Pasztet Halusi

[boggi]

I troszkę pasztetu na śniadanie

Nie chciałbym widzieć większej ilości wykonanej przez Ciebie , jak to jest "troszkę"

Pasztecik przepiękny , ślinka poleciała oj poleciała .

 

Pewnie skorzystam z receptury i na pewno będę zadowolony

No chyba , że coś sknocę

[@halusia@]

Pewnie skorzystam z receptury i na pewno będę zadowolony

No chyba , że coś sknocę

Bodziu myślę ze nie będziesz żałował :wink: tu nie ma co sknocić :tongue:

[MakaPaka]

Mmm, wygląda pysznie. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

[@halusia@]

I znowu troszkę Pasztetu na śniadanko :grin:

[karolszymczak]

@halusia@, może do kuligu dotrwa :grin:

[@halusia@]

@halusia@, może do kuligu dotrwa :grin:

No coś Ty Karolu.. :tongue: do Kuligu zrobię jeszcze nie jeden raz.. :wink:

[_Krzysztof_]

@halusia@, jak długo trzymałaś go w piekarniku i w jakiej temperaturze?

 

 

Jak robiłem ostatnio pasztet zapiekany to w trakcie pieczenia urósł a później opadł. Czy u Ciebie jest podobnie?

[@halusia@]

halusia@, jak długo trzymałaś go w piekarniku i w jakiej temperaturze?

 

 

Jak robiłem ostatnio pasztet zapiekany to w trakcie pieczenia urósł a później opadł. Czy u Ciebie jest podobnie?

Krzysiek , pasztet piekę w temp 180 stopni 50 min.

U mnie również opada.. ale nie za dużo. Wydaje mi się że zależy to od gęstości wsadu. :wink:

[kostek61]

znowu troszkę Pasztetu na śniadanko

I to nie na jedno :thumbsup:

[dyzio]

Witam,

mam pytanie. Jak długo powinno się moczyć wątróbkę. I jeszcze jedno, co mnie nurtuje, dlaczego mnięsko gotuje się oddzielnie z cebulą i grzybami.

Pozdrawiam.

[@halusia@]

Witam,

mam pytanie. Jak długo powinno się moczyć wątróbkę. I jeszcze jedno, co mnie nurtuje, dlaczego mnięsko gotuje się oddzielnie z cebulą i grzybami.

Wątróbkę parzę 10 min w temp 90 stopni.

Co do cebuli, wrzucam ją do mięsa, natomiast grzybki gotuję osobno ponieważ one wymagają dłuższego gotowania i nie wiem jak Wy ale ja od zagotowania wylewam tę pierwszą wodę.

Wiem że w przepisie na pierwszej stronie piszę to co Cię nurtuje.. ale zrób tak ja Ci podałam.. :wink:

[arkadiusz]

Wątróbkę parzę 10 min w temp 90 stopni.

A ja obsmażem.Ma bardziej wyrazisty smak. :grin:

 

Co do cebuli, wrzucam ją do mięsa

A ja obsmażam na złoty kolor. :grin:

[kostek61]

Wątróbkę parzę 10 min w temp 90 stopni.

A ja obsmażem.Ma bardziej wyrazisty smak. :grin:

 

Co do cebuli, wrzucam ją do mięsa

A ja obsmażam na złoty kolor. :grin:

Robię tak samo jak Ty Arku :wink:

[JaGra]

Właśnie przed chwilą wyjąłem z piekarnika pasztet w/g Twojego przepisu. Wygląda ładnie i mam nadzieję,że też tak smakuje.Wątróbkę i cebulę podsmażyłam w/g porady Arka.

Środkowa foremka jest z żurawiną , ta po lewej z suszoną śliwką kalifornijską.Ten po prawej bez dodatków.

Jutro powiem jak smakuje :grin:

 

 

 

 

 

[@halusia@]

Właśnie przed chwilą wyjąłem z piekarnika pasztet w/g Twojego przepisu.

Jutro powiem jak smakuje :grin:

Mam nadzieję że Ty i rodzina będziecie zadowoleni.. czekam na jutrzejszą opinię.. :wink:

Na pewno kazda foremka będzie miała inny smak.. z żurawiną robię często.. nie każdy lubi ale sam zobaczysz.. :grin:

[kostek61]

Jutro powiem jak smakuje

Jak zdążysz bo świnka coś nie tak zerka :tongue:

[JaGra]

Na pewno kazda foremka będzie miała inny smak

I o to chodziło.Jutro zobaczymy który najlepszy. A może wszystkie :question: :grin:

Ten pasztet to zamiast tortu,bo dzisiaj mija rok jak przeprowadziliśmy się do nowego domu. :lol:

[mati31]

Podłączam się pod temat wczoraj zrobione według przepisu @halusia@

Już po pierwszym smakowaniu :thumbsup: pyszny

Będę go robił jeszcze nie raz

[@halusia@]

Podłączam się pod temat wczoraj zrobione według przepisu @halusia@

Już po pierwszym smakowaniu :thumbsup: pyszny

Będę go robił jeszcze nie raz

I o to chodzi.. :clap:

Nie ma to jak swój pasztet.. wiesz co w nim '' siedzi'' :wink:

[JaGra]

Pasztecik jest bardzo pyszny, ale mi smakuje najbardziej ten bez dodatków :thumbsup:

@halusia@ :clap:

 

jak nie spróbuję

Rozumiem,że jutro mam przywieźć. :grin:

[nestor]

Jagra,mam pytanie :z czego są foremki w których piekłeś pasztety? czyżby były silikonowe,jeżeli tak, to w jakiej są cenie.

[@halusia@]

Pasztecik jest bardzo pyszny, ale mi smakuje najbardziej ten bez dodatków :thumbsup:

To jest rzecz gustu.. jak pisałam wyżej, po dodaniu żurawiny pasztet zmienia smak.. :wink:

Osobiście lubię jeden i drugi.. :smile:

[JaGra]

z czego są foremki w których piekłeś pasztety? czyżby były silikonowe

Tak,to foremki silikonowe. LP kupiła rok temu do pieczenia chleba. Były na promocji w "Oszołomie" promocja z 49,99 zł na 29,99 . :grin:

[pioro]

Tak,to foremki silikonowe. LP kupiła rok temu do pieczenia chleba. Były na promocji w "Oszołomie" promocja z 49,99 zł na 29,99

ja podobne kupiłem w Londynie w Tesco za 4,90 funta czyli <20 pln

[tier]

Pasztecik pyszny :grin: następnym razem zamiast wątroby wp. dodam drobiową - będzie bardziej smarowny, no i żurawinę namoczę w wodzie bo napuchła :shock: Zabrakło 1 formy to część zapakowałem do foremek sylikonowych. :grin: :thumbsup:

 

http://monki.us/~tier/wd/pasztet_z_zurawina/1.JPGhttp://monki.us/~tier/wd/pasztet_z_zurawina/2.JPGhttp://monki.us/~tier/wd/pasztet_z_zurawina/3.JPG