdy kilogram i ułóż w odpowiednim naczyniu zalewając solanką....mięso musi być przykryte i obciążone np. talerzem aby nie wypływało,solanki powinno wystarczyć, ale zawsze możesz nieco dorobić gdy zajdzie taka potrzebamięso musi przebywać w temperaturze 4-6 stopni.... te kilka dni poświęć na przyswojenie wiedzy "co dalej".... acha... co dwa dni obracaj mięso w solance Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-106172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV22 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Podepnę sie pod wątek.Wędziłem dziś polędwice. Peklowałem wg tabeli Dziadka, 3 dni (od soboty rano). Zmniejszyłem jednak ilość peklosoli o 20%. Powodem było narzekanie teściów i rodziców, że za słone. Własnie wyciągnąłem z parzenia. Organoleptycznie, nie widzę specjalnej różnicy w porównaniu z wyrobami peklowanymi we właściwej ilości peklosoli. Barwa bez zastrzeżeń. O ile procent maksymalnie mogę zmniejszyć ilość peklosoli, żeby proces peklowania nie poszedł w złą stronę? Cytuj Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109095 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szoter47 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Też sie podepnę.Mnie interesuje czy mięso w czasie peklowania powinno być obciążone? Cytuj chce sie nauczyć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109096 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 O ile procent maksymalnie mogę zmniejszyć ilość peklosoli, żeby proces peklowania nie poszedł w złą stronę? Ja czytając porady (DZIADKA i nie tylko) mieszam peklosól z solą 50%/50%.czy mięso w czasie peklowania powinno być obciążone? Tak , bo mięso nie może mieć kontaktu z powietrzem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV22 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Ale ja chcę żeby było mniej słone, więc dałem 20% mniej, nie zamieniałem tej części na sól. Cytuj Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109099 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siara Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Wędziłem dziś polędwice.Spróbuj ją jutro, dla mnie, wędliny próbowane tego samego dnia ( zaraz po wędzeniu / parzeniu ) są zawsze za słone. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile" PozdrawiamSiara Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109100 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szoter47 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 a gdzie Kochaniznajde te tabelę DZIADKA Cytuj chce sie nauczyć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109111 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 A tu :grin: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1327 poczytaj też tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2469 a także tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1015 ze szczególnym uwzględnieniem modyfikacji Tabeli Dziadka zrobionej przez Dziadka na str 5 tego wątku Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109122 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szoter47 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Dzięki.Nauczcie mnie jeszcze.Też chcę dobrych szynek.Takich które można kroic na cieniutkie plasterki.No i najważniejsze dla diabetyka.Dieta diabetyka nakłoniła mnie do włsnej produkcji szynek bezpiecznych.Szukałam po omacku.kupiłam szykowar i tam była dołączona instrukcja Zrobiłam Dobre to było i cukry nie szalały ale kruszyło się.Teraz mam juz trzecią dzieki FORUM juz jakby lepiej kleiła ale chce jeszcze.Moje szynki mają byc smaczne pachnące bezpieczne dla cukrzyka ale jednoczęnie ładnie wyglądać. Cytuj chce sie nauczyć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109129 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Przy stosowaniu mojej tabeli polędwicę wp. należy wyłączyć ponieważ do tego asortymentu stosuje się mniejsze stężenia solanki 8-10 %. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109133 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Jak ja robię polędwicę, to biorę do peklowania dolną granicę peklosoli z tabeli Dziadka, a nastrzyk rozcieńczam 50/50 z czystą wodą i wtedy jest b.dobra. Pozdrawiam. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109157 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paprykarz Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Dzięki.Nauczcie mnie jeszcze.Też chcę dobrych szynek.Takich które można kroic na cieniutkie plasterki. Nie wiem co wszyscy z tymi cieniutkimi plasterkami. Jak ktoś lubi dobre wędlinki i inne tego typu wyroby to chyba kroi sobie jak najgrubsze plastry, a czasem nawet nie zdąży pokroić :grin: A jak ktoś nie lubi, to chyba zabłądził na to forum? Czasem zauważam tutaj po wielu przeczytanych postach pewne oznaki rozdwojenia jaźni. Chcemy mieć wyroby zdrowsze i smaczniejsze od sklepowych, ale zarazem takie, by je jak najbardziej przypominały we wszystkich pozostałych aspektach Cytuj Chleb nigdy się nie znudzi.Dobra wędlinka również :-) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109166 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 cieniutkimi plasterkamiJak masz dobrze dojrzałą wędlinkę to cieniutkie plasterki nie musisz tak długo żuć :wink: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3712-czas-peklowania/#findComment-109168 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.