Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Znowu?? ło matko i córko :laugh: Chyba ja zacznę Andrzejowi coś od siebie podsyłać, bidaka ten mój kolega łoj bidaka :D
  2. Wczoraj zapeklowałem trochę towaru, 4.3 kg boczku, 2.4 karkówki, 2 myszki 2.2 kg, całość była zamrożona, "po wszystkim" całość jedzie do Wrocka, siostra zamówiła, polędwice też będą. Gar stoi na spiżarnianej podłodze, dziś do lodówki
  3. Dawno nie robiłem i przedwczoraj machnąłem gołąbki poznańskie /topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zbója/?p=196073 przepis poniżej przepisu na "Mielony EAni". Na fotce wida 2/3 tego co zrobiłem
  4. Jolcia, wszystkiego najlepsiejszego :D
  5. Zbój Madej

    Zapal świecę

    [*][*][*]
  6. Arturo, zdróweczka i wszystkiego najlepszego :D
  7. Ahaaaaaa, cosik nie załapałem o co kaman :D
  8. Wyłożyłem papierem do pieczenia, na fotce go widać
  9. Wiedeński nr. 2 /topic/3163-zbój-madej-moje-wypiekinie-moje-przepisy/?p=392694 W porównaniu do poprzedniego opadł bardzo nieznacznie, zakalca brak, piekłem w 180st.C w mniejszej blaszce, następny wiedeński będzie w jeszcze mniejszej blaszce. Do sernika użyłem najlepszego sera riccotta z Pobiedzisk, ser był robiony 15 Grudnia, przez 19 dni był zpakowany próżniowo i leżał w lodówce, dziś rano go próbowałem i miał bardzo lekko kwaskowaty smak, do wiedeńskiego jak znalazł, sera nie mieliłem. Ilość pudru zmniejszyłem do 30 dag., część mąki zastąpiłem budyniem waniliowym bez cukru, rodzynek nie dawałem coby wszyscy u mnie mogli go jeść, skórkę pomarańczową zastąpiłem olejkiem pomarańczowym
  10. Kuraczki gotowe, te kawałki co się mocno skarmelizowały przy pieczeniu to w trakcie pieczenie obracałem, po upieczeniu też kilka kawałków obróciłem w stronę sosu
  11. Bidny ten Jędruś, nawet plasterka małżonkowi niet :laugh:
  12. Oj tam, źle policzyłem
  13. Łeeee qrcze, w tym roku raczej nic z tego , ale w przyszłym roku to kto wie :rolleyes: jak by nie było w kajecie zapisałem, tak na wypadek wszelaki gdyby pamięć zawiodła :D
  14. Mistrzowski warkocz, po upieczeniu wygląd ekstra Robiłem bez foremki, ale z foremki po upieczeniu lepiej mi się kroi, co do smaku to dla mnie bez różnicy, foremka czy bez foremnki
  15. Kiedy przyjeżdżasz
  16. Dwa kurczaczki a'la żeberka JC zamarynowałem, leżą zapakowane próżniowo na spiżarnianej podłodze, jutro do piekarnika. Przyprawa Ramix(zamiast vegety), pieprz świeżo kręcony, czosnek, cebula. Przed pieczeniem wymieszam z dżemikiem brzoskwiniowym i ketchup'em, których dam połowę mniej niż do żeberek, dodam trochę lekko osolonej wody Dziś w końcu wypróbowałem maszynkę do makaronu. 4 jajka od chłopa i 40 dag mąki. Przed krojeniem maszynką musiałem dobrze ciasto mąką podsypywać bo się "straśnie" sklejało. Makaron leży na stolnicy i się suszy Maszynkę kupiłem coby ręcę miały lżej, niestety człek w pół zgięty był i plecy bolały Szukałem dziś dużego słoika na zakwas, zbieram się po kilku latach przerwy do pieczenia chleba i znalazłem 11 słoików z ogórkami z zeszłego roku /topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zbója/?p=295308 Ogórki już nie chrupiące, ale też nie skapcaniałe, w smaku superaśne. Jak ja mogłem je przegapić :rolleyes: :facepalm:
  17. Nowy Rok to i pewnie jak zawsze amnestia jakaś na forum jest, na ten przykład u mnie amnestia na zakaz pisania o barszczu Wczoraj zrobiłem nieco ponad 5.5 literka barszczu na wywarze na kośćiach po pieczonych gęsi i kaczce. Zakwasiłem zakwasem chrzanowo koperkowym (tak coby go zużyć, słaby wyszedł, ale smaczniasty) i dałem też trochę normalnego zakwasu, który zawsze, jak na razie się udaje. Literek dostał szwagier, dwa większe kubeczki spożyłem dziś, 2.5 literka na gorąco do słoików i kubeczek 0.7 został na Sobotę :D
  18. Zbój Madej

    Życzenia noworoczne

    Zdrowia kochani przede wszystkim Wam życzę, zawsze dobrego humoru i wszystkiego najlepszego :D
  19. wiejas, Todek wszystkiego najlepszego :D
  20. Bez termoobiegu
  21. Spoko Michaś spoko, wpierwej ryby później Afryka :laugh: , poza tym wróci, gdzie mu będzie lepiej jak nie w Polsce, tutaj krowy lepsze mleko dają i w większych ilościach, a w Afryce co?? będzie ganiał po pustyni z jakimś bukłakiem za bawołami i je w biegu doił?? wątpię :laugh:
  22. Zbój Madej

    Zapal świecę

    Krzysiek moje wyrazy współczucia [*][*][*]
  23. Witaj Andrzejku witaj :D I takie posty to aż przyjemnie poczytać oczywiście nie tam żebym maślił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.