Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. Rzecz dotyczy nadziewania maszynką. Faktycznie przy długim lejku są większe opory tłoczenia farszu. Co do "cienkości" lejka to też nie można przesadzać. Optymalna średnica zewnętrzna 12-16 mm, powyżej tej średnicy będzie problem z nadzianiem jelit na lejek. Dając cieńszy lejek i to nawet bardzo krótki też zrobią się "schody" Przy nadziewaniu nadziewarką problem długości lejka nie jest już tak istotny.
  2. Tak jak pisałem wcześniej nie jestem pewny czy to celuloza czy termo do wędzenia ? Czemu piszesz że w celulozie nie można wędzić ?
  3. Mślę że dyskusja poszła nie w tym kierunku . Bo jeśli to są podobne osłonki to takich nie moczymy. Nakładamy na lejek tyle ile potrzeba i nadziewamy. Przecież nie musimy zakładać całości możemy podzielic na krotkie odcinki . Pozdrawiam Dziadek twoja osłonka to celulozowa nie kolagenowa, a to dwie różne osłonki. boggi http://i54.tinypic.com/3346pfr.jpg Pierwsza osłonka to albo celuloza albo raczej obstawiałbym osłonkę termokurczliwą do wędzenia. Druga to osłonka kolagenowa prawdopodobnie jadalna. Obie nie wymagają moczenia, ale są osłonki kolagenowe które zaleca się moczyć przed nadziewaniem. Zależy to od sposobu ich produkcji.
  4. To miałaś szczęście. Namoczona osłonka, jak dostanie dobre warunki do rozwoju bakterii może się pokryć grzybem. Dlatego jeśli wiesz, że nie zużyjesz całości należy oderwać tyle osłonki ile będzie potrzebne a reszty nie moczyć.
  5. Samo życie. Sklepy podają nazwy których używają klienci. Jak by wystawili nazwę polędwica na "schabie bez kości", to mało, a raczej nikt by tego nie kupił, bo co to niby jest :shock:
  6. Bagno widzę, że mnie sprawdzasz Osłonki kolagenowe należy przechowywać w temperaturze +5 do 25C. Należy unikać wystawiania osłonek na działanie źródeł ciepła. Terminy przydatności są różne w zależności od producenta i sposobu ich pakowania oraz produkcji.
  7. Przykro mi że tak o odebrałeś. Plama byłaby wtedy gdybym nic nie pisał, a wiedział. Podałem wymiary, podałem wagi, ale nikt nie zapytał co będę wędził ? W tych samych wymiarach ja będę wędził kabanosy, a ktoś inny szynki. Jak myślisz czy wsady wagowe będą takie same ? Jeśli jeszcze macie ochotę mnie czytać, radziłbym skupić się nie nad wymiarami wędzarni czy wielkością komory spalania,bo 5cm w jedną czy drugą stronę nie ma większego znaczenia. Proponuje zawęzić temat do: - komora spalania pod wędzarnią czy z kanałem dymowym - murowana czy drewniana - szybry na kanale dymowym czy na kominie - średnica przewodu dymowego - średnica komina - wysokość komina Pozdrawiam Miro.
  8. Gdzieś ty kupił takie śmierdzące osłonki ? Czemu aż taka reakcja ? Spokojnie. To olej spożywczy z dodatkiem środka antybakteryjnego. Osłonka marszczona bez oleju od razu pęknie na maszynie marszczącej, a dodatek antybakteryjny musi, być bo inaczej osłonka może nie dotrzymać do nadziewania. Namocz sobie porządnie osłonkę przed nadziewaniem w letniej wodzie. Co prawda nie jest to wymagane ale jeśli faktycznie zapach tak bardzo Ci przeszkadza to na pewno im nie zaszkodzisz. Musisz jednak zużyć całość osłonki bo inaczej .... do kosza.
  9. Tanio bo to .... szajs. Uśmiałem się teraz, bo w piątek miałem klientkę która sobie je kupiła i .... wyrzuciła. No cóż tych którzy chętnie wyrzucą kasę na śmietnik nie zapraszam do mojego sklepu. Mój przynajmniej nie ma hasła.. Nie dla idiotów. :wink:
  10. Kabanosy wyciągniesz wcześniej a krakowską dowędzisz. :wink:
  11. "Czuć" je będzie, bo osłonki kolagenowe nasączane są środkiem (olejem) antybakteryjnym. Ale po nadzianiu i obróbce zapach zniknie.
  12. miro

    szkodnik amator

    MariuszB, Szkodnik. Robicie "mały" regionalny zlocik i tam wszystko sobie przy lekturze obgaaaaaaaadjjjamy. :grin:
  13. miro

    szkodnik amator

    Lektura strony to jedna strona medalu, a nabyte doświadczenie to druga jego strona. Szkodnik amator sam zrobił wędzarnie, nie bał się ryzyka, pokazał nam swoje wyroby i za to mu 5+. Następnym razem sam zdecyduje, czy robić tak jak teraz, czy korygować sposób wędzenia.
  14. Marcus Osłonki naturalne czyli np. jelita wieprzowe zabezpieczane są przed zepsuciem przez konserwowanie solą. Odsalamy/moczymy je tuż przed produkcją po to, żeby odzyskały swoją elastyczność. Pomimo moczenia, część soli i tak pozostaje w jelitach, co w dalszym ciągu do czasu obróbki termicznej zabezpiecza je przed zepsuciem. Osłonki białkowe produkowane są z dwoiny bydlęcej czyli produktu pochodzenia zwierzęcego, który przy złym przechowywaniu również może ulec zepsuciu. Przechowywane są tak jak piszesz w stanie suchym. Jednak gdybyś je zmoczył i zostawił w ciepłym miejscu po prostu zgniją. Moczenie osłonek białkowych w roztworze soli zapobiega rozwojowi bakterii gnilnych do czasu obróbki produktu.
  15. Cytat z naszej bazy wiedzy wyjaśni powód moczenia w roztworze soli: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=959&page=1
  16. ?? Na sztywność dobra jest wiagra, a osłonki białkowe bezwzględnie wymagają namoczenia w 10 % roztworze wody z solą.
  17. Piasek gdzie dałem plamę ?
  18. Moczenie jest konieczne. Osłonka bez moczenia może się potargać przy nadziewaniu.
  19. Inny outlook ale problem podobny. http://www.outlook.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=4681
  20. Piasek Nie porównuj mnie do polityków. :devil: Odpowiedz na jedno pytanie: ile razy wędziłeś ? I nie ważne w czym i jak.
  21. Bo to wywar z przypraw + peklosól. :grin:
  22. Czytając Twoją odpowiedź wiem że nigdy nie wędziłeś ! Gdyby było inaczej takiego pytania nie było by z Twojej strony. Mariusz możemy tą dyskusje prowadzić w nieskończoność. Nie jestem w stanie podać Ci uniwersalnych wymiarów dla Twoich potrzeb. Dziś będą w miarę dobre, a jutro będą nie do przyjęcia. Musisz odwrócić kota ogonem :grin: Musisz przewidzieć jakie wymagania ma spełniać Twoja wędzarnia za rok czy dwa ? Jesteś w stanie to przewidzieć ? Bo ja nie. Wielkość komory wędzenia czy wielkość paleniska można dobrać na zasadzie mniej lub więcej ! Jak już zbudujesz, to będziesz palił tak jak będzie Ci to będzie potrzebne. Jeszcze raz powtarzam NIE MA WĘDZARNI O UNIWERSALNYCH WYMIARACH.
  23. Dziadek się nie "zripostuję" bo wiejskich wędzarni jest tyle co wiejskich wędzarzy. [ Dodano: Pią 05 Lis, 2010 21:46 ] To wymiary rzucone z głowy bez dokładnych przemyśleń !!
  24. Mariuszu jak najbardziej możesz się nie zgadzać. Weź teraz wymiary Piaska i przelicz je na moje. :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.