Nie popełniłeś żadnego błędu, miałeś tylko pecha. Kupiłeś mięso które już zaczynało gnić, jak to mówią już było "chycone". Niestety ciężko dziś o uczciwy, świeży surowiec. Mam taką zasadę, że nie kupuję mięsa w poniedziałek. Zapytasz dlaczego ? Dlatego, że jak mięso nie sprzeda się przez sobotę i niedzielę, to jest wystawiane jako świeże w poniedziałek. I dla tego też, że raczej w sobotę i niedzielę nie ma dostaw mięsa ..... czyli nowa dostawa jest dopiero po poniedziałku. I koniecznie myj mięso po każdym zakupie. Co prawda piszą, że się nie powinno tego robić, ale nigdy nie wiemy co się z nim działo zanim trafiło do naszych rąk. To, że fajnie wygląda w specjalnie podświetlanych witrynach, nie oznacza że jest świeże.