Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybyś miał odwrotnie.Tzn. deski w środku a mur na zewnątrz to nie miał byś tych kłopotów z osuszaniem a i temperaturę byłoby łatwiej utrzymać.

Deski dębowe są od środka :smile: a z utrzymaniem temperatury nie miałem żadnego problemu póki co przy tych temperaturach .

 

Jak możesz to pokaż tą Swoją wędzarnię i te wędzonki

Wędzarnie pokażę nie ma sprawy ( troszkę czasu potrzebuję aby się ogarnąć ) a wędzonki to jedynie chyba resztki które zostały ( dużo rozdałem po rodzinie a i musiałem się odwdzięczyć tym dzięki którym miałem materiał na wędzarnie ) . Póki co chwalą chociaż sam widzę , że mogło być lepiej być może to z ich strony kurtuazja :wink: .

 

Tutaj temat z przed ohohoh iluś lat gdzie zaczynałem potem miałem długą przerwę w kontynuacji z różnych powodów i prace musiały poczekać . teraz na wiosnę w końcu skończyłem i załapałem bakcyla na całego . Cały projekt musiał wziąć pod uwagę złodziejaszków , złomiarzy działkowych , moje umiejętności murarskie zerowe oraz dostępna przestrzeń , itd. . Zdjęcia wstawię w chwili wolnej ale chyba w temacie zalinkowanym niżej aby był zakończony i osoby które mi doradzały widziały , że ich rady nie poszły w kosmos ( klapa do osuszania wędlin rewelacja ratuje sprawę jak nie wiem co ) .

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2145

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-219096
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 325
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak możesz to pokaż tą Swoją wędzarnię i te wędzonki.

Temat pociągnąłem dalej w zaczętym kiedyś temacie

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=264861#264861

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-221128
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

To i ja podepnę się do tematu , bo jestem Wam winien kilka słów odnośnie mojego pierwszego wędzenia . Jeszcze raz chciałbym podziękować Wszystkim którzy udzielali mi rad , bo przydały się . Moje pierwsze wędzonki wyszły mi zadowalająco co mnie i moje kubki smakowe bardzo cieszy :thumbsup: . Na samym początku poszedłem za ostro z rozgrzewaniem wędzarni tak aż drzwiczki mi się przypaliły ale nie ma się czym przejmować . Ważne , że wędzenie przebiegało pomyślnie , temperaturę dało się utrzymywać bez najmniejszych oporów . Do wędzenia użyłem drewna dębowego i gruszy , pod koniec podymiłem jeszcze trochę jałowcem . Czas wędzenia przedłużyłem sobie do 4 godzin . Pierwszą godzinę w temperaturze do 50 stopni następne 2,5 godziny w 60 stopniach i 30 minut w 70 stopniach . Po uwędzeniu degustacja karkówki która w mig została zjedzona przeze mnie i towarzyszące mi osoby :lol: . Pozostałe mięsko zostało sparzone według recepturki pewnej koleżanki . Dzisiaj oczywiście na śniadanko własne wyroby i uśmiech na twarzach spożywających . Następnym razem popróbuję innego wędzenia ale najpierw poczytam jeszcze jak to Wy czynicie tak aby nie działać na ślepo . Pozdrawiam serdecznie , Paweł B .

Wstawiam fotki mięska i wędzarni :lol: .

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-225763
Udostępnij na innych stronach

To i ja podepnę się do tematu , bo jestem Wam winien kilka słów odnośnie mojego pierwszego wędzenia

Jak na pierwszy raz to Kolega Paweł niezle sobie poradził. :clap:

Wędzonki bardzo mi się podobają... :thumbsup: pierwsze'' koty'' masz za sobą.

Za każdym razem będziesz nabierał większego doświadczenia i tego Ci właśnie życzę . :wink:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-225769
Udostępnij na innych stronach

do 50 stopni następne 2,5 godziny w 60 stopniach i 30 minut w 70 stopniach

troche za malo temp.

Następnym razem popróbuję innego wędzenia ale najpierw poczytam jeszcze jak to Wy czynicie tak aby nie działać na ślepo

to polecam :wink:

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-225771
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie mi ale skoro po tym pierwszym wędzeniu jestem tak zachwycony smakiem to co będzie gdy z Waszą pomocą zacznę wywijać pierwsze pląsy między dymem ?????? Jednocześnie jestem bardzo zmartwiony , że dopiero teraz zacząłem sam myśleć o tym co jem .
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-225873
Udostępnij na innych stronach

Jednocześnie jestem bardzo zmartwiony , że dopiero teraz zacząłem sam myśleć o tym co jem .

 

WOBLER , jesteś młodym człowiekiem i zdążysz wszystko nadgonić Tego Tobie oczywiście życzę . :smile:

 

Gorąco pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-225935
Udostępnij na innych stronach

andrzej k, dziękuję bardzo . Też jestem dobrej myśli , że jeszcze uda mi się co nieco zdziałać . Czas się brać za siebie bo zdrowie ucieka i czasu coraz mniej . :wink:

Pozdrawiam Wszystkich .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-226145
Udostępnij na innych stronach

Czas się brać za siebie bo zdrowie ucieka i czasu coraz mniej

Na pewno coś smacznego zdziałasz.. a i zdrowie będzie lepsze ...

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-226229
Udostępnij na innych stronach

Tym razem wyszło mi coś takiego . Drewno : dąb , grusza , czereśnia i jałowiec . Tym razem zwiększyłem ilość dymu i podniosłem temperaturę . Po nakłuwałem też mięso do peklowania co spowodowało iż przyswoiło trochę więcej soli . Smak bardziej wyrazisty od poprzednich wyrobów .

Satysfakcja większa :thumbsup: i pochwały od rodzinki . Pewnie teraz to będę musiał robić zadymy aż do końca moich dni :grin: :lol: .

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227376
Udostępnij na innych stronach

WOBLER-W1, brat, ja taki sam początkujący jak i ty, toż nie gniewaj się na mnie lecz zdaje się trochę za dużo dymowi podrzuciłeś. :rolleyes:

Zauważyłem, że nawet "lekka opalenizna" po zaparzaniu przekształca się na "ciemnego Maura" . Sam eksperymentuję tym stale. :lol:

Powodzenia ci!

Wszyscy ludzie różne! Jeden ja jednakowy...

i ja BAŁT http://seatroutinpoland.e-fora.pl/index.php

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227381
Udostępnij na innych stronach

Tym razem wyszło mi coś takiego

No i pięknie, zostaw sobie to zdjęcie i porównasz za jakiś czas. Ale satysfakcja jest najważniejsza z wytworzonego wyrobu. Spokojnie nie jest źle.

Zapraszam na mój blog na FB

 

http://bit.ly/Swojskie_Jadlo

 

17218319_1419130924810406_74944440254938

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227384
Udostępnij na innych stronach

Może i wyszły takie bardziej opalone sztuki ale to pewnie dla tego , że wczoraj strasznie słońce grzało :lol: :lol: :lol: .

Główne nie zasmucać się. Mi tu zawsze mówią następne będą tylko lepsze. :lol:

Mówię ci też... :grin:

Wszyscy ludzie różne! Jeden ja jednakowy...

i ja BAŁT http://seatroutinpoland.e-fora.pl/index.php

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227385
Udostępnij na innych stronach

Rodzina zje

Nie zganiaj na rodzinę sam pewnie jak jeszcze ciepło było spałaszowałeś nie mało. Wiem z doświadczenia. :grin:

Zapraszam na mój blog na FB

 

http://bit.ly/Swojskie_Jadlo

 

17218319_1419130924810406_74944440254938

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227388
Udostępnij na innych stronach

WOBLER-W1 napisał/a:

Może i wyszły takie bardziej opalone sztuki ale to pewnie dla tego , że wczoraj strasznie słońce grzało

 

Nie przejmuj sie , ale wydaje mi sie ze masz dosc suche drzewo , ktore pali sie silnym plomieniem , wyraznie widac ze wedzonki zostaly przypieczone ,kolor swoisty przynalzny do uzytego drzewa , z fotografii wnioskuje ze juz raczej nie trzeba bedzie wyrobow parzyc bo zostaly przypieczoine dosc intensywnie , ja jeszcze swoich wyrobow na forum nie eksponoalem , ale tak wygladaja poczatki . Z suchym drzewem , ktore daje duzo zaru radze sobie w taki sposob , rozpalam suchym i nagrzewam wedzarnie , dzien wczesniej , porcje drzewa suchego bez kory staram sie namoczyc , wbrew pozorom latwo nie wilgotnieje ale po 20 godzinach wyciagam i dosc grube klocki klade na rozrzazony podklad , wtedy taki gruby kolcek zarzy sie nie daje intenyswengo ognia , na podoredziu mam zrebki lub trociny , ktorymi przysypie kocki , przysloniety szybrem komin obniza ciag i calosc sie wedzii wolno , chociaz temperatury obecne nie pozwalaja by wezenie odbywalo sie w chlodnym dymie .Pozwodzenia jescze pare razy ywczujesz swoja wedzarnie ,Gratulacje .

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227389
Udostępnij na innych stronach

Rodzina zje...i będzie chciała więcej. I będzie okazja znowu zadymiać

Rodzinka szamie aż się uszy trzęsą a i ja musiałem się nieźle zasycić . Następne dymienie gdzieś za dwa tygodnie . :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227390
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią wczesny Zbój.... :cool:

:tongue: :lol: :lol:

...ech, stare dobre czasy...

Pewnie teraz to będę musiał robić zadymy aż do końca moich dni :grin: :lol:

W to nie wątpię :D

A temp. to jednak mniejsze trzymaj w wędzarni. Powodzenia :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-227407
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobry

 

Chciałem się pochwalić i ja.

Wsiąkłem.

 

http://img528.imageshack.us/img528/6402/76667655.jpg

 

http://img99.imageshack.us/img99/2120/31777998.jpg

 

http://img16.imageshack.us/img16/762/98986955.jpg

 

Co myślicie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6229-pierwsze-w%C4%99dzenie/page/11/#findComment-229062
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.