Moja mielonka

[DZIADEK]

Gotowe schładzane 30 min w zimnej wodzie

Halusiu -naprawdę ładny Twój wyrób .Nadziewałaś prawdopodobnie w zwykłe osłonki poliamidowe .Za długo je chłodzłaś w zimnej wodzie stąd te pomarszczenia tego trzeciego batonu. Wnioskuję to po swoich doświadczeniach w produkcjach .Pozdrawiam

[DZIADEK]

Miałem aromat konserwy i dalej mam tylko raz zastosowałem dla ciekawości i już nie stosuję . Aromat konserwy jest zalecany a nawet pożądany w wyrobach - jakich -to jest pytanie . Pozdrawiam

[kinol]

Drogi Dziadku aby Oslonka byla pelna nalezy wczasie mieszania dodac maczke ziemniaczana 10 gr \10 kg pozdrawiam Kinol

[pis67]

aby Oslonka byla pelna nalezy wczasie mieszania dodac maczke ziemniaczana 10 gr \10 kg

Ziemniaki do mielonki?

[kinol]

Dziadku oslonka barierowa jest droga tansze sa oslonki termokurczliwe pozdrowiam Kinol

[DZIADEK]

Niektórzy wybijają 10 jajek na 10kg i sobie chwalą. Pozdrawiam

[Henio]

Dziadku oslonka barierowa jest droga tansze sa oslonki termokurczliwe pozdrowiam Kinol

A czym się różnią ?

[kinol]

Witam Henio .Oslonke barierowa stosuje sie do wedlin owydluzonym terminie przydatnosci oslonka utrzymuje wsad ion oddycha , nie przyjmuje ona zmian temperatury i wilgoci w czasie magazynowania.natomiast termokurcziwa -t o samo lecz brak dluzszego magazynowania pozdrawiam Kinol

 

[ Dodano: Sob 27 Lis, 2010 23:24 ]

Drogi Dziadku aby spelnic ostatnia recepture mysimy poszukac odwaznych kolegow bo 4 jaja to zamalo pozdrawim Kinol

[Henio]

Dzięki .

Jestem jaśnie oświecony , ale nadal ciemny.

 

Ja kupuję u Miro i nie wiem co on mi sprzedał :wink:

 

Ale wędlinki i reszta zadowoleni.

[Biotit]

Halusia :clap: :clap: :clap: . Twoja jest najładniejsza mielonka. :clap:

Właśnie wróciłem z wędzenia: parzą się szynki, boczek rolowany i kiełbasy oraz żeberka.

Jutro zamieszczę fotki, ale jeszcze raz Gratuluje Ci wspaniałej mielonki, pozdrawiam z zaśnieżonej W-wy :wink:

[miro]

Ja kupuję u Miro i nie wiem co on mi sprzedał :wink:

Jak piszę tak sprzedaję,

Nie robię przekrętów bo po co ?

[@halusia@]

Myślę ,że Halusia się nie obrazi ,że się podepnę swoją mielonką robioną też dzisiej

No co Ty arkadiuszu, o co się tu obrażać :grin:

Co do mieloneczki , rewelacyja :thumbsup: :clap:

 

Nadziewałaś prawdopodobnie w zwykłe osłonki poliamidowe .

DZIADKU, a mi się wydaje że ten jeden baton był za słabo nabity i stąd to małe przymarszczenie.

 

To, że brakuje jej wyrazu domniemywam, że porównujesz ze sklepową.

I tu miro przyznam Ci rację :grin:

 

[ Dodano: Nie 28 Lis, 2010 11:11 ]

Halusia :clap: :brawo: :clap: . Twoja jest najładniejsza mielonka. :clap:

Dzięki :blush:

[arkadiusz]

Co do mieloneczki , rewelacyja

A Twoja to co gorsza?.Też super :grin: :thumbsup: :clap:

[MistrzJan]

Starałem się zrobić mielonkę w otoczce z galarety. Chyba dałem za mało żelatyny .Po parzeniu wszystko pływa w osłonce termokurczliwej. Jak to uratować ? Może przetnę folię i tą " galaretkę" czymś oskrobię i wzmocnię żelatyną ? Jan.

[Wirus]

A wychłodziłeś dobrze w lodówce ?

Jeśli przestrzegałeś temp. parzenia to powinno być O.K. po schłodzeniu.

[arkadiusz]

Może przetnę folię i tą " galaretkę" czymś oskrobię i wzmocnię żelatyną

Jedyne wyjście jakie widzę to możesz włożyć mielonkę do formy i zalać ja mocniejszą galertką tylko już tego nie parz drugi raz.To i tak będzie substytut bo galaretka nie będzie miała smaku .Przypomnę ,że są różne żelatyny o różnym stopniu żelowania.Jak nie wiesz jaką masz i ile jej trzeba dodawać musisz przed robieniem wyrobów zrobić próbę żelowania.Bierzesz tą samą ilość wody i do każdej próbki wsypujesz różną porcję żelatyny.Potem do lodówki.

[DZIADEK]

Mielonka w otoczce z galaretki

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1286

Poczytaj

[pokemon15]

Po parzeniu wszystko pływa w osłonce termokurczliwej.

wychłodź w lodówce przez kilkanaście godzin !!! Galaretka musi się "ściąć" !!!

[MistrzJan]

Jak rano (11) wygłodniała sfora wstała to rzuciła się na mielonkę. Galaretka o konsystencji kisielu po wyjęciu z lodówki bardzo im smakowała ( mnie też) . Dlatego nie będę przerabiał. Parzyłem w ok 73 st. Na drugi raz zrobię próbę. Marzą mi się serdelki takie jak pamiętam z 40 lat temu. Spróbuję .Nie święci........ Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Jan.