witaj Miro
ja wiem czy czadu... :blush: ,zrobiłem tak aby być zadowolony z produktu,choć do szczęścia
brakuje mi takiej krajalnicy włoskiej co bardzo cieniutko plasterkuje :wink:
p.s.dwa dni temu myślałem o tym czy do Ciebie dojade,czy Cię nie zalało ,bo naprawde wybieram się do Ciebie na małe zakupy :wink:
Jpionka ,aby Ci te wędliny nie obsuszyły się za szybko zrób tak jak ja robie od zawsze ,czyli
owiń każdy kawałek recznikiem papierowym (bezzapachowym) przed włożeniem do lodówki, zapewni to mniejsze obsuszanie i wskazaną lekką wilgotność,mięsko tak ubrane
można przechowywać w lodówce do miesiąca jak wytrzymie :wink:
następną taką zabawke postaram się zrobić z pieprzem syczuańskim,który uważam nada
fajny orientalny smak
[ Dodano: Pią 21 Maj, 2010 11:21 ]
jeżeli robisz metodą wg orginalnego przepisu moczyć należy nawet dłużej jak koledzy
powyzej się wypowiadali.