zibi187

Brawo Papla !!! bardzo ładny kalendarz. Czekamy na dane do przelewania kasiorki :lol:

I ja też bym zakupił 5 szt. Zibi187

Ruskie mniam, mniam. Czy Wy zawsze musicie narobić takiego smaku ?

Rolady z filetów drobiowych z serkiem, marchewką ogóreczkiem kwaszonym i kawałkiem wędzonego boczku. Do tego ziemniaczki ala pire i surówka z buraczków.

A dwa dni temu Sarna 17zł, Jeleń 7zł, dzik 5zł.

Chętnie taką mieszałkę bym też zrobił. Na razie jednak brak czasu na zabawy.

Wrzuć fotki z budowy mieszałki.

Jak ja zrobiłem. Mięso z sarny; łopatka, żeberka i podroby (płucka, wątróbka, nerki, serce). oraz w zależności od ilości mięsa dodaję podgardle i 3-4 filety drobiowe dla złagodzenia smaku. Po wymoczeniu gotuję z dużą ilością warzyw przypaloną cebulką, czosnkiem i przyprawami (sól, pieprz, ziele angielskie oraz listek laurowy. Po ugotowaniu i przestudzeniu oddzielam mięsko od kości i mielę trzy razy na standardowym sicie razem z wszystkimi warzywami.Odlewam także trochę bulionu z gotowania, w którym namaczam czerstwe bułki. Po zmieleniu dodaniu namoczonych bułek, odciśniętych w zależności od konsystencji farszu. Wyrabiam dodając przyprawy sól, świeżo zmielony pieprz,świeżo zmieloną gałkę muszkatałową, majeranek oraz szczyptę cząbru. Konsystencję reguluję dolewając bulion z namaczania bułek. Farsz powinien być luźny. Na koniec dodaję pianę ubitą z 4-5 jaj. Wysmarowane masełkiem lub smalcem foremki obsypuję bułką tartą i układam farsz. Na koniec posypuję bułką tartą. Zapiekam w piekarniku ok. godziny w temperaturze 200'C Poniżej zdjęcia. Przepraszam za jakość ale aparat fotograficzny odmówił posłuszeństwa i robiłem telefonem.

No jeżeli smakuje tak jak wygląda to brawo :tongue:

Oj narobiłaś mi smaka. U mnie mówi się na to "kartoflak". będę musiał w tygodniu pomyśleć. Rodzinka uwielbia zwłaszcza te odsmażane.

Jutro pierogi z grzybami i kapustą oraz czerwony barszczyk. :tongue: :tongue: mniam mniam :tongue:

Też jestem ciekaw, bo szukam przekładni i nie mogę znaleźć a lubię pomajsterkować.

To totalne badziewie. W tych maszynkach pomimo, że są nowe występują luzy. A samo wykonanie .......... nawet krawędzie nadlewki nie obrobione. Szkoda fufu :lol:

Ja jestem urodzony już tutaj, ale oboje rodzice pochodzą z Kujaw. Tam ta zupina jest bardziej popularna. Ja ją wprost uwielbiam :tongue: No i co najważniejsze wszyscy w rodzinie jedzą. Jest dla kogo gotować.

A ja dzisiaj ugotuję czarninę na dwa dni, bo uwielbiam tą zupę.

Niezły patent :lol: Ja do tego wykorzystuję rurę PCV.

Tak trzymać Radzio !!!

Ze zdjęć wynika, że lejki są bardzo krótkie. Nie wiele da się jelita czy osłonek założyć. Do porządnych nadziewarek lejki robią długie z niewielkim stożkiem. A tutaj to wyglądają fatalnie. Wybór i tak należy do Ciebie.

Nie ma co, ale jeszcze trochę to zamiast grzybów będziesz mógł zarybiać ten staw.

Popatrz nie napisałem. 85'C

Pierwszy, pierwszy :lol: Drugi jest ok. Ja najpierw zagotowuję wodę. Wkładam szynkowar i gotuję 20min. w temperaturze 90'C-95'C. Później zmniejszam płomień i parzę jeszcze przez 1godz. 40min. Oczywiście jeżeli jest to zwykła konserwa. Do golonki czas parzenia trzeba zwiększyć.

Badziewie !!! Wiem bo dostałem od małżonki. Dziewczyna chciała mi zrobić prezent i zakupiła bez konsultacji. Co prawda robiłem w nim wyroby ale najpierw syn musiał papierem ściernym usunąć wszystkie ostre krawędzie. Gwint jest totalnie niedopracowany. Ogólnie to chała nie warta nawet 10 zł.

Mam napęd, ale starego pomysłu masarzy na kołach pasowych. Właśnie szukam jakiejś przekładni. I nie jest to takie proste, a nie mam pieniędzy na nowy gadżet.

No muszę przyznać, że jakość wykonania jest porządna. Sita były ostrzone profesjonalnie i to nie na magnesówce. Jedyny szkopuł to niewielka różnica w średnicy zewnętrznej w porównaniu z sitami od Alfy 22, oraz wewnętrzne średnicy otworu trzpienia. Ale to mały miki :lol: :lol:

Popatrz po komisach ! ja chodziłem i w końcu trafiłem oryginalną niemiecką maszynkę. Niewielka korekta wielkości sit i tnie jak trzeba.