Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. Jak nie wiadomo co to za pleśń, to lepiej sobie odpuścić i poczęstować nią kosz na śmieci. Żal by było gdyby nasz przyjaciel pies czy kot zdychał z jej powodu.
  2. miro

    Wędzarnia moblina.

    Wędzenie na ogniu wypadło pomyślnie. Ocieplenie wędzarni było trafionym pomysłem. O wiele łatwiej jest teraz utrzymać temperaturę a dojście do nawet 120-140 C również bezproblemowe. W 70-ce ocieplenie będzie jeszcze grubsze, tak więc jeszcze prościej będzie utrzymać temperaturę w ryzach. Wczoraj zamówiłem kuchenkę elektryczną jedno palnikową o mocy ok. 1500W i jeśli jutro dojdzie i nie padnę od żaru który leje się z nieba, to będę wędził kolejną porcję mięsa. Marek mamy wolny kraj i każdy może produkować co chce. Dodatkowo konkurencja to bardzo pozytywny element dla klienta. Ma prawo wyboru wg własnego uznania. O kolejnych postępach niezwłocznie dam znać na forum. Pozdrawiam.
  3. niedobry samo mówi za siebie .... egoista :grin:
  4. Jeszcze z Łomżą nie spałem :wink: trzeba by spróbować :!: Dawaj jej nr telefonu. :grin:
  5. Macie problemy :!: Sześciopak Kasztelana i jest pięknie. :grin:
  6. Wybielane chemicznie :devil:
  7. Spróbuj przepisu Dziadka na szynkę konserwową, sama peklosól i odrobina cukru ! /viewtopic.php?p=69122#69122 Dla mnie genialny wyrób. Polecam.
  8. miro

    Wędzarnia moblina.

    Dziś próba wędzenia w wersji wędzarni z ociepleniem + warunki polowe. Na tapetę poszedł kurczak doprawiony jedynie solą z czosnkiem, polewany podczas wędzenia masłem (bez peklowania). Zrąbki buk-olcha-wiśnia. Wędzenie ok. 2,5h temp. 60-70C
  9. miro

    Aktywnośc fizyczna.

    Raczej mocne wszystkie paluszki do kupy razem wzięte. Ale to już może bez komentarza do czego te zwinne paluszki są zdolne. :blush:
  10. I tego się trzymaj. Naprawdę warto. :tongue:
  11. Rybki nad morzem smakują inaczej/przepysznie niż w domku, ciekawe czemu ? Aż Ci zazdroszczę.
  12. Dokładnie takie. :grin:
  13. Cóż ja trochę skromniej niż pozostali, bo na kolacje mam sześciopak "Kasztelana" w szkle. Szkło trochę nie smaczne, ale zawartość :tongue: .
  14. miro

    Aktywnośc fizyczna.

    Ja mam takie Bieganie, Rytuały tybetańskie oraz Przysiady hinduskie w pracy, że w domu mogę stosować bezstresowo boczusie Gonza. :grin:
  15. miro

    Peklowanie

    Moim skromnym zdaniem: - ocet ścina białko, mięso zamiast być elastyczne zrobi się kruche. Dodanie octu do solanki spowoduje że cały proces peklowania nie ma już sensu - peklowanie na mokro dotyczy mięs przeznaczonych na wędzonki - peklowanie na sucho dotyczy mię przeznaczonych na np. kiełbasy Różnica polega na tym, że przy peklowaniu na sucho peklosól "wyciąga" soki z mięsa, ale i tak w momencie mieszania farszu sok pozostaje w wyrobie. Jeśli, to samo zrobimy z mięsem na wędzonki soku już nie odzyskamy i wyrób będzie bardziej suchy niż przy peklowaniu tego samego mięsa na mokro. Dodatkowo mięsa peklowane na sucho przeważnie w wyrobie końcowym umieszczane są w osłonce, która mniej lub więcej ogranicza wysychanie. Do wędzonek raczej nie stosujemy osłonek i dlatego zależy nam na tym aby jak najwięcej soków/wilgoci pozostało w wyrobie końcowym. Pomijam wyroby podsuszane gdzie świadomie pozbywamy się wilgoci.
  16. miro

    Wędzarnia moblina.

    Na zimno wędziłem na razie tyko żółty ser.
  17. miro

    Dymogenerator WB

    Nie mam zielonego pojęcia skąd wzięła się hipoteza, że wędzonki z DG są strasznie inne niż te z "normalnego" wędzenia. Gdybym nie wędził obydwoma sposobami może ktoś by mi to wmówił. Fakt inne/lżejsze ale zaręczam, że są normalne/uwędzone/smaczne/pyszne :!:
  18. miro

    Wędzarnia moblina.

    Nie rozumie o co Ci chodzi ? Temperaturę spalania masz w postach :question: Jest idealna :!:
  19. miro

    Dymogenerator WB

    Witam. Nie stworzę żadnej nowej tabeli, bo nie jest potrzebna. Wędzimy tak samo jak w innych wędzarniach, nic się nie zmienia. Zmienia się jedynie to, że nie musimy siedzieć i pilnować procesu wędzenia.
  20. miro

    Dymogenerator WB

    Mam się śmiać ?
  21. Moja mama potrafiła 4 godziny stać w bezruchu nad świeżym kopcem kreta, a potem ciach i po krecie. Jak na razie mój krecik się wyprowadził. Pewnie zaszkodził mu zdrowy dym. :wink:
  22. Spoko zibi, pożyjemy zobaczymy. Choć nie masz węchu kreta, to czy dał byś radę mieszkać w wędzarni ? A ta elektronika to jest o d... rozbić.
  23. Dla krecika żaden dym nie będzie zdrowy. Grunt, że mu okopciłem domek i chyba szybko do niego nie wróci. :grin:
  24. miro

    Dymogenerator WB

    Dymem pachnie wędzonka, a przyjemny czas spędzam podobnie. :grin: [ Dodano: Pią 12 Sie, 2011 13:55 ] Mam do Was jedną wielką prośbę. PRZESTAŃCIE MNIE TRAKTOWAĆ JAK SPRZEDAWCZYKA ! Jestem z Wami od prawie 6-ściu lat i sam parzę i wędzę. Nie po to testuję nowe rozwiązania żeby je tylko sprzedać, mam to gdzieś !! Dla mnie ważne jest aby to co sprzedaję było użyteczne dla kupującego.
  25. miro

    Dymogenerator WB

    Kochany mój pis-u brednie piszesz. Jak napisałem nie rozróżnisz tego co z DG od "tradycyjnego" :!: Nie ma takiej możliwości. :!:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.