Koty, kociaki i inne zwierzaki.

[Einshell]

 

 

watrobka cieleca

No...Wyście już chyba całkiem ''o c-zadieli...''   Psy mają zjadać resztki po np obiedzie... tak było od zawsze i tak ma być...

[Muski]

 

 

Grzech - mało powiedzieć.

Już widziałem kupowaną polędwicę wołową dla pieska - bo jak pani stwierdziła  wieprzowa mu nie smakuje      ​ i jak żyć.....

[electra]

@Einshell, moze psy ktore sa tzw podworkowe ...chociaz tez nie uwazam ze to sposob na zywienie psa .

Moj nie je nic z odpadow bo zalezy mi na jego zdrowiu przedewszystkim , A po zatym mieszkam gdzie weterynarz  to koszty. jedna wizyta ..chore uszy czy jakies alergie pokarmowe ...ok 1000 zl z lekarstwem.

[Maciekzbrzegu]

Już widziałem kupowaną polędwicę wołową dla pieska - bo jak pani stwierdziła wieprzowa mu nie smakuje :facepalm:

 

Miłość nie zna granic ani ceny

 

 

i jak żyć..

sobie też kupować,  a co by nie myślała że ją psy jedzą to jeszcze butelkę przedniego wina

 

 

P.s

Jak w każdej sprawie ważny jest rozsadek wiadomo pies członek rodziny ale polędwica wołowa to chyba za bogato

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Maciekzbrzegu

[qba-69]

Zima, zimą, ale krety ryją niestety Całe szczęście jest na nie sposób  Nasza bestia żadnemu nie przepuści

[qba-69]

I tak to z tematu wątróbkowego, zbliżamy się bardziej do Koty, kociaki i inne zwierzaki. Skoro już jedziemy po bandzie, to nie należy zapominać, że pies to tak na prawdę udomowiony wilk. Niektórzy ludzie bawili się w stwórcę i upośledzili to idealne stworzenie, by zagłuszyć swoją próżność. Nasz wariat nie pogardzi nawet złowionym kretem  

[electra]

 

Grzech - mało powiedzieć.

Już widziałem kupowaną polędwicę wołową dla pieska - bo jak pani stwierdziła wieprzowa mu nie smakuje ​ i jak żyć.....

Ja kupowalam poledwice z dorsza dla psa☺wolowine je surowa, poledwice tez jak robie tatara to tez dostaje swoja porcje...wieprzowiny nigdy nie je.

 

Skickat från min SM-J320FN via Tapatalk

[EAnna]

@Einshell, moze psy ktore sa tzw podworkowe ...chociaz tez nie uwazam ze to sposob na zywienie psa .

Moj nie je nic z odpadow bo zalezy mi na jego zdrowiu przedewszystkim , A po zatym mieszkam gdzie weterynarz  to koszty. jedna wizyta ..chore uszy czy jakies alergie pokarmowe ...ok 1000 zl z lekarstwem.

Właśnie o to chodzi, by psy w ogóle nie chorowały.

Wszystkie te cud-pasze przemysłowe, dedykowane itd, służą jedynie napedzaniu kasy weterynarzom, którzy polecą nastepną paszę, np. dla psa-alergika.

I tak interes się samonapędza

Właśnie surowe mięso + kości + resztki ze stołu to najlepsze jedzenie dla każdego psa od czasu udomowienia wilków.

Potwierdzi to każdy uczciwy weterynarz a na pewno poważni hodowcy psów.

Moja córka karmiła goldena retrievera  takimi cud-paszami, coraz droższymi, bo sunia chorowała.

 Zwracałam jej uwagę na niewłaściwy sposób żywienia ale matki się nie słucha (najtrudniej być prorokiem we własnym kraju ).

Dopiero trafiła na uczciwego weta, który jej uświadomił przyczynę problemu.

Potwierdziła to sobie na forach anglojezycznych, gdzie weterynarze i hodowcy wypowiadali sie jednoznacznie.

Po zmianie menu sunia odżyła.

Zniknęły alergiczne, ropiejące place na skórze, zredukowała wagę i cofnęła się dysplozja jelit. Nabrała też ochoty do zabawy z innymi psami.

Ja swoim psom i kotom dawałam głównie podroby wołowe i wp. Serca, nerki, płucka i różne okrawki mięs, które akurat miałam.

Koty żyły w zdrowiu ponad 23 lata.

[Maciekzbrzegu]

Ja psu daje gotowaną kaszę  + mięso,  podroby  od czasu do czasu kość , smaczek wędzone ucho , jakieś psie ciasteczko i jest git 

 

 

resztki ze stołu

  generalnie  psy powinny dostawać jedzenie bez przypraw. . Edytowane 10 Lutego 2018 przez Maciekzbrzegu

[electra]

Wszystko tez zalezy jakiej rasy sa psy , niektore maja w genach alergie np jak westy skorne problemy,moj jest uczulony na kurczaka ,dodatkowo pies jest bardzo wybredny i kazdej karmy nie zje , naszego jedzenia nie je bo dla psa np cebula czosnek nie sa zdrowe a wrecz szkodliwe . 

Macku u nas po wedzonym uchu byly biegunki , dostaje suszona kaczke .my z gotowanych to dajemy mu rybe z ryzem lub indyk  raz w tygodniu,  surowa wolowine,sucha  karma rybna w tej chwili. + BARF do dosmaczenia

Edytowane 10 Lutego 2018 przez electra

[Henio]

U mnie kotu podaję do łóżka a i tak ma to gdzieś jak i ja jego jedzonko  

[electra]

Henio to moj pies Max ma to samo kielbaski maga wisiac przed nosem a on nie ruszy nawet 

[Maciekzbrzegu]

To ja Wam w puszcze moje towarzystwo   chwila i pozamiatane

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Maciekzbrzegu

[electra]

Max chetnie sie podzieli bo on nawet daje zjesc ze swojej miski

[chudziak]

 

 

Ja psu daje gotowaną kaszę

 

Akurat kasza jest niewskazana dla psów - generalnie fermentuje w przewodzie pokarmowym, może powodować wzdęcia, biegunki i niestrawność. Jako wypełniacz należy stosować ryż albo makaron  jeśli pies toleruje kaszę to ew. od czasu do czasu tylkoa najlepiej jednak w ogóle.

[MariuszB]

 

No...Wyście już chyba całkiem ''o c-zadieli...''   Psy mają zjadać resztki po np obiedzie... tak było od zawsze i tak ma być...

 

Nie wiem czym spowodowana jest ta Twoja bulwersacja, w końcu jak świat światem to psy i koty jadały surowe mięso, to człowiek doprowadził do tego że dostawały resztki ze stołu, nie mówię żeby psu dawać polędwicę a samemu jeść chleb ze smalcem ale mięso należy się im jak koniowi obrok.

Popatrz czym karmi się zwierzęta mięsożerne w każdym ZOO, resztkami ze stołówek, czy mięsem i rybami?

Edytowane 10 Lutego 2018 przez MariuszB

[Maciekzbrzegu]

Akurat kasza jest niewskazana dla psów

Aż sprawdziłem w internecie. Faktycznie kasz  "zbożowych"  nie polecają . http://www.labteam.pl/?pogodzinach=1&id=5&id2=21

w miarę chyba ? niezły materiał..  Ale wiadomo internet to internet . Trzeba będzie sprawę doprecyzować. Gwoli wyjaśnienia daje kasze gryczaną .niby tą wolno. Dzięki za info

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Maciekzbrzegu

[electra]

 

Akurat kasza jest niewskazana dla psów

Aż sprawdziłem w internecie. Faktycznie kasz "zbożowych" nie polecają . http://www.labteam.pl/?pogodzinach=1&id=5&id2=21w miarę chyba ? niezły materiał. Gwoli doprecyzowania daje kasze gryczaną .niby tą wolno . Ale wiadomo internet to internet . Trzeba będzie sprawę doprecyzować , Dzięki za info

Moj kaszy nie zje ...oprocz ryzu nie je nic ze zboz

 

Skickat från min SM-J320FN via Tapatalk

[ANNAM]

Umnie sptrzedaja takie mieszanki dla psow w malym sklepiku miesnym ja to nazywam " paczka po sprzatnieciu ".  Jest to mielonka dokladnie wszystkiego, czego ludzie nie zjedza.Mieszam to z resztaki ze stolu i pies zadowolony. 2-3 razy w tygodniu dostaje kosci, zeby zeby byly czyste . Nie chodzi na czyszczenie bo nie trzrba.

 Nie powiem, poczestowala mi sie kiedys kielbasa z wedzarni, co prawda pozniej tydzien przede mna uciekala , bo nie wiedzial czy jej wybaczylam, a teraz przynajmniej nic mi nie ruszy.

Ma 13 i pol roku, jest czlonkiem rodziny . Czasem w sosie sa grzyby czy cebula, ale takie ilosci widac jej nie szkodz, bo nie ma sensacji. Nie lubi surowej watroby, za to serca i inne podroby chetnie je,kiedy trafia do miski. Nauczona jesc na haslo inaczej na misce moze gnic a nie ruszy, chociaz bedzie chodzic naokolo niej.

[Maxell]

Mój jamniczek zajadał wątróbki drobiowe z ryżem przez całe życie (16 lat) i nie było jakichkolwiek problemów. Problemy żołądkowe pojawiały się zawsze, kiedy zamiast wątróbek, dostawał serca drobiowe. Oczywiście to i to gotowane.

Edytowane 10 Lutego 2018 przez Maxell

[PePe]

Kundelek mojej ciotki dostawał do jedzenia tylko to co zostało z obiadu, wszystko doprawione - żył przeszło 21 lat.

[electra]

Dobrze macie ...ja swojemu jak juz wyrosl ze szczeniaka postanowilam gotowac ..wolowine kurczak ryba ...niestety kurczak okazalo sie ze nie tylko sprawy zoladkawe sie pojawily a do tego uczulenie skorne i uszy , wolowina byly biegunki .Teraz tylko ryba i indyk srednio raz w tyg podstawa to sucha karma bezzbozowa .Kosci nie gryzie bo jak byly mniejsze kawalki juz to lykal cale a westy maja bardzo waski przelyk i juz raz prawie nam sie

nie udusil jak nie pogryzl dobrze zwacza wolowego. 30-pare lat temu mialam sznaucera miniaturowego , wcinal czekolade , dzis czekolady nikt psa nie daje.

[Aguś96]

Nadchodzi nowa moda http://poradzimy24.pl/dieta-barf-warto-ja-zastosowac/

[EAnna]

Nadchodzi nowa moda

 

Nowa ?, raczej nie. Ale cieszy, że się upowszechnia.

Karmiłam tak kiedyś pięknego psa, rasy bedlington terrier, taki, jak na załączonym zdjęciu:

Z tą różnicą, że "resztki od stołu" były zazwyczaj gotowane.

Pies został zwycięzcą Międzynarodowej Wystawy Psów rasowych  w Chorzowie, w 1987 roku.

Jak znajdę zdjęcia to zeskanuję.

Nigdy nie chorował, był pełen energii i radości, miał wzorcową sierść i zęby.

Ponieważ to były trudne czasy to dostawał najtańsze podroby, kości i przecenione okrawki od rzeźnika.

Lekko podstarzałe mięso jest niezbędne dla psów (w przeciwieństwie do kotów), ponieważ gwarantuje prawidłową florę bakteryjną jelit i skóry.

Psy nie cierpią wtedy na uczulenia pokarmowe  i różne choroby skórne.

Sztuczne karmy to jest interes dla producentów, wygoda dla właścicieli ale zaraza dla zwierząt.

Edytowane 11 Lutego 2018 przez EAnna

[Papcio]

Wczoraj był Międzynarodowy Dzień Kota Pozdrawiam wszystkie koty!

Szczególnie ciepłe życzenia dla Ciebie Mirku! wszystkiego Dobrego