Maxellu nie widzę potrzeby zakładania odrębnych tematów. Dyskusja nie wykracza poza normy, a i piany wobec siebie nie bijemy. Po raz kolejny poruszony został ważny temat czasu peklowania, tabeli i może warto było. Pokemonie niestety też miałem dylemat czasu i miejsca i w związku z tym zakupiłem drugą lodówkę tylko dla siebie. Rozumiem, że są takie sytuacje, że nawet druga lodówka staje się problemem, ale albo peklujesz, albo udajesz że peklujesz. Jeśli mięso jest mięsem, a proces procesem to trzeba czasu i miejsca na prawidłowe jego przeprowadzenie. Nie da się upiec dobrego ciasta drożdżowego z nie wyrośniętej masy, nie da się zrobić kiszonej kapusty w dwa dni, nie zrobimy pasteryzacji "gotując" 1 raz bo to proces który należy powtórzyć 3-krotnie etc. Można się oszukiwać że się da.