Pierwszy "su-wit" za mną ProfiCook PC-SV 1126Lekko słonawe, bo przyprawiałem jak do piekarnika. Udko "na patyku" posypane przyprawą do ucha wg tiera, przyprawa szerokiego zastosowania, mięso z udka kurczaka złożone w pół przed zapakowaniem próżniowym. W przekroju prawie oki, jak przekroiłem przy kości (fotki nie robiłem) pokazała się maluśka kropka krwista, czyli trzeba czas gotowania wydłużyć do 3.5 godz.Wsio razem w pojemniku GN 1/2 12L gotowane było 3 godz. w temp. 67st.C, miało być 65, ale dla pewności dałem 67.Soczyste bardzo bardzo, miękuchne też bardzo.Cyrkulator ruszył dobrze, wodę nalałem wstępnie podgrzaną na gazie, ustawiłem czas 3 godz. temp. 67, i jak temp. została osiągnięta, ruszyło automatycznie odliczanie.Jeszcze muszę dokupić kulki izolacyjne do Sous Vide, znaczy już zamówiłem podwójną porcję, woda tak szybko nie odparowuje.Znaczy na świąteczny stół będą dwie nowości kulinarne, już się peklują