Witam! Śmiało możesz włożyć te żeberka z powrotem do zalewy :wink: Do kolegów ze stronki :!: :!: , widzę, że coraz mniej chętnych do pomocy nowicjuszom ze starych wyjadaczy na naszej stronce Pewnie przez usunięcie z forum "POMÓGŁ " :question: :question: Czytając całość powyżej to jakieś nieporozumienie jest :rolleyes: Jestem na tej stronce chwilę i znam jej możliwości w mniej więcej 50-70 %-ach KOSZU na początek proponuję Ci jak poniżej po chłopsku , bardzo prosto i łatwo :wink: kup sobie mięso (szynka, boczek , polędwica(schab b/k),czy karkówkę na baleronik) w ilości mniej więcej 15-20 kg razem wzięte) w litrze wody zaparz zioła wybrane z poniżej wymienionych -ziele angielskie- nigdy nie liczyłem ile ziaren jest w torebce zawsze dawkuję około 1/2 torebki czyli jakieś 10 gram - liść laurowy - mniejsze pół torebki - gorczyca biała - około 1/2 torebki - pieprz ziarnisty jak lubisz zapach kminku to też możesz sobie dołożyć (ja nie lubię) i to są podstawowe dodatki ziołowe do solanki (zapach czosnku w wędzonce możemy uzyskać podczas parzenia wędliny (dodając do parzenia 3-5 ząbków) :wink: cebulę sobie podaruj) Złap 9-10 litrów kranówy zimnej wsyp pół na pół sól z peklosolą w przedziale od 80 dag - do 1 kg , ja daje około 90 dag,latem zwiększam dawkę sól + peklo do mniej więcej 1,20 kg i skracam czas peklowania do 3 dób wlej wywar z ziół i wszystko razem zamieszaj - Zrób jak powyżej i na pewno będziesz zadowolony z efektu końcowego :wink: dobrze by było nastrzyknąć grubsze elementy Pozdrawiam :devil: