Maxell

Pozostało jeszcze 18 wolnych miejsc na I turnus naszej SDM w Kazimierzu Dolnym i 24 miejsca na turnus II, specjalny (przedświateczny). Serdecznie zapraszam do zapisów: http://www.szkoladomowegomasarstwa.pl/oferta-szkolen

Bardzo dobre są farby F-my TIKKURELLA (chyba dobrze napisałem :grin: ). Mat i połysk. Jesli nie kupisz gotowych (są) to można dorobić w niektórych duzych sklepach z mat. budowlanymi.

Dobrze oczyść powierzchnie przylegania z tłuszczu i błon. Ponacinaj je (powierzchnie) płytko i dość gęsto ostrzym nożem i silnie osznuruj. Jeśli są ubytki po kości, które mogą tworzyć komory powietrzne (puste przestrzenie) wypełnij je kawałkami np. golonki (mięso). Możesz także powierzchnie styku posmarować emulsją ze skórek.

Na pewno będzie jechał Kol. Bagno. Prosze się z nim skontaktować na PW. Mam nadzieję, że więcej osób jest z tamtych okolic i chętnie Koleżankę ze soba zabiorą. Nie jestem upoważniony do podawania danych osób, które zapisały się na kurs 10-12.12.2010 r. w Kazimierzu Dolnym, dlatego zakładam temat, w którym można zgłaszć chęć zabrania kogoś po drodze, lub chęć zabrania się z kimś na miejsce szkolenia. Proszę o wpisy.

Koniecznie "rura" i La Paloma. :grin:

Np. osoba towarzysząca. :grin:

Wosiu, to miała być tajemnica. :sad:

Gdybyś zawijał polędwicę, to pewnie tego by nie było. :grin: A tak na poważnie. To jest mięsień, a to słonina. Każde z nich reaguje inaczej na temperaturę. Może była za wysoka i polędwica lekko sie obkurczyła? To bardzo częsty przypadek i rzadko się słyszy, by po obróbce oba elementy stanowiły zwartą całość (zapytaj Wosia). Powinieneś przede wszystkim bardzo dobrze (gęsto i mocno - w dopuszczalnych granicach) osznurować produkt przed wedzeniem. Wędzić w niskiej temperaturze. Proponowałbym również lekkie posmarowanie polędwicy emulsją ze skórek (przepis Dziadka na stronie głónej - wyszukiwarka) lub w ostateczności żelatyną, czy rozmąconym jajkiem. Dla lepszego związania, po takim zabiegu (ze sznurowaniem) włóż całość do dopasowanej kątnicy i na 1 minutę umieść w naczyniu z wrzątkiem. Kątnica się pięknie skurczy i dociśnie wszystko do siebie. http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=54

My piszemy o bezprzewodowym z radiowym przekazem danych. Ten o którym piszesz stosowany jest np. w piekarnikach. Temperaturę mierzy jedynie końcówka sondy. Reszta elementów nie ma prawa odbierać temperatury z otoczenia fałszując wynik przesyłany przez sondę.

W wedzarni masz tylko sondę. Nadajnik jak i odbiornik są zabezpieczone przed temperaturą.

Oglądałem, oglądałem. Tak na poważnie, to nie jestem za tęgim fachowcem w tej dziedzinie. Sprzatam i trochę "menadżeruję". :grin:

Na listę uczestników poszczególnych kursów musicie wpisywać się sami na stronie www.szkoladomowegomasarstwa.pl w zakładce Oferta szkoleń. Jesteście na liście mających pierwszeństwo w zapisach.

Boggi, jak na jedno z pierwszych wędzeń: +5 :grin:

Coś w tym stylu. http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=902 Najlepiej kliknij na flagę USA po prawej u góry i juz jestes na forum angielskojęzycznym. Tam zapytaj - są również forumowicze z UK.

Qrcze, ale fajne te węgorze. :grin:

Skontaktuj się na PW z Ligawą. Od dłuższego czasu taki termometr z powodzeniem u siebie wykorzystuje. Na pewno sporo Ci wyjaśni.

Ważny komunikat dla uczestników kursu: 1. Kurs rozpoczyna się w dniu 10.12.2010 r. o godz. 15.00 2. Na miejscu otrzymają Państwo fartuchy, rękawiczki i czapeczki jednorazowe. Proszę zatem zabrać ze sobą ciepłą odzież pod spód i obuwie. 3. Przed przyjazdem na kurs, proszę zapoznać się z materiałami dostępnymi pod poniższymi linkami: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1067 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=65 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1081 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=89 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=116 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=185&page=1

Szkolenie w Kazimierzu Dolnym Kurs 10-12 12 2010r. Propozycja wyrobów do wykonania na kursie: 1. Kiszka kaszana gryczana 2. Pasztetowa z manną 3. Wędzonki (szynka z nogą, szynka got. polędwica wędzona, boczek wędz. got., baleron got.) 4. Kiełbasa biała wieprzowa i toruńska 5. Salceson węgierski 6. Rolada schabowa pieczona. Wielkość wykonanych asortymentów będzie uzależniona od ilości surowca. Opracował: Gł. Technolog WB - Bagno

Dlatego pisałem Kol. Wojtek, gdyż nie jest on jeszcze zarejestrowany na forum (nastąpi to niebawem). Teraz, w związku z dużą ilością prac związanych z przygotowaniem pierwszego kursu i tylko 10-cio dniowym okresem na ich realizację, nie ma zbytnio czasu na szczegółowe opisywanie życiorysu Kolegi. Na pewno sam się niebawem przedstawi, a kursanci będą mieli okazję poznać go już na pierwszym kursie. :grin: W każdym razie ja za niego ręczę.

... i koloru.

Z wielką przyjemnością informuję Was, iż nowym nabytkiem SDM jest Alfa32, otrzymana od Kol. Janusza Kubiaka. Dzieki wielkie. Oto list, który otrzymałem od Janusza i zdjęcie "nabytku". "Witam serdecznie. Panie Mirku już dość dawno jak zakupiłem u MIRO maszynkę do mielenia mięsa ALFA 32 + dodatkowe elementy do wyposażenia. Po pierwszym użyciu stwierdziłem, że było to z mojej strony nieporozumienie gdyż nie dysponuję takimi zasobami energetycznymi (siły) aby ją używać. Były próby dorobienia napędu ale okazało się, że za wolne obroty i nie zdaje to egzaminu. Nie wydziwiając już dalej następnym moim krokiem był zakup WILKA – i to było właśnie mądre posunięcie. Ponieważ ta maszynka stoi u mnie bezużyteczna a jeżeli wyrazilibyście chęć jej zagospodarowania to chciałbym ją przekazać na rzecz „WB”. Ona była używana dosłownie dwa razy – jest nowa i posiada takie dodatkowe elementy jak na załączonym zdjęciu. Więc mogę ją wysłać proszę tylko podać pod jaki adres i ewentualnie jaką formą przesyłki. Pozdrawiam gorąco z zimowego Ujścia – Janusz Kubiak" A oto zdjęcie kompletu:

Istnieje także możliwość załatwienia zabiegów w Nałęczowie.

Właśnie rozmawiałem z Panią Agnieszką z Lipowej Doliny, która prosiła mnie, by przekazać Państwu ważną informację. Otóż, osoby które będą uczestniczyły w kursach, najbliższych i późniejszych, a które są na jakiejkolwiek diecie lub są wegetarianami, proszone są o wcześniejsze zgłoszenie tego faktu Pani Agnieszce dzwoniąc pod nr. 508738682. Pozwoli to na przygotowanie wymaganych produktów dla kuchni.

Jeśli będziesz robił wszystko wg wskazań np. Dziadka, to nie może być mowy o jakichkolwiek sensacjach żołądkowych. :grin: Chyba, że Wy jarosze. :lol: