PanBoczek Opublikowano 26 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #976 Opublikowano 26 Listopada 2013 (edytowane) Wybaczcie, że z takim opóźnieniem odpisuję hehe nie wiem kiedy te dni zleciały 0_o Serce radują jak zwykle Wasze słowa tylko kopniaka brakuje zdrowego za te dziury wyrób zasmakował bardzo wszystkim.. ogólnie 15/15 pozytywnych opinii, zobaczymy co dalej hehe Mareczku pierwsza rzecz jaką zrobiłem, nawet przed próbowaniem, to odkrojenie połówki i zamrożenie na potrzeby Spółdzielni hehehe mam nadzieję, że mrożenie takiego wyrobu nie zepsuje konsystencji.. na smak raczej nie wpłynie.. Dyzio jeszcze raz dziękuję z całego serducha, niesamowita frajda z tą zabaweczką ^^ debatowaliśmy ostatnio co by na święta zrobić - a to drobiowe, tylko z piersią tym razem z mięso z udem zmielić.. a blok z golonki, a ozorki Arkadiuszowe, a może boczek faszerowany... no coś pięknego - ponad godzina dyskusji z 3 osobowym gronie zaowocowała takim pomysłem: wszystkie wyżej wymienione mięsa ubić i wsadzić do machiny.. i zobaczyć co się stanie hehehehe chyba jednak sam zdecyduję ^^ ahh co do śpiewania to owszem :P w stanie wskazującym czasem WYDAJE MI SIĘ, że umiem Sivon muszę zaległości nadrobić, widziałem na facebooku, że i Ty wyczarowałeś niesamowicie piękny prasowany kawał mięsiwa.. zaraz nadrobię zaległości heheRadziu, Mireczku, Zbójaszku, Krzysiu, Aniu, Piksiak, Artur!!!! doszukajcie się czegoś złego, sprowadźcie do parteru! bo młodemu się jeszcze poprzewraca tam i ówdzie hehehe Tak nawiasem mówiąc.. obijam się strasznie ostatnio... aż mi wstyd! Ratafia miała być na święta już gotowa a tu nawet pierwszy nastaw nie zlany heh O kiełbaskę dojrzewającą się martwię, bo lodówka szaleje.. zazwyczaj no frost wysusza ładnie i bezproblemowo.. teraz niestety od spodu totalnie zamraża wszystko, na tyle szronu 2cm a kiełbasa ciągle się jakby poci już miesiąc wisi a niektóre pętka jakby w ogóle nic wody nie straciły.. będę chyba musiał ostro kombinować aby do świąt była dobra Macie może jakieś pomysły na 'zresetowanie' lodówki? może wystawie kiełbasę na balkon a lodówkę rozmrożę i oczyszczę? sprężonym powietrzem zazwyczaj wystarcza przetkać ten wylot z tyłu.. ale tym razem nic to nie dało.. Pozdrawiam Edit: ahh prasowanka z fejsa, która mi się rzuciła w oczy - Marka ^^ cudna rzecz!!! i smakowita na pewno Edytowane 26 Listopada 2013 przez PanBoczek Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-316371 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 26 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #977 Opublikowano 26 Listopada 2013 Robercie , jaką temperaturę masz w piwniczce ? Może tam będzie Ci ładnie dojrzewać ? Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-316405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 27 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #978 Opublikowano 27 Listopada 2013 (edytowane) Radziu, Mireczku, Zbójaszku, Krzysiu, Aniu, Piksiak, Artur!!!! doszukajcie się czegoś złego, sprowadźcie do parteru! bo młodemu się jeszcze poprzewraca tam i ówdzie hehehe Spoko Bobo, na razie nie ma czego się doszukiwać ale jak coś spartolisz i zacznie Ci się "przewracać" to będzie op........l Zbój czuwa BigMamuśkę pozdrawiaj :D Edytowane 27 Listopada 2013 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-316573 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 27 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #979 Opublikowano 27 Listopada 2013 Radziu, Mireczku, Zbójaszku, Krzysiu, Aniu, Piksiak, Artur!!!! doszukajcie się czegoś złego, sprowadźcie do parteru! bo młodemu się jeszcze poprzewraca tam i ówdzie hehehe Nie. Jest ok. Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-316575 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redzed Opublikowano 27 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #980 Opublikowano 27 Listopada 2013 PB, jak zawsze, z przyjemnością czytam i oglądam twoje wędrówki kulinarne. Zazdroszczę Ci ten szynkowar. Od dawna szukam coś takiego na moim kontynencie, ale bez sukcesu. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-316717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 10 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #981 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Na wstępie;Najserdeczniejsze życzenia na rok 2014 dla WSZYSTKICH Braci i Sióstr Strasznie długo nic nie pisałem, cóż tak wyszło ale coś tam napstrykałem, napisałem.. więc nie myślcie, chociaż przez chwilę, że o Was nie myślę! Święta mało świąteczne jak zwykle.. dużo pracy, hałasu.. a jak już przyjdzie do jedzenia to.. hehe wiadomo! Człowiek nie ma siły wstać od stołu (chociaż w tym roku miało być inaczej - planowane pożywienie skróciłem o 2/3 a i tak wyszło za dużo), a jak już wstanie to po kieliszeczek na trawienie ^^ Postanowienia na nowy rok? 1. Kopenhaska i powrót do karteczek na lodówce z planem posiłków!2. Nadrobienie zaległości na forum! 3. ... e tam no już dobra kogo to obchodzi! czas na jakieś smaczne fotki! Na pierwszy ogień trochę zabawy z ciastem drożdżowym.. różne rzeczy się z niego zrobiło w grudniu, ogólnie miesiąc pod wezwaniem pizzy domowej hehe w bardzo różnych wersjach oraz paszteciki z kapustą i grzybami, pierożki itp itd Parówki w cieście... niby proste, ale smaczne i ładnie wygląda. Ciasto musi dobrze pracować i ma być dosyć lejące aby wyrosło na delikatne i pokrywające ładnie parówki.. do środeczka przyprawy i smażone na maśle papryka, pieczarki i cebulka. Pomidorki na wierzchu to nie tylko dekoracja.. eksplodują w ustach na gorąco sokiem i aromatem. mniam! Wyżej wspomniane pizze.. różne sery, dodatki, grubości i skład ciasta.. taka zabawa połączona z poszukiwaniem najlepszego patentu. Mi najbardziej smakuje taka na średnio grubym cieście, słodkim i ostro przyprawionym.. i co dziwne dowiedziałem się, że wolę pizzę z pieczarkami niż taką, która ma na sobie grzyby z lasu hmm siła przyzwyczajenia? albo dodatków nieodpowiednich do grzybów leśnych.. Pizza - pieczywo, ser i przyprawy. Z czarnuszką i makiem na cienkim cieście - niezła do pogryzania Z grzybami leśnymi (farsz z fety i mieszanki suszonych borowików i podgrzybków - ugotowanych wcześniej i pokrojonych) Drożdżóweczki Halusi mniam mniam mniam...! mniam!!! hehe w tym roku jak zwykle pasztety i drożdżóweczki wyszły świetne! wiele osób chwaliło.. i przeklinało! bo po sytym posiłku nie mieli jak się powstrzymać przed takim deserem hehe Wielu rzeczy nie udało mi się sfotografować.. tutaj w jednym garze gotują się materiały na różne wyroby - warzywa na sałatkę, kurczak do pasztetów Halusi, pod spodem skórki i mięsko na smarowną pasztetową, jej fotki nie ma..Mała dygresja - zrobiłem w słoiki głównie i tyndalizowałem, nie wiem czemu połowa mi się rozszczelniła.. jakieś trefne słoiki czy co.. może błąd, że w lodówce nie trzymałem.. uwędziłem też 3 jelitka z pasztetową - zwykłych jelit nie polecam jakby ktoś miał ochotę testować hehe po parzeniu delikatne i nie dało się masować.. osuszanie - pękały i spływały tłuszczem, ogólnie chybione zamierzenie, chociaż smak wyborny.. Danke Mr. Pis Smarowna pasztetowa, ale łagodna.. więc zrobiłem też smalec do smarowania, tyle że także w wersji dla odważnych z pastą chilli m mm mmm okrawkowy smalec, dobrze smarowny i mięsny - nie trzeba dużo aby było wiele smaku. Sałatka warzywna.. nie wiem ile kilogramów jej zrobiłem, ale sporo.. zadowoliła wiele rodzin hehe Kolejny głęboki ukłon z stronę Dyzia Goloneczki prasowane.. pieczone w niskiej temp. (100-120*C) przez 8 godzin z udziałem pary.. muszę powiedzieć, że skórka wyszła nieco twarda, ale nie nieprzyjemnie.. tak na pograniczu ideału.. 10-11 godzin i byłaby cacy hehe zwarta, smaczna.. jak dla mnie bombaPeklowała się razem z szynką w wywarze z ... zzzz... no i zapomniałem z czego haha, bywaważne, że były tam liść laurowy, majeranek, czosnek, jałowiec, ziele angielskie i cuś tam jeszcze pewnie No i com zrobił dla kogo tom zrobił... ale na NASZ stół, dla NASZYCH podniebień.. zaplanowałem coś wyjątkowego Więcej na ten temat w kolejnym poście - ilość zdjęć ograniczona hehea jak wiadomo najlepsze zostawiamy na koniec! c.d.n. Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325926 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 10 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #982 Opublikowano 10 Stycznia 2014 I tak ciąg dalszy następuje. Pokazuje i objaśniam. (W.C.aka Antonio Panteras de Navarra xD) Szyneczka wieprzowa pozbawiona skóry, peklowana w całości w w/w zalewie.. peklosól wymierzona, ale wody dolane to i peklosoli na oko dosypane - oko najlepsza miarka bo wyszła w sam raz na słoność hehe wędzona marne 12 godzin, koloru ni mo bo dym zimny albo co.. pasztetowa się z nią wędziła, więc ostrożnie z dymem hehe do tego wędzona słonina.. Noga po wędzeniu powisiała kilka dni w beczce a na święta poszła do pieca. Okryta wędzoną słoniną piekła się w temp. 120*C przez około 6-7 godzin.. W praktyce wyszło, że mogłaby się i peklować i piec nieco dłużej hehe przy kości niedopeklowana (brak nastrzyków) i troszkę przy kości niedopieczona.. ale co tam.. tyle mięska było, że to co LEKKO surowe (aczkolwiek mi takie bardzo smakowało) poszło do jajecznicy poświątecznej Lekcja wyciągnięta, więcej wpadek w temacie pieczonej nogi wieprzowej nie przewiduję Zachwyciła wszystkich konsumentów! tak bardzo, że od razu po spożyciu napisałem na bieżąco krótki opis hehe jako dodatki ziemniaczki - czerwone francuziki, gotowane, pokrojone i podsmażone z wolna na dużej ilości masła, oliwy i przypraw. Jako sos - redukcja malinowego wina wykończona masłem PYCHA! Tekst na gorąco: Nie zewsząd pięła się ku górze jasna osoka, niekiedy widać było złocistą czerwień zwiastującą niedopieczenie mięsiwa. Czy to zatrzymało biesiadników? Czy przestali z chęcią i zapamiętaniem spożywać? NIE! Chłąnęli soczyste kęski krajane (wiadomym z pochodzenia ) nożem 'sprawcy' jak ostatnie tchnienie. Krwawe soki mieszając się ze złotoobojętnym płynem czyniły przysmak jeszcze bardziej zachęcającym. Zwać człowieka, który popełnił coś złego świnią, jest rzeczą normalną.. ale takiego, który upiekłpieczeń sycącą wszystkie podniebienia gości i zachwycającą je, jest rzeczą nie do pomyślenia.Tak też nie została nazwana pieczeń. Pieczeń przestała być świnią, niedopieczone kęski stały się soczystymii smakowitymi rarytasami.. a sam gospodarz.. cóż.. świnią za podanie tego dania nie został nazwany.. ani wieprzem! Najwyżej Boczkiem a nawet... boczusiem I foteczki: Po cóż taką nogę po prostu odgrzewać lub na zimno kalać nią zwykłe kanapki hehe Dużo lepiej podpiec ją, glazurując miodem.. to było dopiero coś... Hjuston wracamy na ziemię hehe dla równowagi coroczna sesja diety Kopenhaskiej włączając w to wszystkie wzloty.. i upaaadki :P Pozdrawiam! Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325935 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #983 Opublikowano 10 Stycznia 2014 No , no no... ja, ja, ja ... Kierowniku !!! ale żeś na te święta ''pojechoł''... A ta szynka ... normalnie ... masakra !!! :clap: Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #984 Opublikowano 10 Stycznia 2014 my tu się zamartwiamy,co się z Panem Boczkiem dzieje, może gdzieś wyjechał, albo moze chory bidulek .... a tu proszę jakie dietetyczne pyszności Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anuś Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #985 Opublikowano 10 Stycznia 2014 (edytowane) Strasznie długo nic nie pisałem, cóż tak wyszłoRobert .. wróciłeś i znowu możemy oglądać Twoje poczynania kulinarne. Wpraszam się na szyneczkę, parówki w cieście, oraz drożdżówki Edytowane 10 Stycznia 2014 przez ania27 Cytuj Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325960 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #986 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Jak się zaszyjesz gdzieś i nie pokazujesz na forum to Cię nie widać .... ale jak się już łobuzie pojawisz z tymi fotkami ... Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325967 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #987 Opublikowano 10 Stycznia 2014 ale chwilunia, momencik - co to są za parówki? Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325969 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KURP Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #988 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Ale zaskoczyło mnie bardziej, że grasz na organkach Dyzio, tu masz chwilkę z Bobo na organkach od 44 sek. tylko kliknij w "Obejrzyj w Youtube" http://www.youtube.com/watch?v=hzgNQJJ4zQI&feature=player_embedded Ja nie sądziłem że mnie tak wiele na jednym filmie Cytuj Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną. Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325971 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #989 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Panie Boczku... Co tu dużo gadać. Masz złote ręce :thumbsup: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325975 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KURP Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #990 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Robert - widzę nie obijałeś się w Święta. Jak to się mówi: Delicious?!!! ВКУСНО?!!! Pyszności?!!! Dla mnie BOMBA - już dawno Ci mówiłem że we dwóch moglibyśmy coś fajnego rozkręcić, bo masz łeb nie od parady Cytuj Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną. Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-325976 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 10 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #991 Opublikowano 10 Stycznia 2014 hehe w życiu pewna jest tylko śmierć :P no i dobre słowo od Was Aniutek polecam taką szyneczkę roboty mniej niż się wydaje a efekt bardzo fajny.. nie wiem czemu, ale jak gospodarz kroi wielki kawałek mięsa przy gościach na stole to jest w tym jakaś magia hehe coś jak krojenie indyka w święto dziękczynienia w USA ]8-PMareczku teraz dietetycznie to musi być hehe obżarstwo, opijstwo i ogólne rozpasanie nadaje życiu smaczek, ale umysł tęsknił za tą lekkością - u mnie weźmy lekkość w cudzysłów hehe - za dobrym samopoczuciem Aniu, Wiesiu, Radziu dzięki hehe lubię ogólnie takie zrywy xD szkoda, że takiej pracy nie ma.. żeby 2 miesiące harować jak wół 27/7 a potem 10 miesięcy laaabaaaa hehehe podobno tylko na karaibach pracują w ten sposób, że po 2 godzinach pracy, polowania, czegokolwiek.. resztę dnia można sobie odpoczywać SYLWUŚ hehehehe dużo wolnego czasu mam, chęci nie brakuje a i jakie takie doświadczenie z klientelą nabyte (konkretnie takie, że większość ludzi NIE WIE CO LUBI i trzeba im powiedzieć co lubią hehe) trzeba o czymś pomyśleć swoją drogą to ciekawe zagadnienie.. czy ktoś wie co lubi i będzie zadowolony jak o coś poprosi i to dostanie czy może wydaje mu się, że wie i będzie marudził.. znacie takie przypadki z autopsji? dajmy na to, że wędlina za słona i za ostra.. "Panie, chcesz Pan mniej słoną - nie ma problemu! Chcesz Pan mniej naczosnkowaną? spoko!" no i mniej peklosoli daje.. (konkretnie chodzi mi o boczek rolowany, gdzie faktycznie na kilogram sporo tej peklosoli, czosnku i pieprzu..) czosnku połowę, pieprzu połowę.. czy było smaczniejsze? "Paaanie Robercie, jednak tamten lepszy! A bo ten to taki niedorobiony jakby, mniej smaczny w kanapce i w ogóle nie taki jak tamten." tak samo z miękkością "Paaaanie Robeeercieeee!!! ale żeby on był taki mniej miękki, bardziej na ząb taki jak ze wsi!" no to zamiast 150 minut parzę 100 i co? "Łeee jednak tamten lepszy był, bo ten to w zęby włazi i gorzej się gyzie i nie taki przyjemny."true story.. dziś też ciut miłej dla oka i serca pracy się napatoczyło hehe 2.5 miesiąca od dnia poczęcia suszenie zakończyła kiełbasa dojrzewająca! całkiem nieźle wyszło w sumie, tam z 2kg poszły przed świętami a dziś po ważeniu okazało się, że jest;5.4kg normalnej i 0.5kg tej podrasowanej 50% dodatkiem wołowiny.. widać różnicę w kolorze..być może nawet ciut za długo przetrzymałem ją bo zaczęła się pocić olejem, zdarzało się i była trwała i smaczna, więc się nie martwię hehe będzie co pielęgnować przed kolejne miesiące i na zloty oczywiście Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326014 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #992 Opublikowano 10 Stycznia 2014 Cieszę się, że masz co robić. Pozdrawiam cieplutko. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326023 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 12 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #993 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Andrzejku my również pozdrawiamy BigMama kazała przekazać gorące uściski i całusy a czy jest powód do uciechy z wyrobów sam w sierpniu ocenisz jeżeli wcześniej się nie zobaczymy hehe poleży kilka miesięcy to i smaczniejsze będzie Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326268 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #994 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Ale '' pojechałeś '' Robercie Tyle pyszności dla swoich gości to aż się w głowie nie mieści.Szkoda że nie było mnie wśród Nich Pozdrowienia i buziaki dla Mamuśki Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326269 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 12 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #995 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Halusiu dziękuję również po raz kolejny za przepisy i inspiracje hehe mama chwilowo śpi, ale z na pewno każe Cię wycałować i wyściskać Tak sobie wczoraj w Makro pomyślałem - co szkodzi spróbować jakiegoś nowego Tabasco... i tak bezwiednie wziąłem buteleczkę 57ml Mad Dog'a, chociaż w domciu mam jeszcze domowe ostrości, nawet w 2 wersjach.. ale Sosik wyborny, dużo ostrzejszy od mojego - o coś takiego mi właśnie chodziło MNIAM! myślę sobie, zobaczę ile to cudeńko małe kosztuje... 10,49zł O_o ooo nie.. tak być nie bedzie w domciu wszystkie potrzebne składniki mam! czasu i pracy dużo nie trzeba! a więc podaję skład "Malinowego Tabasco" Passata Mutti di pomodoro al basilico (blabla, włoski przecier pomidorowy z 0,1% bazyli.. ) ok 7zł2 duże słodkie papryki (takie podłużne, ale w sumie wszystko jedno) ok. 3zł? cukier groszowa sprawasól do przetworów aromatyzowana chilli - własnej roboty więc groszesuszone chilli.. 3 rodzaje i też groszowa sprawa powiedzmy 1zł bo łostreocet 1,30zł? syrop malinowy powiedzmy 50grsłodka papryka w proszku groszekumin groszesok z 1 cytryny 40 groszy?czosnek 1złskrobia ziemniaczana grosze no i oczywiście gaz.. mały ogień przez godzinkę cóż to jest.. Cukier do garnuszka, na ogień i robimy karmel (nie za ciemny), zalewamy wrzątkiem i zestawiamy z ognia. Przecier pomidorowy, papryczki, pokrojone papryki, wodę karmelową, sól, syrop malinowy (nie za dużo), paprykę słodką w proszku i prażone nasiona kuminu wrzucamy do garnka. Butelkę po przecierze płuczemy wodą i wlewamy do garnka (nie marnujemy przecieru dodając wodę). Gotujemy to około godziny pod przykryciem i zaciekle blendujemy do uzyskania gładkiego kremu. Wstawiamy znowu na ogień i szybko zagotowujemy, dolewając 1-1.5 łyżki skrobii ziemniaczanej rozprowadzonej w niewielkiej ilości wody.Gotujemy 2 minuty ciągle blendując, dopiero po zestawieniu z gazu dodajemy pół główki czosnku i blendujemy jeszcze ok. 5 min. Przecieramy przez sito i w nowym garnku dalej blendujemy dodając najpierw sok z 1 cytryny, do smaku więcej syropu malinowego i ocet (zeszło z 3/4 butelki 0.5l)... Przelewamy w słoiki i... sam nie wiem, ale chyba zapasteryzuję na wszelki wypadek Wychodzi tyle ile widać na zdjęciach a cena? powiedzmy 15zł. porównując sos kupny i domowej roboty smakowo - nie mam wątpliwości opłaca się robić samemu! do tego sos kupny to niecałe 200zł/litr.. a my mamy tyle słoiczków pysznej ostrości za pół darmo! Wielbicieli ostrych sosów zachęcam do produkcji i dzielenia się pomysłami! Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326286 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #996 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Widzę Panie Boczku, że lubisz ostrą kuchnię. Ja obecnie testuję Mad Doga Inferno i powiem, że ma moc. Ten co Ty pokazałeś to widzę pierwszy raz ale trzeba będzie poszukać i spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 12 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #997 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Jojo uwielbiam hehe najchętniej bym jeszcze podniósł próg wytrzymałości i żarł bez opamiętania papryczki, chrzany i inne wynalazki ten Mad Dog za ostry nie jest.. Skład: woda, miąższ papryczek Tabasco, ocet jabłkowy, melasa z cukru trzcinowego, sól, ocet, guma ksantanowa. Jak poszukujesz swojego ulubionego sosu albo po prostu lubisz próbować nowych to jednak bym odpuścił kupne Przepłacasz a nie dostajesz za to nic czego w domu nie można zrobić. ba domowe lepsze, smaczniejsze i można sobie rodzajem papryczek i ilością kontrolować ostrość właśnie dlatego kiedyś przestałem używać kupnych, zapomniałem dlaczego i kupiłem.. przypomniałem sobie dlaczego i z tego wyszedł post powyżej hehe Już planuję różne wariacje tabasco brzoskwiniowo-herbaciane, cytrusowe, a'la mole z czekoladą i tajskie z kokosem i liśćmi limonki kaffir Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326295 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 12 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #998 Opublikowano 12 Stycznia 2014 (edytowane) Bazyl mogę spróbować chociaż ja wszystko na oko robiłem, więc i tak będą to ilości 'mniej więcej'Passata Mutti di pomodoro al basilico (blabla, włoski przecier pomidorowy z 0,1% bazyli.. ) 700ml2 duże słodkie papryki (takie podłużne, ale w sumie wszystko jedno) cukier - mały rondelek średnica 17cm, tyle żeby przykrył dno na grubość 1-1.5cmsól do przetworów aromatyzowana chilli - 3 może 4 łyżki stołowe, można dać więcejsuszone chilli.. jakie chcesz i ile chcesz.. zależy od odmiany dałem 5 pepperoni 2 czereśniowe i pół garstki bardzo ostrych (nie pamiętam dokładnie co to birds eye albo piri piri..)ocet na oko 3/4 butelki półlitrowejsyrop malinowy .. chlust na początki i 2 chlusty na koniec.. przechylasz butelkę i liczysz 1..2.. (po mojemu hehe)słodka papryka w proszku - 1-2 łyżki stołowekumin - 2 łyżki stołowesok z 1 cytryny czosnek - pół główkiskrobia ziemniaczana - 1 / 1.5 łyżkiwody do gotowania wlewasz około litra.. pół wrzątku do gorącego karmelu i pół litra do płukania butelki Ogólnie to nie ma się co bać pod koniec przy próbowaniu można doprawić, najważniejsze żeby złapać jakoś i ogarnąć tą ostrość..jak patrzysz na suszone papryczki to ciężko to przeliczyć na tyle i tyle sosu i jak ostry będzie.. Po gotowaniu możesz spróbować, jak będzie ostre odpowiednio to ok - a jak nie to można dorzucić jeszcze papryczek i pogotować, z tym że trzeba pamiętać o jednej rzeczy - przy blendowaniu pestki i środki papryczek uwolnią jeszcze więcej ostrości, więc lepiej mieć mniej ostry sos niż za ostry. Jakby końcowy efekt był za słaby można zawsze zagotować kilka papryczek w małej ilości wody, zblendować, przetrzeć i dodać do sosu żeby go podkręcić W razie jak wyjdzie za mocny można pokusić się o dodatek owoców, przecieru itp. żeby nie ujmując smaku rozrzedzić tą ostrość. Pozdrawiam Edytowane 12 Stycznia 2014 przez PanBoczek Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326306 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #999 Opublikowano 12 Stycznia 2014 (edytowane) a te slodkie papryki to miksujesz na surowo?znaczy chodzi mi bez jakiejs obrobki wstepnej jak np podpieczenie w piecu celem uzyskania glebszego smaku. Edytowane 12 Stycznia 2014 przez electra Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326334 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1000 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Robercie podobne sosy jak Ty, to już kiedyś robiłem. Potwierdzam, że takie domowe są bardzo smaczne. Maja tylko jedną wadę - nie są wystarczająco ostre by nimi doprawiać potrawy. Są super jako sosy do kanapek lub do wędlin (czyli zamiast ketchupu). Niestety dodane do przygotowania jakiejś oddzielnej potrawy zmieniają mocno jej smak.Te sosy co Tobie podałem wcześniej są bardzo ostre i na jeden garnek daje się kilka kropel i nie zmieniają smaku podstawowego potrawy, ale da się uzyskać ostrość, która mnie zadowala. Dwa lata temu sam uprawiałem ostre papryczki to wtedy z nich kombinowałem rożne sosy. Miałem mix papryczek habanero i Trinidad Scorpion (jedna z najostrzejszych na świecie). Pozdrawiam lubiących ostrość. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/40/#findComment-326385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.