Ulalka , pełen spokój i profesjonalizm , przyczyna Twoich nerwów zniknęła ,bo wyroby sparzone , masz czas , ochotę szykuj sie do wyrobu nastepnych, najlepiej wedz sama , nie wiem czy mieszkasz w bloku , czy masz dzialke ,lub tez domek ,jak dobrze poogladasz forum to wedzarenie mozna zrobic z kartonu skrzynek i koca , beczki etc , byleby mieć drewno do wedzenia i czas , poczytaj watek El Gregora , Dziadka juz studiujesz więc sukces juz blisko , poczucie winy zostaw za progiem , przyczaj sie jak zwiadowca , daj sobie troche odpoczynku od dyskusji , ciągle podkreslasz -dobrze ze zyjemy - spokojnie trzeba sie troche napracować i byc kompletnym bezmózgowcem by sobie zrobić tak wielka krzywde , wczesniej jest parę symptomów po których nastepuje własciwa reakcja .Pozwodzenia