Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył? ×

tadzio

Użytkownicy
  • Postów

    211
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tadzio

  1. tadzio

    Kości wędzone

    ja pekluje razem z pozostałym mięsem i wędzę razem, bo dla samej kostki nie chce mi się rozpalać w wędzarni. Pozdrawiam.
  2. tadzio

    JUTRO ROBIĘ KIEŁBASĘ

    wosiu - Ty się tylko spiesz cobyś miał zagrychę do tej flaszki. Bo to co Małysz pokazał dzisiaj to jutro nie można tego przegapić - zdrówka życzę :wink:
  3. tadzio

    Pachwina

    Maad - zerknij tutaj: http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=488
  4. kiłbasa jak kiełbasa - widziałem już ładniejsze na tym forum i stronce :tongue:
  5. a może zminaturyzować betoniarkę? :grin:
  6. EAnna- piękne "TO" (było). Opowieść jak z bajki. Myślę że utrata takiego cudeńka nie zniechęcia Cię do dalszego dymienia? Zapewne wymyślisz coś bardziej ognio-odpornego i Twoje wyroby będą jeszcze wspanialsze, cieszące podniebienia Twich bliskich. Pozdrawiam serdecznie.
  7. tadzio

    Masło

    MirekB-nie mogę zgodzić się z Twoją opinią co do masła zrobionego z wiejskiej śmietany bo masło zrobione, następnie wypłukane zmieniając 4-5 razy wodę a następnie dobrze wyrobione nie posiada kwaśnego posmaku ani zapachu (jak to nazywasz obory). A robić ze sklepowej 30-tki to lepiej kupić margarynę będzie taniej i bez wysiłku. Pozdrawiam.
  8. tadzio

    Masło

    Witam wszystkich miłośników zdrowego żywienia i chcę się podzielić z Wami tym co udało mi się zrobić a mianowicie masełko. We wtorek na targu kupiłem coś takiego: i do tego 1 litr śmietanki u "babci" którą wlałem do słoja założyłem kupione ustrojstwo i do roboty. W poszczególnych etapach tak to wyglądało: po około czterdziestu minutach efekt końcowy: pyszne masełko o smaku nieporównywalnym z tymi wyrobami masło-podobnymi kupowanymi w sklepie. Można mu jeszcze nadać różna smaki w zależnościod upodobania np: z solą, z czosnkiem(waspaniałe do smażonej rybki) z ziołami itp. Jeszcze zapomniałem o jednym - po zrobieniu masła zostaje jeszcze maślanka, która niedoczekała się fotki bo poodlaniu odrazu ją łapczywie wypiłem nie dzieląc się z nikim co zotało mi wybaczone. To była zapłata za moją pracę (tak uznali moi domownicy)
  9. trutlen-mi jak włączyło się ssanie na kiełbasę domowąa chłody nie pozwalały na rozpalenia w moim "piecu babajagi" zrbiłem tak: przepis "Kiełbasa Dziadka" i zamiast wędzarni piekarnik (elektryczny) powieśiłem ją na pręcie od rożna tak jak w wędzarni ustawiłem temperaturę na 75 st (bo to najniższa jaką mogę ustawić) i tak dwie godzinki. Na balkon do schłodzenia udało mi się donieść tylko połowę - polecam i pozdrawiam.
  10. http://www.wyroby-domowe.pl Tak długo czekaliśmy na otwarcie sklepiku przez Miro. Jak widzę sklepik już funkcjonuje a tu żadnych fanfar - a może coś przegapiłem. Jak nie to proszę ustawiać się w kolejce tylko się nie pchać (a może założymy listę kolejkową wzorem lat minionych ale pamiętnych?)
  11. Maad - recepturę na emulsję ze skórek podał Dziadek a dobrze zrobiona to taka, która nie zmienia ani smaku ani zapachu. Ta w/g przepisu Dziadka to zapewnia. Pozdrawiam
  12. Jarek nie zrozumieliśmy się - napisałem że dobrze zrobiona emulsja jest bez smaku i zapachu to skąd w/g Ciebie ten posmak nóżek w wyrobach? a tak między nami to uwielbiam nóżki zwłaszcza ciepłe ale w innych okolicznościach. :wink:
  13. Jarek - to musiałeś coś zakwasić przy robieniu tej emulsji. Ja robiłem w/g przepisu Dziadka i zapewniam Cię, że jest bez smaku i bez zpachu tak, że nie może zmienić smaku wyrobu. Pozdrawiam
  14. Przemo-miłem też ten problem, że z szynkowarka wychodziły mi produkty suche i twarde. Maxell poradził żeby do studzenia zdjąć cołkowicie sprężynę i studzić powoli. Teraz już nie ma problemu. - pozdrawiam i życzę samych udanych wyrobów.
  15. tadzio

    STOWARZYSZENIE

    Ten smak władzy jak woda sodowa uderza do głowy.
  16. tadzio

    słoik DZK-500

    można to tu zobaczyć http://www.vitrosilicon.com.pl/sloj_typ.php?typ=dzk
  17. tadzio

    słoik DZK-500

    Ale oni oferują pewien asortyment i trzeba wiedzieć jakie.
  18. tadzio

    słoik DZK-500

    Anetko - to nie jest tak, że w zielonogórskim kupisz te słoje.Też ich szukam już od pół roku.Zjeździłem Szprotawę, Żagań i nie kupiłem a u producenta w Iłowej oferują zkup całymi paletami ( a mi potrzeba po perę sztuk z każdego asortymantu). Ja gdzieś za miesiąc wybieram się w tamte strony specjalnie po słoje może gdzieś kupię.
  19. Maxell - tu nie ma żadnego kadzenia, nie rób już się taki skromny przecież wszyscy wiedzą, że to co się tu dzieje to dzięki Tobie. Twojej pasji do tego tematu i konsekwencji w działaniu. Pozdrawiam i życzę wtrwałości w tkwieniu w tym co stworzyłeś.(zauważyłem że po ostatnich niepowodzeniach zdrowotnych próbujesz "usunąć sie w cień" zapewniam Cię że to nie jest miejsce dla Ciebie).
  20. Witam - jak już Maxell patronuje waszym poczynaniom to zapewne nie tylko nic się nie popsuje ale wszystko uda się wspaniale i będzie miało niepowtarzalny smak - powodzenia
  21. Chciałem wczoraj dołączyć te fotki ale jakoś mi się nie udało. To jest polędwica już po pierwszej fazie i przygotowany do drugiej. Teraz został już umieszczona w "komorze klimatyzacyjnej" na następne 5 dzionków. Wczoraj pokusiłem się na boczek, jet już w lodówce taki cały ze skórą ( ale nie duży kawałek) czy przed włożeniem w pończoszkę zdjąć skórę i zrolować go czy suszyć taki jaki jest?
  22. Nic się nie stanie - będzie pyszna. Już kiedyś na tym forum lub na forum czarnej oliwki był ten temat poruszany ale nie jestem w stanie dokładnie określić kto i kiedy się na ten temat wypowiadał ale napewno ktoś z autorytetów stronki i było to chyba na początku grudnia. Ja z ciekawości zrobiłem coś takiego na święta. Jedną nie dużą szyneczkę ok 0,7kg parzyłem okoł 0,5godz. a następnie wędziłem razem z pozostałymi. Wyszła ponoć super ( ocena moich domowników). Piszę ponoć bo sam się na nią nie załapałem.
  23. A to szkodnik, no to poznał swoje miejsce w szyku dobrze mu tak. Ja na spód garnka wkładam taką czteroramienną podstawkę która jest na wyposażeniu kuchenki gazowej i jak narazie to nie mam problemów z umyciem gaenka ale sam szynkowar to poczarniał i to znacznie. Ale niech mu tam.
  24. Bez szynkowara wsad w samwj osłonce jest mało spoisty a jednak docisk swoje robi Pozdrawiam
  25. Ja używam osłonki poliamidowej fi 110 (szynkowar typu czeskiego) jest mocna i skończył sie problem z wyciekaniem soków. Woreczek zawsze jakoś uszkodzilem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.