ociekanie z osuszaniem 24h+wentylatory to jakieś przekłamanie procesu technologicznego,a co z osadzaniem?
ociekanie to ociekanie,a osuszanie z użyciem wentylatorów nic złego nie zrobiłeś,tylko dlaczego tak długo :shock:
za mała temp.podczas osuszania,czas osuszania 1,15h za krótki,normalnie trwa
to jakieś 2,5h min.przy grubych baleronach lub szynkach :wink:
przy prawidłowo przeprowadzonym osuszaniu przy tej temp. wystarczy 80-120min.,
w przemyśle to zazwyczaj 20-25min max.
parzenie ok może być pod warunkiem że termometr jest sprawny i PRAWIDłOWO WBITY
W BATON WEDLINY,CO NIEKTóRZY NIE PRZYWIąZUJą UWAGI.
tyle przepisów na forum,że głowa boli...napisane krok po kroku jak i co zrobić,a
mimo to każdy dodaje coś od siebie np.to nocne suszenie wędlin,szynkowa,która
się "sypie",to wędzenie zimnym dymem non stop -przez 8-12 godz. (ponoć lepsze
w smaku wg niektórych) oraz wędzarnie do wędzenia ryb z przeznaczeniem do
wędlin :shock:
pozdrawiam