sawca

Pytanie do Papli ew. do kol. Bagno: Jak się napełnia takie jelita :question: :wink: http://img31.imageshack.us/img31/5295/10glogowskasmall.th.jpg http://szkoladomowegomasarstwa.pl/wyroby-wykonane-na-kursach

generalnie to chłopy wędzarnię budują :lol:. Nie zwróciłem uwagi PRZEPRZASZAM PYZOLDA Mam nadzieje że się nie gniewasz :question: abratek - wow jaki ty czujny jesteś :wink:

Jeżeli będziesz ostrożny to nie będą :wink: , ale za to długo będziesz ją wygrzewał bo bloczki "trzymają" wilgoć. J a swoją wygrzewałem 2-3 godziny. [ Komentarz dodany przez: abratek: Pon Lis 30, 2009 14:19 ] kolego, zerknij czasem na płeć użytkownika w profilu :lol: - Pyzolda to nasza koleżanka :wink:

A ja dodałem cukier(brązowy) do peklowania na mokro i zalewa stała się mętna co mnie troszkę przeraziło (ale smak i zapach ok). Warunki peklowania właściwe to postanowiłem zalewy nie wymieniać -czekam do końca peklowania i wędzę - efekty jakie będą opiszę, chyba że nie zdążę :???: :mellow:

heh, a ja dodawałem jeszcze lodu do wody do schładzania :???: a i tak wszystkim smakowało :lol: Faktycznie, powierzchnia wędzonek była twarda ale tłumaczyłem sobie to brakiem "polepszaczy".

Wszystkie składniki czyli peklosól i cukier mieszałem w zimnej, odmierzonej wodzie i taką mieszanką zalałem mięso. Woda to zwykła kranówa jak zawsze :rolleyes:

Witam. Jakie jest prawdopodobieństwo zepsucia się mięsa podczas peklowania jeżeli podstawowe zasady higieny są zachowane oraz temperatura utrzymywana 2-6st? Pytam, bo nie podoba mi się zapach jak i kolor solanki po dwóch dniach. Pekluję szynkę i baleron wg tabeli tak jak zawsze to robiłem oraz w osobnym naczyniu polędwicę wg LIGAWY z dodatkiem cukru trzcinowego i ta właśnie zalewa mi się nie podoba jest szara i mętna. Czy to jest normalny objaw po dodaniu cukru czy coś poszło nie tak?

Może wytłumacz co to jest dehydrator, pewnie nie wszyscy wiedzą.

BonAir dzięki za podpowiedź.

Witam Czy ktoś robił tą polędwicę, jeżeli tak to proszę o podanie ilości cukru brązowego dodawanego w tym przepisie. Autor postu nie podał niestety ilości cukru, a na PW nie odpowiada :sad:http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1476

Tomuś - ciekawy przepis następnym razem tak zrobię . :grin:

I stało się, słonina zaczęła uciekać z gara po nie całych dwóch tygodniach - normalnie fermentacja się zaczęła a spoczywała w piwnicy pod przykryciem w temp 2-6 st. Przepisu nie polecam.

Przychodzi BABA do lekarza i mówi: - panie doktorze mam problem z owłosieniem - taak, a jaki to problem? - no włosy mi rosną tu na brodzie, pod pachami na klatce piersiowej i tak po same jaja.

Dam se głowę ściąć że ten opryskiwacz na zdjęciu to z marketu jest i na pewno brak mu certyfikatu :grin: Poza tym pistolet przy trzyigłowej http://www.ewagi.com/ jest do powietrza i nie nadaje się do wody a tym bardziej do solanki a kosztuje 18PL w casto. :rolleyes:

Czy cena 450 zł za nastrzykiwarkę to nie za dużo? :devil: :shock: http://e-wagi.istore.pl/pl/nastrzykiwarka-reczna-1-iglowa-12l.html To samo mogę zrobić za mniej niż 100PLN + dobra książka :wink: Zwykłe naciaganie :devil: Igła - 20zł Opryskiwacz - 35zł Przeróbka - 20zł Chęci - 20zł RAZEM: 95 zł Kto chętny zapraszam na PW :grin:

I tu chciałem podziękować Kyzimolowi za udostępnienie swojej wędzarni. Moja jest w trakcie przebudowy a jeść się chce :grin:

Nie, to tylko zagrycha na sobotę :grin: :grin:

-Dlaczego kobieta ogląda np: KLAN? -Bo ma za długi łańcuch :grin:

Zrobiłem: Słoninę zasoliłem, przełożyłem listkami laurowymi i krążkami cebuli - tak jak w przepisie(+gorczyca :smile: ) i zalałem tym wywarem. Czekam +/- 20 dni i do wędzarni - chyba że zapach będzie nie taki :wink: Jak wyszło na pewno napiszę. Pozdrawiam p.s. ilu ludzi - tyle interpretacji przepisu :wink:

BonAir dokładnie tak

Dostałem 3kg słoniny, smalcu mam zapas więc postanowiłem uwędzić i znalazłem dość nietypowy przepis: http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=740&highlight=s%B3onina+w%EAdzona Gdzieś, ktoś na forum pisał że moczenie słoniny w solance jest nie wskazane a zemat się zachwyca. Czy ktoś takową robił?

Niektórzy tak robią że stosują 50/50 czyli wyliczoną dawke peklosoli dzielą na pół i dodają soli najlepiej warzonki. Wtedy jest mniej chemi :wink: W twoim przypadku to: 640gramy peklosoli/2 =320 peklosoli i 320 soli Pozdrawiam

Witaj Jeżeli chodzi o gorzkie wyroby to może za mało osuszone czyli mokre włożone do wędzarni. Co do utrzymania temperatury to niestety musisz sam się nauczyć metodą prób i nikt ci nie tego powie .

W takim razie Grand Hotel przenieśli albo Pietryne zaorali http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e3e392b26382f9b.html

zelerowicz ,a gdzie są takie widoki w Łodzi?