Skocz do zawartości

MlKl

Użytkownicy
  • Postów

    1 067
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez MlKl

  1. Piszemy o tym samym, tylko innymi językami. Dymogeneratory szybko malujące wędzonki pracują na zbyt wysokich temperaturach, wytwarzają smołę i to powoduje szybkie malowanie. Parę razy to sprawdziłem - DG pracujący na minimalnych obrotach pompki/wentylatora praktycznie nie produkuje smoły, temperatura w osi DG na wysokości otworu wylotowego wynosi ok 300 stopni, wędzonki koloru nabierają powoli. Gdy podnosimy obroty temperatura wzrata do ponad 400 stopni i zaczyna się wytwarzanie smoły. Ilość dymu oczywiście wzrasta, staje się gęsty, a wędzonki malują się szybciej. Nie mówimy tu o temperaturze żaru, tylko o temperaturze, w której odgazowywana jest większość zrębek. Sam żar zawsze ma temperaturę bliższą tysiącu niż pięciuset stopniom. Istotne jest, by rejon takich temperatur był jak najmniejszy i tyle. Mało miałem do czynienia z wędzarniami z paleniskiem bezpośrednim. Ale sporo wędziłem w beczce z kanałem. Trudno było dopilnować i temperatury i składu dymu. W przypadku DG to jest powtarzalne na tyle, że można wyciągać wnioski. Oczywiście - mogę się w nich mylić. Nigdy nie uważałem się za nieomylnego, i można prześledzić w wątku o mojej beczce jak rewidowałem swoje poglądy w miarę kolejnych doświadczeń. [Dodano: 15 kwi 2021 - 14:54] Oczywiście tylko badania laboratoryjne mogłyby rozstrzygnąć, czy owa zwiększona ilość smoły w dymie z DG pracującego powyżej 400 stopni jest szkodliwa. W praktyce każdy zadymiacz musi samodzielnie zdecydować, czy chce wędzonki bardziej kolorowe, i jak szybko ten proces ma zachodzić. Ja wolę wędzić dłużej dymem z mniejszą zawartością smoły, i zadowala mnie jaśniejszy kolor wędzonek. Nie mówię, że te wędzone szybciej i ciemniejsze są gorsze. To jest tylko moje subiektywne odczucie.
  2. Za kolor wędzonek odpowiadają głównie substancje smoliste zawarte w dymie. Im ich więcej, tym szybciej wędzonki się malują. Dlatego Grzewlod parokrotnie ganił kolor moich wyrobów. Sprawdziłem - jak rozkręcę bardziej wentylator i wymuszę większą temperaturę w DG, zaczyna się tam produkować w większej ilości smoła, a wędzonki szybko nabierają koloru. I smaku smoły przy okazji też. I nie mówię o zaciekach smolistych, a o pokrywaniu równomiernie warstewką nanoszonej dymem smoły. Ja smaku smoły nie lubię, dlatego wolę wędzonki bardziej blade. Rzecz gustu.
  3. Powiedz posiadaczom wędzarni kanałowych, żeby swoje kanały wrzucali w kreta Kreozot jest pojęciem ogólnym, bardzo szkodliwy jest ten z drewna iglastego, używany do impregnacji. Kreozot z buczyny służy do wyrobu syropów na kaszel. Po dłuższej eksploatacji każda wędzarnia jest usmolona, może z wyjątkiem tych w całości wykonanych z nierdzewki i mytych po każdym wędzeniu. Ile ich będzie? Jedna na tysiąc? Po dwóch miesiącach wędzenia moja beczka od środka jest czarna. Czyli pokryta smołą. Wędzonki w trakcie wędzenia pokrywają się smołą - stąd ten ulubiony i zalecany przez SiB-ów piękny kolor. Dlatego osobiście wolę wędzonki bledsze. Ogólnie wędzenie dymem z DG jest zdrowsze od wędzenia w wędzarniach opalanych drewnem, bo ilość spalanego opału jest o rząd wielkości mniejsza, i o rząd wielkości również mniejsza jest ilość substancji szkodliwych. Oczywiście - dla kogoś, kto ma potrzebę mycia DG nie ma żadnych przeszkód, nikogo nie namawiam do zaprzestania. Natomiast osobiście nie widzę sensu. Jak rozpalisz swój DG wygasisz go po kwadransie, będzie dokładnie taki jak przed myciem. Czyli myjesz go dla kilku minut pracy we względnej czystości. A komorę wędzarni też myjesz? Dodam, że kreozot jest od smoły lotniejszy, i w DG z krótką rurką idzie do komory, w DG z filtrem ląduje w odstojniku. Używanie kwasówki do budowy DG jest spowodowane głównie estetyką, w DG pochodnych od DG Ventura dokładne czyszczenie rury dymowej wymusza umieszczony w wylocie dymu injektor. DG Thermowinda trzeba czyścić, bo zbiera w sobie smołę. W moim DG smoła nie jest zbierana, swobodnie sobie wycieka. To, co zostaje na ściankach nie jest większym zagrożeniem niż to, co jest na ścianach komory wędzarni.
  4. Nic, nie przeszkadzają w eksploatacji urządzenia. Po wywierceniu tego otworu w prototypie przestałem tam zaglądać, kilkanaście wędzeń i nadal działał prawidłowo.
  5. Smoła ma wyciekać otworem fi 10 w króćcu do podstawionego naczynia. Nie skręciłem nowego DG na pakuły, czy teflon i to był błąd, stąd zacieki na powierzchni. Jak kupię pakuły, to podwinę gwinty i już nie będzie ciekło.
  6. Zrób zdjęcie i powiększaj - też mi wzrok poleciał i tak się w biedzie ratuję
  7. I filmik z działania regulatora i woltomierza. Przy zasilaniu z powerbanka szybkoładującego napięcie sięga 9 V, ale tak naprawdę interesuje nas zakres od 3 do 4,2 V. https://youtube.com/shorts/NTK0tcRwv4g?feature=share [Dodano: 14 kwi 2021 - 21:24] Tak to wygląda na gotowo. Jedna zaślepka usunięta jako wlot powietrza.
  8. Regulator obrotów zamontowany. Zasilanie z USB kablem AA
  9. Urodziło się takie coś [Dodano: 14 kwi 2021 - 20:05] Działa na pająka, trzeba jeszcze regulator i woltomierz umieścić w pokrywce. Materiały najtańsze z możliwych. Puszka za 3 zł, wentylator za 10 zł, złączki do węża 5 zł, woltomierz 5 zł, regulator 3 zł. Kabel z wtyczką USB A od dowolnego złomu typu myszka czy ładowarka i to wsio. Zmontować można mając do dyspozycji tylko nóż, przyda się wkrętarka z wiertłem stożkowym i glutownica, Godzinka zabawy i działa.
  10. A nabyłem takie drogą kupna ostatnio Mój DG jest z czarnej stali, kreta nie widział i nie zobaczy w życiu Po kąpieli w krecie elementy DG są czyste do uruchomienia, w kilka minut potem są takie jak przed myciem. A wędzi się kilka godzin. Ale kto bogatemu zabroni
  11. Nie testowałem przekrojów innych niż okrągłe. Zrębki się zawieszają, gdy w DG są za małe otwory zapałowe, a na pompce jest za wysokie ciśnienie. Wtedy w DG wytwarza się za wysoka temperatura na zbyt dużym obszarze komory spalania, i wytwarzająca się smoła skleja zrębki nad żarem. Żar ma być jak w papierosie - w pobliżu otworów zapałowych. Wtedy nawet jak wytwarza smołę, to zlepi co najwyżej zrębki nad samym żarem, środkiem będą się osypywać swobodnie. I tutaj twój patent na ruszt jest genialny, żar nie może się rozleźć po całym dnie DG. IMHO nie ma znaczenia, czy użyjesz rury okrągłej, czy kwadratowej. Spawanie trapezów bym odpuścił.
  12. Można. To praktycznie taki sam DG jak mój. Daję szerszy wylot dymu z DG, i nie stosuję już słoika, zamiast niego mam stale otwarty otwór fi 10 w króćcu wychodzącym z DG. Szerszy wylot dymu to mniejsza prędkość zasysanego powietrza, i mniejsza temperatura w DG. Istotne jest pozostawienie lekkiego progu na wylocie, żeby smoła w nim osiadająca nie wracała do DG i nie ciekła po wewnętrznej ściance do żaru. Doszły mi dziś z Chin regulatory do wentylatorów 5V - za zwrot kosztów plus jakaś flaszka mogę zrobić taki nawiew injektora, jak mam przy swojej beczce Przy takim ruszcie rury dymowej do DG możesz nie wpuszczać wcale.
  13. Na grilla tylko solisz, jak planujesz grillować dopiero za jakiś czas mrozisz. Mięsiwo na grilla tak naprawdę najlepiej zamarynować, skład marynaty bywa różny - na bazie piwa, wina, oleju, soku cytrynowego etc z rozmaitymi przyprawami. Kiełbasę na grilla robi się na soli, najlepiej dość tłustą.
  14. Istotna też jest gradacja użytych zrębek 13x13 jest ok do gradacji 10, 11x11 nada się do gradacji 8. Ruszt nie musi być z nierdzewki.
  15. Najtańszy statyw do telefonu kosztuje ok 5 zł Dzisiaj mało kto w szufladzie nie ma starego telefonu komórkowego, który można wykorzystać jako drugą kamerę, to nie jest kwestia jakichś ogromnych nakładów I ja nie mam pretensji ani o jakość, ani merytoryczną zawartość filmu, podpowiadam, jak sobie można to ułatwić. Sam wczoraj robiłem z ręki film z mierzenia pirometrem temperatur na moim DG, i zastanawiam się jak połączyć pirometr z telefonem, żeby film zawsze pokazywał zarówno wynik, jak i punkt, w którym mierzę temperaturę
  16. Powietrze idzie tamtędy, gdzie ma lżej. DG stawia nieznaczny opór, otwór wlotowy mniejszy opór. Powiesisz tam klapkę, powietrze nie będzie się z nią zmagać, wejdzie przez DG
  17. Możliwy Wędzarnia swój apetyt na zimne powietrze powinna zaspakajać z wlotu tegoż powietrza, a nie poprzez DG. Dlatego komora nie może być za szczelna, bo wtedy zaciąga przez DG. Musi też mieć regulację zarówno wlotów, jak i wylotów. Jest to szczególnie istotne przy wędzarniach z wysokim kominem.
  18. Bardziej chodzi o cug w samej wędzarni i brak dodatkowego dopływu powietrza poza tym z DG. Wtedy wędzarnia sama tworzy w DG podciśnienie, które sumuje się z podciśnieniem z injektora.
  19. Wracam do starego wpisu, bo ma bezpośredni związek z moimi próbami odnośnie ilości i wielkości otworów zapałowych. To jest bardzo istotne, ponieważ zbyt małe otwory zapałowe w połączeniu z wydajną pompką dają taki efekt. Duże stosunkowo podciśnienie na wylocie dymu powoduje wzrost szybkości zasysanego powietrza i rozdmuchiwanie żaru coraz głębiej. Rośnie objętość żaru i temperatura. Dokładnie jak w papierosie, którym się zaciągamy. To odgazowuje dużo zrębek na początku, potem w rejonie żaru nie ma co odgazowywać, zaczyna się spalanie węgla drzewnego, co wytwarza głównie tlenek i dwutlenek węgla. Uchylenie pokrywki wpuszcza do DG dodatkowe powietrze, pozwalając podciśnieniu odessać więcej dymu. Idealnie dla nas by było, gdyby spalanie odbywało się jak w odłożonym do popielniczki papierosie. Problem w tym, że wtedy dymu otrzymujemy mało. Dlatego trzeba sobie wypośrodkować te wartości. I albo bardziej przydławić pompkę, albo powiększyć otwory zapałowe, czy nawiercać obok kolejne. Wiąże to się również że zwiększonym zużyciem zrębek.
  20. MlKl

    Miki dymi

    Dzięki Serki typu włoskiego "Capri" z ZM Sierpc, wędzone buk/olcha. IMHO najlepsze do tego celu, zwarte, kuliste z wyraźnym wzorem. Ładnie się prezentują i są smaczne. Tym razem bez przypraw
  21. Elektronika czasem się zawiesza po przeciążeniu sieci innym urządzeniem - u mnie tak bywa, jak spawam, czy włączę dużego diaksa.
  22. Z hobby jest tak, że zawsze można do poprzedniego wrócić, albo kontynuować kilka na raz
  23. Do nakręcania tego typu filmików warto mieć statyw, a najlepiej dwie kamery/telefony i dwa statywy. Tak kręci swoje filmiki Artur Nowicki z nomart.pl. Montować można na telefonie z androidem w programie Kinemaster, albo na komputerze - tu używam programu OpenShot.
  24. Od dawna nie stwierdzam żadnych uciążliwości w użytkowaniu DG. Zasypuję, odpalam i się wędzi. Po wędzeniu wysypuję popiół, szczotką drucianą na kiju czyszczę rurę zasypową i to wszystko. Testuję co można by w działaniu DG poprawić, bo to mnie interesuje.
  25. Czas dymienia zależy od gęstości dymu. Ten sam zasyp może starczyć na dziesięć godzin dymienia rzadkim dymem, jak i na trzy godziny gęstym. Dość trudno ocenić, czy opisać gęstość dymu. Natomiast szybkość nabierania koloru zależy od tej gęstości dymu. W przypadku podciśnieniowych DG należy uważać, by w dążeniu do odpowiedniej gęstości dymu nie przekroczyć temperatury wewnątrz DG. Wczoraj to przetestowałem - przy mninimalnych obrotach wentylatora - zasilanie 3,2 V - dymiło się średnio, temperatura wewnątrz DG (w osi, nie w pobliżu punktów zapałowych) wynosiła trochę ponad 300 stopni. Po podniesieniu napięcia o jeden volt temperatura w środku DG wzrosła do 430 stopni, zaczęła się też pojawiać smoła. Dym był bardzo gęsty. To jest moim zdaniem absolutnie górna granica temperatury wewnątrz DG.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.