miro

Przyszedł gość do domu, przywitał się i dostał w pysk !

Witam. Przejrzałem wujka googla, ale znalezione informacje są mało dokładne. Czy wiecie może jaką temperaturę może wytwarzać spalane drewno, a jaką węgiel ?

Mam tylko jedno zastrzeżenie. Czy te pięknie ułożone kamienie nie popękają jak się wędzarnię wygrzeje. Poza tym

Sprzęgło jest Ci potrzebne przy mocnym silniku. Mój jest na tyle słaby, że jak za dużo podam to stanie. Wtedy trzeba albo poluzować nakrętkę aby ruszył (zła opcja), albo cofnąć trochę ślimak.

Radzę zrobić odwrotnie. Najpierw założyć nóż i sitko do maszynki, dokręcić i dopiero do tego składu dopasować resztę napędu.

Powinieneś to wycentrować. Wystarczy parę centów silnik podnieść i masz tylko siły skręcające, ale to tylko rada, wcinać się nie zamierzam.

Nie pisałem o gumiakach bo się koza dowie i spie.....

I musi to być bardzo dobrze zrobione. W moim cudzie (które kupiłem) popełniono błąd i podczas mielenia okazało się że siatka nie centrowała się z nożem. Maszynka mieliła tylko częścią i kiedy szła III wszystko owijało się wokół noża. Poluzowałem całość i teraz jak mielę III-kę, to widać wypadające kawałki mięsa a nie maź.

Fajna ta Twoja Cesia. A gdzie ją będziesz trzymał na zimę ?

Wspólne jest jeszcze mięso, ale co jest chemicznie w jego składzie, to tego nikt nie wie. Spec, a możesz rozpuścić samą sól i sprawdzić czy coś się będzie działo ?

Dołożyłbym koleją rurę prosto do drugiego przeciwległwego boku wędzarni, rura na końcu zaślepiona + nawiercone otwory ( sitko) w górnym jej przekroju.

Nie mam słabszego dnia, ale od rana szukam zależności między aluminium z którego zrobione są nity, a NaNO2. Nie jestem chemikiem i nie potrafię rozpracować wzoru NaNO2 + Al + H2O Nie wiem też czy nity to czyste aluminium czy stop aluminium, a może coś całkiem innego. Reakcja solanki z nitami nie bierze się z powietrza. Zastanawia mnie również jak zachowałby się solanka w naczyniu z aluminium ? Nie mam takiego naczynia i nie mogę zrobić eksperymentu.

A sód ?

Trzymaj w lodówce.

Wstawiałeś gdzieś zdjęcia komory ?

Masakrycznie ładne wyroby.

Michał poproś adminów, aby Twój wątek o kiełbasie przenieśli do nowego tematu, śmiecimy Halusi.

No nie do końca, bo paczkę powinno się zabezpieczyć własną taśmą z logiem. Jeśli otworzy ją złodziej będzie widać, że ktoś naruszył "plombę".

Jesteś tego pewien ? Przyjeżdża kurier i pierwsze co muszę zrobić, to zapłacic, dopiero potem mogę otworzyć paczkę. Owszem zgłoszenie na policję zrobię, tylko czy firma kurierska ma prawo nie płacić zlecającemu przesyłkę ? Na jakiej podstawie ?

Pobranie nie jest gwarancją otrzymania towaru. Jest gotówka, a w środku cegłówka. Kupując na portalach patrzcie na komentarze jakie otrzymał sprzedający od kupujących. Jak widzę, że ktoś ma parę tysięcy aukcji i raptem parę negatywów, to mogę u takiego gościa kupić. Jednak jak negatywów jest dużo dużo więcej, to takiemu Panu dziękuję, nawet jak cena jest bardzo korzystna. Wolę zapłacić więcej.

Kochani, ale ja uwielbiam smak peklowanego mięsa z przyprawami ! To rzecz gustu i tyle. To jak gotować mięso na rosół w samej wodzie. I kończmy ten temat. Pozostawmy ocenę smaku mięsa tym którzy będą go konsumowali.

Abratku nigdy nic do Ciebie nie miałem i nie zamierzam mieć ! Tylko ważmy słowa na forum a nie róbmy z ludzi idiotów. Jest sporo postów z peklowaniem z przyprawami i nagle okazuje się cytuję : "takiej głupoty aby przyprawy uwypuklały smak i aromat mięsa to dawno nie słyszałem.... - one go zabijają jak muchozol owady" To kto tu przegina ? Nagle okazuje się że peklowanie z przyprawami jest BE ?

No jasne znowu ja przeginam.

I tak powinieneś napisać od samego początku. Czy Ty też masz mnie za barana który pierwsze wędzonki robi !!! .... zaraza jakaś czy jak ? Peklowałem, pekluję i będę peklował z wywarem z przypraw .... i niech tak pozostanie, że durniem jestem. A ten przepis który kiedyś podałem na forum nota bene w 2005 roku, też skasuj ! http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/mokre/343-moj-sposob-na-peklowanie Wszak taka opinia stwierdza, że jest o kant du .... rozbić. Plus reszta zachwyconych baranów peklowania. Wiesz co Ci napisze ..... czułem się dumny z siebie że tylu ludziom dzięki tak prostemu przepisowi dałem radość.

Nie siada mi takie mięso ....