-
Postów
7 795 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Zbój Madej
-
Takie tam świąteczne kabanoski, dwa kilo z hakiem wp I - 0.87 kg sitko 8mm wp II - 1.34 kg sitko 6 mm p-sól - 16g/kg "na oko": kminek, gałka świeżo starta, pieprz, cukier Celowo dymiłem długo, znaczy się 4.5 godz. osuszanie, dymek, podpiekanie. Temp dymienia 55-60st.C, podpiekanie80-90st.C. Ciekaw smaku jestem
-
Kostek nie niczego sobie tylko smaczniasty bardzo Polecam Tobie do zrobienia, nawet jakbyś białej i jajka do tego nie miał, ważna jest wędzonka podsmażona z cebulką i czosnkiem no i dobry zakwasik
-
Na płatkach to wiem Aniu, blendowałem go tak jak mi pisałaś, a teraz mi chodziło o blendowanie zakwasu z mąki a twój zakwas to będę polecał tym, którzy nie mają dostępu do mąki żytniej. Fakt faktem ciutkę długo się na niego czeka, ale jest bardzo dobry i można nim dobrze zagęścić żurek :D
-
Artykuły warte przeczytania
Zbój Madej odpowiedział(a) na DZIADEK temat w Technologia dla zaawansowanych
:rolleyes: http://kuchnia.wp.pl/kat,1037879,title,Glutaminian-sodu-najbardziej-kontrowersyjny-dodatek-do-zywnosci,wid,16239280,wiadomosc.html -
Skórkę chcę/chciałem dodać tylko dlatego, że w przepisie na tortebce tak jest napisane, znaczy oryginał, a poźniej już bym eksperymentował, ale skora tak piszesz to zaraz idę z gara z kapustą zaczerpne łyżką sok i dodam A czosnek już dodałem na początku. Tak, o tym już pamiętam, jak pisałaś w innym temacie o zakwasie Trzymam w kuchni na kredensie wiszącym Już dodałem taką "uczciwą" łyżkę soku z kapusty
-
Dzięki Olga :D Aaaaaa no chyba że taaaaak :D I jeszcze coś zapomniałem spytać, czy ten zakwas, któy nastawiłem z mąki żurkowej to też zblendować po uprzednim wyjęciu dodatków tak jak blendowałem "zakwas Australijski" z płatków owsianych?? :D
-
Galeria postaci - czyli kto jest kim w zadymiarskim świecie
Zbój Madej odpowiedział(a) na Maxell temat w Ludzie
Witanko nasz nowy zadymiaczu Wujek Zbójnik pozdrawia :D Dziadku Wośku gratulacje :D i wszystkiego dobrego rodzicom, niech im się pociecha zdrowo chowa :D -
Nie pamiętam czy jadłem żurek wg Tomka na zlocie, ale robiłem tak jak mi zapodał w temacie i wyszedł bardzo zmaczniasty :D
-
Miałem nastawić jutro, ale nastawiłem dziś wg przepisu z torebki, na razie połowę porcji, skórkę z razowego dodam jutro Olga, znaczy trzy łyżki do słoiczka i do lodówki?? i czy szczelnie słoik zakręcić? i jak długo można przechowywać
-
Przepis kilka postów wyżej Wiem Olga myślałem o tym, ale na razie jak robię pierwszy raz to niech się robi bez wspomagania i bez pośpiechu
-
Nastawiłem kolejne 12-to dniowe peklowanie, dwie myszki dla siótr, karkóweczka i dwa kawałki boczku do domu, 4.8 kg wszystkiego Myszki i boczek zamrożone były , solanka się wychłodzi ładnie, garnek stoi na razie w spiżarni, jutro do lodówki
-
"Żurek dobrodusznego" na "Zakwasie Australijskim" Razem z dodatkami wyszło około 2.5 L, zostało może z pół talerza na jutro, trzy osoby po porcji i nie ma Żurek jest przesmaczny, szczerze polecam zrobienie go Zakwas wg Ani z daleka wyszedł bardzo dobry choć dość długo się robił, ale smakowo się opłacało Miałem dziś nastawić zakwas z mąki żytniej żurkowej, ale chleba razowego brakło, w Poniedziałek go nastawię wg przepisu z torebki po mące Jeszcze co do przepisu Tomka na żurek to przepis bardzo dobry i prościutki, ale po mojemu nie trzeba się ściśle trzymać przepisu, znaczy się coś takiego jak pół marchewki więcej czy pół mniej czy też jakiegoś innego warzywa trochę mniej lub więcej to żadna różnica. Dla mnie po spożyciu dzisiejszego żurku to, dobrze trafić z ilością zakwasu i z ilością cebulki podsmażonej z jakąś tam wędzonką i czosnkiem i tu jest dla mnie cała tajemnica pyszności tej zupki, a sytna jest bardzo :D Po Niedzieli następny żureczek wg Tomka
-
Próbowane było i na smak czuć już kwasek, jutro jak wrócę z roboty znaczy dopiero po leżakowaniu będę robił żurek, co będzie to będzie , biała surowa już się odmraża :D
-
Adek, Ty nastawiałeś z mąki, ja z płatków owsianych, dlatego idzie dłużej Na razie żadnych dodatków, niech się zrobi wg przepisu :D
-
"Zakwas Australijski" robi się już 5.5 doby. Zapach, jak na razie bardzo ładny, ale jakośik tak mało jeszcze kwaśny, czekam dalej, może jutro będzie oki A jakby "coś" się wydarzyło z zakwasem wg przepisu z za wielkiej wody, to wczoraj udało mi się kupić mąkę żytnią razową i mąkę żytnią na żurek, więc eksperymenta z zakwasami mam z czego robić :D
-
Wątrobianka gotowa Wyszło 2.75 kg. Możliwe, że dziś trochę ją podwędzę ciwpłym dymkiem, tak z godzinkę chyba, może dłużej Przed parzeniem Po nocnym spiżarnianym studzeniu
-
Jeszcze nie ma Ja teraz robię połowę porcji wg Twego przepisu, znaczy 2.5 kg
-
W zupełności wystarczy
-
-
Wszystkim naszym Basieńkom wszystkiego najlepszego i samego zdrówka :D :D
-
Będzie "Wątrobianka Pobiedziska",a raczej a'la Pobiedziska W czterech sklepach nie dostałem ani kości karkowych, ani pachwiny. Zamiast mięska z kości będzie mięsko z golonki, pachwinę zastąpiłem pachwino/boczkiem, trochę za chude to było więc część pachwino/boczku zastąpiłem podgardlem, ale wagowo mniej więcej się zgadza, a jak po wymieszaniu będzie za chude to dodam tłuszczyk z gotowania towaru Dziś gotowanie, a w Piątek dreptanko przy produkcji. Bułki już mam i czerstwieją, wątróbkę jutro wyjmę do odmrażania, cebulka jest, smalczyk do cebuli smażenia też jest Co tu :rolleyes: jeszcze... nie mam jelit prostych, ale mam grube wp, które też się nadają jak najbardziej
-
Elunia kochana, samego zdrówka, szybko wracaj do zdrowia i do nas :D
-
Haluś, ja trzymam kciuki za Ciebie Ty trzymaj za mnie cobyśmy razem w Marcu przy Radolkowych kabanosach posiedzieć mogli znaczy się jak Radziu pozwoli :D
-