miro

Polecam: :grin: http://www.wyroby-domowe.pl/nadziewarka-pionowa-22litra-p-412.html Wiem, teraz napiszecie .......

Siedzę w domu przy kompie po parę godzin nie licząc czasu w pracy. Mogę pomóc.

Gwizdek chyba coś z kolorem w aparacie u Ciebie nie tak, bo jak patrzę to jasnego brązu nie widzę, raczej lekko okopcone. :wink: Chyba, że preferujesz ciemny wręcz "czarny" kolor wędzonek, to fakt za jasne. Ważne że smakują. Ps. Czy Tata vel Dziadek to nasz forumowy Dziadek ?

Chyba słabsza solanka miało być ?

Numer konta jest jeden tylko jeśli mieszkasz w Polsce podajesz to konto: 85 1140 2004 0000 3802 5651 8336 A jak robisz przelew z zagranicy musisz podać to konto: PL85 1140 2004 0000 3802 5651 8336

Adam ważne, że kiełbasa Ci smakuje. Co do jelit, to wiesz gdzie Cię zapraszam. ------------------------- Gdybyś chciał konsekwentnie trzymać się tego zakazu sam przemyśl ilu rzeczy nie mógłbyś jeść. Wszystkie potrawy które zawierają wyroby peklowane, a są poddawane wysokiej temperaturze musisz sobie darować. Nie będę wymieniał bo miejsca braknie.

Działa Wam ten link ?

Cisza oznacza, że wygrał zakład i teraz trwa dysputa "wędzarniczej braci". :wink: I tak trzymać.

I jak ten majeranek miał przeniknąć do mięsa ? :wink: Proponuje zaparzyć przyprawy i dopiero dodać do solanki. Parzenie wyciąga aromat z przypraw i po dodaniu do solanki smak przenika do mięsa. To co zrobiłaś to forma dekoracji wędzonki, coś ale listek laurowy w wędzonkach sklepowych który ma imitować, że to niby swojskie. Parzenie przed wędzeniem ? Raczej jako forma eksperymentu na przyszłość, że tak nie powinno się robić.

Masz tą przewagę, że ustawisz wędzarnię pod zadaszeniem i ani burza ani deszcz nie przeszkodzą w wędzeniu. Spox.

Nie panikuj. Dasz radę i utrzesz nosa koledze.

Dzięki. Wolę zapytać przed wysłaniem żeby potem Maxell nie miał problemów z US.

Czy w tytule przelewu należy dodać jakiś wpis ?

Marku ziemniaczki w mundurkach, to wiem co to, ale "z szareną solą" to coś czego nie znam albo zwykła literówka.

Nic dodać nic ująć. :clap:

Dla mnie nie. Czy możesz napisać gdzie jest różnica pomiędzy sznurowaniem przed ociekaniem a po ? Czy chodzi Ci tylko, o że mięso jest mokre ?

Elu wyrazy współczucia.

Prawda jest taka, że 100% ludzi którzy nie mają nic wspólnego z naszym forum i nie słyszeli że się nie powinno, grillują kiełbasę kupioną w sklepie, nomen omen peklowaną. Grillują, pieką w piekarniku, na patelni i żyją. Zapewne tak jak i ja czytacie nowinki co jest zdrowe, a co szkodzi. Czytam, że np. kawa jest bardzo szkodliwa i nie należy w ogóle jej używać, mija parę miesięcy i okazuje się, że naukowcy z "pici pupy" :wink: odkryli, że kawa i to nie jedna ale dwie, trzy dziennie wpływają zbawiennie na nasze zdrowie. Koniak alkohol w czystej postaci pity codziennie w małych ilościach wpływa bardzo korzystnie na układ krwionośny, a za pół roku okazuje się że inni naukowcy odkryli jego tragiczny wpływ na nasz organizm !!! To komu mam wierzyć ?

I tu chyba tkwi "diabeł w szczególe" jak mówi przysłowie. Nawet jak zrobimy o 999,99 razy mniejszy wsad gazu, to i tak będzie taki sam jak wyjściowy z tym że w BARDZO dużo mniejszej ilości. Jeśli osiągniemy próżnię całkowitą (raczej nie realne) zgadzam się mamy zmianę atmosfery. Pompa nie wyciągnie osobno tlenu czy azotu. Według mnie skład zmieni się dopiero wtedy gdy wprowadzimy inny skład gazowy i wtedy mamy MAP.

Masz 13,5 kg "wyjściowego" wsadu 1) 0,5 kg bez dodawania chudego. 2) 6,5kg + 1 kg chudego 3) 6,5kg + 3 kg chudego

Jeśli tak to możesz się nawet pokusić o trzy różne kiełbasy. :wink:

Adam jeśli jeszcze nie dołożyłeś dokupionego mięsa do reszty zrób próbę i pół kilo kiełbasy zrób na wyjściowym wsadzie. Będziesz miał porównanie.

W pojemniku dociskasz, ale wtedy gdy mięso wystaje ponad solankę. Moim zdaniem jeśli będziesz codziennie otwierał woreczek i "wymieniał" powietrze nic się złego stać nie powinno.

No i właśnie tu widzę różnice Dziadku. Czy samo usunięcie powietrza, to zmiana atmosfery ? Jeśli tak to VAC = MAP :rolleyes:

I tak powinno być. :smile: Wracając do tematu piszą że: To jeśli jak sami podają definicja MAP brzmi: To pytam się gdzie ten gaz, lub może sam brak tlenu podpina to pod MAP ?