sawca
-
Postów
516 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez sawca
-
To chyba nie za dobrze co? :wink: Tak właśnie na chłopski rozum sobie tłumaczę. Sprawdzę to napiszę.
-
Trochę mnie to zadziwiło bo nigdy z takim zachowaniem mięsa się nie spotkałem :rolleyes: Kurcze, może być że więcej tłuszczyku? Ale w takim razie dlaczego tłusty boczek tonie?
-
No dobra, pośmialiśmy się to teraz coś konstruktywnego?
-
No nie, z takim czymś to ja się nie spotkałem... Otóż kupiłem, peklowałem, wędziłem i parzyłem wg zasad. Po parzeniu wszystkie wędzonki schładzam w beczce z zimną wodą, a tu mi jeden taki baleron pływa pod powierzchnią wody kiedy inne są na dnie. Po może 5 min zachowuje się jak Titanic tzn: powoli tonie kadłubem/rufą do dołu :rolleyes: :shock: .Po następnych 5 min ląduje na dnie beczki jak inne wędzonki :question: O co chodzi??
-
DZIADKU mnie chodziło o ten powieszony z "patykiem".
-
grzegorz565 fajny sposób wieszania bocku :grin:
-
http://www.tvn24.pl/-1,1650027,0,1,w-godzine-zginie-tysiac-swin,wiadomosc.html
-
wow.... ale kogo to obchodzi? 98 procent, a może więcej osób na forum nawet nie słyszała o takich związkach. Czy możecie uprawiać doktorat na PW?
-
nooo... bo jak to wykroić?
-
a ja dodaję - w płynie, bo bez tego to żal jeść :grin: :wink:
-
:clap: :clap: :clap:
-
Owszem, w czołgach i łodziach podwodnych ale na pewno nie w wędzarniach. Chłopie, a teraz jest inaczej? Jak to co? Robić swoje wyroby - chyba oczywiste.? Mam wrażenie że jesteś tajnym agentem ZUS :rolleyes:
-
Jak myślisz czy 100 lat temu mieli wentylatory w wędzarni? (sorki 50 lat) Czy wyroby były smaczne, czy nie? W obecnych czasach aby zdrowo żyć to chyba trzeba mieszkać w północnej Kanadzie. a i jeszcze jedno: aby nierakotwórczo żyć - nie oddychać. Generalnie to mnie nie obchodzi temperatura zapalenia drewna - rozpalam tak długo żeby się paliło, a zrębki żeby się tliły.
-
taak kości :grin: :grin:
-
A ja się pytam : ale po co? po co ta "rozprawka" Tak i tak będziemy wędzić a w trakcie nie będziemy myśleć o kolorze żaru, będziemy myśleć czy już się osuszyło, kiedy już się uwędzi? Moim zdaniem temat tylko dla analityków/teoretyków a nie praktyków - wiedza ta nie wnosi nic konkretnego w tradycyjnym wędzeniu. Pozdrawiam
-
nie
-
Budowa grillo-wędzarni kruszyny1696
sawca odpowiedział(a) na kruszyna1696 temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ja mam całą wędzarnię zrobioną z desek podłogowych sosnowych. Niektórzy to odradzają ale nie bądźmy ortodoksami :wink: Możesz zrobić z każdego drewna liściastego. http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=4630 Pisałem już na forum że deski sosnowe z sękami trzeba porządnie wygrzać aby się sęki "spłakały". tzn uzyskać wysoką temperaturę w wędzarni przed pierwszym wędzeniem. Pozdrawiam -
Chłopie, aż ręce opadają :devil: Trzeba mieć ogólne pojęcie o tej "robocie" żeby coś samemu uwędzić. Nie czytasz- nie wiesz :grin: proste co nie? Sorki, ale to Twoje "aż" mnie rozbroiło :rolleyes: Czytaj belkę z zielonym listkiem na stronie głównej: http://wedlinydomowe.pl/ Dla początkujących
-
Osuszanie trwa więcej niż samo wędzenie. U mnie np cały proces trwa ok 7-8h, w tym osuszanie 4-5h :lol: Akademię Dziadka czytałeś? http://wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100
-
no to się mylę koniec języka za przewodnika :grin:
-
Jaka jest graniczna temperatura ociekania, skoro mięsko po peklowaniu już częściowo jest zakonserwowane i czeka aby wyschnąć? Co się stanie jeżeli podczas ociekania temperatura otoczenia wzrośnie do o 15°C. Tak sobie ja myślę że skoro osuszanie przed wędzeniem odbywa się w temp do 60°C, to ociekanie na 10 do 16 godzin przed wędzeniem w temp 15°C nie zaszkodzi. Mylę się?
-
Ty to chyba nie masz co robić Ile tej wody musiałbyś gotować :???: A poza tym sól morska jest w obecnych czasach bardziej zanieczyszczona niż nasza kłodawska. Najlepsza jest tzw warzonka.
-
wielka szkoda !!! A jak smakuje ze swojskim chlebem i cebulką - oczywiście podczas "czytania" :grin:
-
Będziesz miał szare a nie różowe mięsko. :rolleyes: A trzy dni w samej soli to troszku za mało - wg mnie