Przepis jest we wcześniejszych postach, ale szukać się nie chce, wstawiam raz jeszcze. Tym razem nie piekłem dwóch mniejszych bułek, ale jedną większą w keksówce. Dodałem 7g suchych drożdży i nie robiłem zaczynu Bułki pszenno-razowe, przepis z głowy. Składniki: mąka pszenna tortowa - 350 g mąka żytnia razowa typ 2000 - 150 g woda ciepła - 200-220 ml sól - 6 g Zaczyn: mąka pszenna - 30 g cukier - 6 g drożdże świeże - 15 g woda ciepła - 100 ml Suche składniki na zaczyn wymieszać, zalać wodą, wymieszać i odstawić do podrośnięcia na około 15 min. w zależności od temp. w pomieszczeniu. Mąki i sól wymieszać dodać gotowy zaczyn i ciasto dobrze wyrobić, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 60-65 min. po tym czasie ciasto zagnieść celem odgazowania, formować bułki. Uformowane bułki ułożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na jakieś 35-40 min. Piekarnik nagrzać do 200st.C i w takiej temp. piec bułki. Bułki przed włożeniem do piekarnika smaruję ciepłą wodą, wkładam je do piekarnika i dodatkowo piekarnik spryskuję wodą coby skórka fajna była, po 20 min. pieczenia spryskuję piekarnik raz jeszcze. Po upieczeniu bułeczki przełożyć na kratkę do wystygnięcia. Spożywać z tym z czym lubicie Piekłem w 200st.C, ale nie mogę przypomnieć jak długo :facepalm: , chyba 40 lub 45 min