Skocz do zawartości

Marek z Bielska

**VIP**
  • Postów

    2 601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Marek z Bielska

  1. 3 raz padło na baleron :shock: ,ten mięsień ma pecha w ostatnim czasie temperatura pieczenia w Borniaku 80-85'C=wydłużony czas pieczenia cytuję: 5 godz.pieczenia dla baleronu w temp.80-85'C to tylko "podgrzanie karczku z częściowym odparowaniem co za tym idzie wysuszenie=twardy baleron :mellow: jeżeli ten baleron miałby temp. wewnątrz 80+'C byłby bardzo bardzo smaczny i miękki, ale do tego potrzeba by było temperatury pieczenia dużo wyższej=krótszy czas pieczenia :arrow: miękki baleron pozdrawiam
  2. nooo i to dzięki Tobie Piotrze,ty nas natchnąłeś reszta to już poszła,Polak potrafi :wink:
  3. witam podoba mi się ten panel z wyświetlaczem :arrow: ładnie :arrow: estetycznie
  4. Luciola mamy coś wspólnego :arrow: ja też nie lubię chlebka na zakwasie,wilgotnego i z kwaśnym posmakiem :mellow: szukam przepisu na chlebek z foremki taki czarny z nasionami :arrow: robi go Pan Władysław z Liszek robi też te słynne kukiełki :wink:
  5. witam na obiadek dziś skromnie... parówkowa bez skóry ,panierowana w samej mące, troszkę bardziej usmażona...taką lubię :thumbsup: wstyd przy takich rarytasach smaczniejsze i zdrowsze od K-F-D?C :wink: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ead82b2dfbf.jpg
  6. witaj wyroby mnie się bardzo ale to bardzo podobają :clap: czy proces obróbki boczku z 3 zdjęcia od góry był inny... mam jakieś przemyślenia...a może mi się tylko wydaje...wiesz już Bogdan o czym pisze :wink: pozdrawiam
  7. Petrek przeczytałem ze zrozumieniem.Piszesz "chyba" i chyba...albo kolejne peklowanie "będzie raczej" (na pewno) zdecyduj się,podejmij decyzję i zrób tą solankę, albo daj komuś ją zrobić. przeczytaj jak pisze Arkadiusz Akademie Dziadka i zrób to tak jak jest opisane. jak jeszcze czegoś nie będziesz wiedział to proszę pytać,odpowiem pozdrawiam
  8. Petrek zastanawia mnie to że nadal drążysz temat mimo iż uzyskałeś odpowiedź. pytanie się o daje mi do myślenia,że teraz to z nami w jakieś gierki pogrywasz,choć już tak stało się wesoło...
  9. Kobietki moc uścisków i całusów :lol:
  10. o matko i córko idę spać...to są moje klimaty,jak bym nie został masarzem to na pewno cukiernikiem,kucharzem albo księdzem :wink:wszędzie wesoło pakemon15 tak trzymaj wytrwałości :wink:
  11. Peterek teraz po tym mętliku jaki się wywołał z peklowania ,do tygodnia będzie następca Ciebie na forum-też z podobnym problemem,toż to idzie chyba parami czy fatum jakieś Maxell dwa razy nie pisz bo ktoś spróbuje i mu chinczyk wyjdzie :wink: dawno nie było takiego ciekawego czytania jak ten...choć do śmiechu nie ma...
  12. smacznego coś dla Tygrysków :thumbsup:
  13. to było oczywiste,koty sobie pojedzą...trudno wykluczam aby peklosól była zła,przecież z Twego zdjęcia widać jak byk że mięsko łapło kolor różowy ,zresztą co to za przeterminowanie 2 miesiące przecież to nie leki,jeżeli jest peklosól przechowywana w suchym może być długo ważna,ja kupuję u Mira peklosól Czeską otoczkowaną z dodatkiem glukozy jest najlepsza. Peklosól jest teraz tak mocna ,że nie ma prawa ,aby coś w niej zwietrzało chyba że robiłeś jakiś misz masz tj 90/10 czy coś w tym stylu z samą solą czego ja do solanek nie praktykuje tylko 100% peklosóli używam. jeżeli peklosól się utleniła to mięso powinno być słone ,problem Twój opisałem wcześniej. jakby nie było tych azotynów to by mięso po całości było szare,a ze zdjęć wynika, że jest różowe :wink: zrobił byś w 3 dni,ale nie tą metodą peklowania oj oj nie chcę za dużo napisać :rolleyes:
  14. taką ładną samonośkę z koronką to na wieczór trzeba było...zostawić :wink: a ona poszła na polędwice :tongue:
  15. :shock: no cóż dla mnie jest to oczywiste,może ktoś o tym zapomniał napisać... nie wywalaj daj do bigosu :wink: ,co wygląda podejrzanie wywal lub kotom :thumbsup:
  16. Peterek to już drugi przypadek do miesiąca czasu na tym forum :shock: :!: peklosól masz dobrą,niestety zrobiłeś błędy podczas peklowania: *brak nastrzyku (lub niedokładnie zrobiony) i wymasowania mięśni o czym zapomniano-nie zrobiono-zrobiono po czasie *spowolnienie procesu peklowania w lodówce (ta szara część jeszcze trochę i by śmierdziała od środka "7dni bez soli"-w smaku wyczuwalny już powinien być proces gnilny) *nie sprawdziłeś stopnia prze peklowania mięska tylko na pewniaka dałeś do wędzenia (przy tej metodzie peklowania wymagane jest to sprawdzić!niestety wielu tego nie robi) ostatnio rozmawiałem z jednym Panem X na w/w temat ,ile to jeszcze takich wpadek będzie pokazanych na forum,a tu masz ani 2 tygodnie nie mineły...daje mi to dużo do myślenia... pozdrawiam p.s.Peterek zgubiły Cię zbędne emocje,następna produkcja będzie ok,powodzenia
  17. Roger piękna fotorelacja gratuluję :clap: smakowicie tak na wieczór :thumbsup:
  18. Zbóju Madeju narobiłeś Pan smaku tym "labradorem" :thumbsup: :clap:
  19. Pokemon15 jak pokazałeś wcześniej wyrobiony farsz to wiedziałem że Twoja szynkowa będzie petarda mega bomba :clap: zresztą z tego co widzę za co Ty się nie weźmiesz to robisz to dobrze-dajesz sobie zależeć-wystarczy czytać i dokładnie robić. gratuluję produkcja zasługująca na główną stronę www.wedlinydomowe.pl pozdrawiam :shock: :clap: :thumbsup:
  20. ociekanie z osuszaniem 24h+wentylatory to jakieś przekłamanie procesu technologicznego,a co z osadzaniem? ociekanie to ociekanie,a osuszanie z użyciem wentylatorów nic złego nie zrobiłeś,tylko dlaczego tak długo :shock: za mała temp.podczas osuszania,czas osuszania 1,15h za krótki,normalnie trwa to jakieś 2,5h min.przy grubych baleronach lub szynkach :wink: przy prawidłowo przeprowadzonym osuszaniu przy tej temp. wystarczy 80-120min., w przemyśle to zazwyczaj 20-25min max. parzenie ok może być pod warunkiem że termometr jest sprawny i PRAWIDłOWO WBITY W BATON WEDLINY,CO NIEKTóRZY NIE PRZYWIąZUJą UWAGI. tyle przepisów na forum,że głowa boli...napisane krok po kroku jak i co zrobić,a mimo to każdy dodaje coś od siebie np.to nocne suszenie wędlin,szynkowa,która się "sypie",to wędzenie zimnym dymem non stop -przez 8-12 godz. (ponoć lepsze w smaku wg niektórych) oraz wędzarnie do wędzenia ryb z przeznaczeniem do wędlin :shock: pozdrawiam
  21. Jarku ładny słomkowy kolorek,uważaj na sikorki i koty okoliczne,one już wyczuły Twój Wędzok :clap:
  22. Pokemon aleś narobił smaka... :thumbsup: :clap:
  23. Jpionka napisałeś przepis z przesłaniem bardzo zrozumiałym dla wszystkich nawet początkujących :!: schematy produkcyjne zostawmy dla fachowców,którzy umieją je czytać i znają Technologię Przetwórstwa Mięsnego. Tutaj są Wędliny Domowe...no chyba że przeszliśmy w przemysł przetwórstwa mięsnego, to przepraszam...kij w mrowisko włożony
  24. Przepis: Ubić 4 jajka ze szklanką cukru oraz z cukrem waniliowym. Do powstałej masy dodać mały majonez kielecki, 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej, 1/2 szklanki mąki tortowej, łyżeczka proszku do pieczenia. Piekę na wyczucie ok.20 min w piekarniku gazowym. smacznego Kasia & Marek p.s.Halusia u nas się nic nie utrzyma,robiliśmy ją pierwszy raz,nie wiemy jaka jest po dwóch dniach :wink:
  25. witam buchta zrobiona z dodatkiem majonezu,sprawdzony przepis fotki: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a357dfecdf38.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6def3c8f8335.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.