Baca kombinuje

[Baca]

dlaczego kombinuje, ano dlatego,że jest to moje zawsze odbiegające w jakiś tam sposób od wzorców[nie trzymam się kurczowo receptury]

mnie i innym którzy mieli okazję próbować smakuje i już.

Po przeczytaniu postów Dziadka dotyczących robienia czegoś z tzw.uzysków z kości a swoją drogą skąd u mnie taki techniczne słownictwo :rolleyes:czyżby efekt poprawnego nazewnictwa na Forum popełniłem pasztet wieprzowo -drobiowy ,a oto efekt mojej kombinacji

No i jak Wam się podoba?pozdrawiam :lol:

[EL GREGOR]

:grin: to ma smakować a nie się podobać :grin:

 

:grin: bardzo MI się podoba :grin:

[PanBoczek]

baca 48, :grin: :clap: wygląda zacnie i przemawia do mnie! bez receptury i na czuja wychodzi najlepiej z wykorzystaniem bezcennych rad.. tanio, zdrowo i smacznie :grin:

jako fan pasztetów muszę powiedzieć, że bardzo mi się Twój podoba Pozdrawiam

[Baca]

:grin: to ma smakować a nie się podobać :grin:

zgadzam się

wygląda zacnie i przemawia do mnie! bez receptury i na czuja wychodzi najlepiej

racja

bardzo MI się podoba :grin:

bardzo mi się Twój podoba

dzięki milo jest jak ktoś pochwali więc jeszcze raz dziękuję dobrzy ludzie pozdrawiam :blush: :lol:

[king_lpk]

BACO kombinuj tak dalej . jestem świeży na forum ale strona mi jest znana od początku jej powstania . Do większości przepisów na forum trzeba mieć wagę jubilerską :grin: :grin: :grin: :idea: a co z odmierzaniem na oko ???? na smak???? każdy ma inny jak mój teść mówi jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki :lol: pozdrawiam

[Baca]

king_lpk, :lol: Witam Cię cieszę się ,że wpadłeś wiesz z tym odmierzaniem to nie do końca tak mam już kilka lat robienia powiedzmy to w mięsie receptur się trzymam ale jak pisałem nie do końca ,tak pewnie robi większość naszych kolegów,każdy ma swoje knyfy i już .Dużo czytaj i pytaj forum dla Ciebie każdy z nas Ci pomoże więc życzę samych udanych wyrobów powodzenia :lol:

[king_lpk]

dziękuję BACO za porady, ps. ilość postów nie jest odznacznikiem wiedzy gastronomicznej połączonej z towaroznawstwem. jeszcze kiedyś może coś pokaże pozdrawiam i dużo zdrowia życze

[Baca]

ilość postów nie jest odznacznikiem wiedzy gastronomicznej

Masz rację w każdym calu pozdrawiam :lol:

[Baca]

Tym razem kaszanka może nie taka wyborowa ,za to moja -bacowa :lol:

gotowe jeszcze tylko powiązać

do parzenia

po ostygnięciu jeszcze nie degustowana w każdy razie farsz był smaczny po zrobieniu 2 kawałków na próbę :thumbsup: pozdrawiam :lol:

[Baca]

Ze tak powiem degustowana na śniadanie smaczna .Smakuje mnie i mojej LP i o to w tym wszystkim chodzi :lol:

[Maxell]

No właśnie. :clap:

[arkadiusz]

Nie to żebym się czepiał ,ale czemu ona taka grutkowata po wystygnięciu.?.Może zapodaj przepis. :grin:

[Baca]

Nie to żebym się czepiał ,ale czemu ona taka grutkowata po wystygnięciu.?.Może zapodaj przepis

W rzeczywistości jest mniej grudkowata jak to określiłeś jednak jest wynika to ze sposobu mielenia część wątroby i płucek zmieliłem na 12 pozostałość na 8,do tej faktury dążyłem chciałem czuć mięsko w czasie jedzenia .Nie podam ilościowego składu mam na myśli w kg itp,gdyż jest to robione na tzw oko czyli takie bacowe,mam nadzieję,że moja odpowiedź jest wystarczająca,pozdrawiam :grin:

[arkadiusz]

ze sposobu mielenia część wątroby i płucek zmieliłem na 12 pozostałość na 8

No to zgodnie z tematem :grin:, choć ja wątrobę do kaszanki kroję i takich grudek nie widać.

[Baca]

choć ja wątrobę do kaszanki kroję i takich grudek nie widać.

Pisałem,że w rzeczywistości tak nie wyglądają troszkę trudno w to uwierzyć ale tak jest myślę,że to wina aparatu-robię telefonem,w końcu bardziej liczy się smak nie idą do lady sklepowej :lol: pozdrawiam

[Baca]

Witam pięknie znowu mnie naszło i zaczołem Bacowe kombinacje -jak zawsze zresztą Otóż wzołem się za kaszankę a , że z natury leniwy jestem i nie chciało się mi nabijać w jelita przypomniałem sobie sposób praktykowany przez moich rodziców no i teścia także w czasach gdy o jelitach w sklepie można było marzyć -pamiętamy te czasy co? a teraz do Mira i po sprawie no i dobrze .Chciałem też sprawdzi-wykorzystać gotową przyprawę do kaszanki zakupioną w tradismaku przy okazji zakupu Singielka.

Ale do rzecz podaję skład i opis:

-pół głowy

-0,7 kg płucek

-0,5 kg wątroby wieprzowej

-0.5 kg skórek wieprzowych

-0,5 kg kaszy wiejskiej pisało na niej gruba

Wszystko do gara ugotowałem prawie do miękkości a wątrobę sparzyłem,obrałem mięsko z głowy no i mielenie .

Wątroba na sitku 12 nie chciało mi się ciąć powody wiadome,pozostałość na sitku 8 coby czuć pod zębem a skórki na 6.

Odmierzyłem litr wywaru z gotowania głowy zagotowałem i do wrzątku wsypałem kaszę ,gotowałem na małym ogniu ,aż kasza wciągła wodę-nie do końca potem do piekarnika nagrzanego do około 100 c[niektórzy dają pod pierzynę lub kołdrę]. Jak doszła była taka nie do końca miękka do miednicy no i mieszanie wraz z gotową przyprawą a potem do foremek i pieczenie w 120c-okolo.Po dodaniu przyprawy w górnych granicach według przepisu na opakowaniu tylko ją dosoliłem a raczej moja LP dosoliła i było ok Koniec a teraz foty

Moje odczucie wrażenie kaszanka smaczna dla nas -wiem o smakach się nie dyskutuje zwięzła no ,może troszkę za mocno taka można ją wziąść do ręki i jeść -jak grubą za PRL-a.

Kończę moje bacowe wypociny zdaję sobie sprawę ,że odbiega o wyobrażeń dobrej kaszanki ,ale jest smaczna proszę mi wierzyć okazało się ,że można sobie uprościć[moje lenistwo] no i jest Moja Bacowa.pozdrawiam i poddaję mój "produkt" Waszej ocenie szanowni SiB

[electra]

ciekawe moze wykonam kiedy sama taka bo ja leniwa jestem 

czy piekles w piecu wstawiajac formy z kaszanka w brytfanke z woda czy bez 

[Baca]

Witam pięknie sorki ,że dopiero teraz , właśnie wróciłem , piekłem w piekarniku ale nie wstawiałem do wody ten sposób wykorzystywany jest przy pieczeniu pasztetu jeżeli się nie mylę,niektórzy również przy pieczeniu chleba - ja nie.A kaszankę jeżeli lubisz zrób nic prostszego a jaka smaczna?Pozdrawiam

[Pacan Wojciech]

kaszanka ladna , co do przekroju trudno powiedzec , jedyny problem to na raz ja tyle nie zjem , , pakowac po kawalku do zamrazarki obawiam sie ze straci smak , jelsito zawesz chroni porzed wietrzeniem .Pozdrawiamj

[Baca]

 

 

obawiam się że straci smak , jelito zawsze chroni przed wietrzeniem

Wiesz włożę ja do woreczków nylonowych i będzie dobrze tak myślę ale czas pokaże Pozdrawiam

[redzed]

Ładny pomysł!    A leniwe pierogi też są na menu?

 

Pozdrow.

 

Krzysiek

[sverige2]

 

 

 

z włożę ja do woreczków nylonowych i będzie dobrze tak myślę ale czas pokaże 

 

 

Aby zachowała swoje walory smakowo zapachowe, to tylko pakowana próżniowo. W normalnych tradycyjnych woreczkach foliowych, bez odessanej próżni, po pewnym czasie tradycyjnie wstrętne w smaku. Tylko pakowanie próżniowe gwarantuje zachowanie żywności swych walorów i to też przez pewien określony czas, jednak parokrotnie dłuższy niż metodą tradycyjną. Kol. Pacan ma rację pisząc o utracie smaku.

 

Edytowane 9 Października 2013 przez sverige2

[Baca]

Ładny pomysł! A leniwe pierogi też są na menu?

Ano są w wykonaniu mojej LP pychotka a robi różne różniste

Aby zachowała swoje walory smakowo zapachowe, to tylko pakowana próżniowo. W normalnych tradycyjnych woreczkach foliowych, bez odessanej próżni, po pewnym czasie tradycyjnie wstrętne w smaku. Tylko pakowanie próżniowe gwarantuje zachowanie żywności swych walorów i to też przez pewien określony czas, jednak parokrotnie dłuższy niż metodą tradycyjną. Kol. Pacan ma rację pisząc o utracie smaku.

 

Pewnie oboje macie rację zobaczę faktem jest że zmienia smak każda żywność jak dłużej poleży .Kaszance długiego leżenia nie wróżę .Pozdrawiam

 

 

Edytowane 9 Października 2013 przez baca 48

[Baca]

Witam pięknie dawno nic nie pisałem to nie znaczy,że nie robię, ale jak już pisałem z natury rzeczy leniwy jestem i już. Dostałem ryjek świnięczy ale jakaś dziwna ta świnka bo bez uszów jakaś inwalidka czy cóś. No i cała sobota moja jak ja to lubię mimo mojego wrodzonego    , więc kaszaneczka a i salcesonik się zrobiło. O recepturze pisał nie będę standarcik tyle, że Bacowy

a to fotki:

Wziołem pod uwagę uwagi kolegi Arkadiusza no i dałem drobniejszą kaszę  kaszanka nie jest taka kostropata. Smaczek spoko tak orzekli degustatorzy, zdjątka salcesonu zrobię i wstawię   Pozdrawiam

 

[Anulka]

 

 

Smaczek spoko tak orzekli degustatorzy,

Bardzo apetyczna,moi nie chcą jeść ni kaszaneczki ni salsesonu i czekam aż dziadek coś podrzuci