chudziak

A tak wygląda moją polędwica a'la parmeńska przygotowana do drugiego etapu http://img802.imageshack.us/img802/152/dzik088.jpg

Słabiej dociśnij albo zmień woreczki na mocniejsze .

Pęka Ci w trakcie parzenia ? Może za mocno dociskać a osłonkę masz słabą - ja pomimo szynkowara wkładam farsz do osłonki barierowej - one są b. mocne.

A moja polędwica właściwie "nie puściła" soku podczas pierwszego etapu :rolleyes:

Ale ja następnym razem dodam więcej cukru do ciasta - te 4 łyżki to dla nas za mało :blush:

:blush: :blush: :blush:

A ta wp kl. II to bardziej A czy B i z jakich elementów ją pozyskałeś ? Wszystkie przyprawy łącznie z cukrem dodawałeś po 48 godzinach po mieleniu ?

Darino, Kruszynko, Tim'ie samych słonecznych dni w życiu :grin:

A z jakich przepisów korzystaliście , że tak bardzo,przynajmniej optycznie, różnią się te Wasze chorizo ?

No to moja wersja. Z odstępstw to do ciasta dodałam otartą skórkę z cytryny bo lubię :grin: Tu połowa porcji rośnie http://img839.imageshack.us/img839/8376/dzik082.jpg A tu połowa porcji upieczona i polana polewą http://img541.imageshack.us/img541/1060/dzik084.jpg

Nigdy nie zauważyłam ani nikt nie mówił by było czuć.

Ja wkładam na noc do solanki 8,5% , potem obsypuję ziołami następne pakuję np w gazę i do wędzenia razem z wędzonkami :grin: tylko kontroluję kiedy je wyciągnąć.

Ja daję taki jaki akurat mam - właśnie wczoraj "nastawiłam" polędwicę na a'la parmeńską i użyłam świeżego.

Ja daję czosnek , paprykę i pieprz a soli daję na poziomie 3% ( 5% to dla nas za dużo).

Miro , moje szynkowary mieszczą się w gęsiarce :grin:

bogdan'ie b, co prawda chciałeś zdjęcia "mandoliny" ,która według mnie ma jednak inny kształt niż prostokątny więc zanim arkadiusz dotrze do swojej masarenki ja wkleję zdjęcia swoich . Mniejsza aluminiowa http://imageshack.us/a/img203/4321/dzik076.jpg Większa z nierdzewki - kupiona z wyprzedaży jakiejś likwidowanej małej masarni za 90zł http://imageshack.us/a/img820/4660/dzik077.jpg A tu obydwie dla porównania wielkości http://imageshack.us/a/img687/7889/dzik080.jpg

Zgadzam się całkowicie co do pierwszej części wypowiedzi ale , ja uważam , że poza mandoliną prostokątne też są warte zakupu ( mam dwie :grin: )

Wyglądają na nieco "zapowietrzone" ale w ogóle gratulacje :clap: :clap:

Abratku, samych szczęśliwych chwil w życiu :grin: http://img845.imageshack.us/img845/2861/koszzszampanem.jpg

Ja jeszcze , poza moczeniem, przepłukuję środek jelit pod bieżącą wodą .

Drewno owocowe nie wymaga korowania przed użyciem więc raczej przyczyna leży gdzie indziej . Z jakiego gatunku drewno pochodziłoa ?

annam a co to za zwierz ?????? Pokemonku po "naszemu" to opos - mały torbacz :grin:

Marcin Loren1, moja najnowsza wędzarnia też jest z bezpośrednim paleniskiem i wędzonki nie są czarne - jakiej wysokości masz wedzarnie i jaką odległość paleniska od najniżej wiszacych wędzonek . Moja wraz z paleniskiem ma chyba z 2,30 . Natomiast przychylam sie do tego co napisali poprzednicy najpierw dobrze "napal" , miej żar i wtedy zacznij dopiero osuszać i po osuszeniu powoli dokładaj i kontroluj dym - wbrew pozorom nie trzeba go aż tak dużo.

Na zdjęciach wygląda w miarę dobrze a co z nim w takim razie było nie tak ?

Ja też kupuję "w płatach" i zawsze podczas krojenia mniej lub więcej znajdę :mellow: madlinko jeśli już dodałaś o ile były w tym podgardlu to już się tym nie przejmuj - trujące nie są i generalnie smaku nie zepsują