EL GREGOR

:grin: szynka z dzika,wędzona 5 marzec :grin: W smaku OK,po rozkrojeniu jest czerwone ,,oczko,, (wczoraj wieczorem kroiłem) dzisiaj z rana już się utleniło. :grin: W wyrobach z dzika mam małe doświadczenie :sad:

:grin: sezon motocyklowy otwarty :grin:

:grin: BMW Z3 to jest autko bardzo mało awaryjne :grin: mam już chyba ponad 5 lat i tylko wymieniam kasety w radyjku :grin:

:grin: czosnek wschodzi :grin: czarna rzodkiew przezimowała :grin: :grin: wiosenny sezon rozpoczęty a może to już letni :grin: :grin: można popijać piwkiem :thumbsup:

:grin: jak zwał tak zwał ale coś wyjdzie na pewno to zależy z ilu litrów kefiru zrobisz :grin: Jak chcesz szybko zrobić ser to proponuję zrób indyjski ser PANEER (PANIR) :grin: :thumbsup:

:grin:a oto efekt o czym pisałem wyżej :thumbsup: dzisiaj na śniadanko bardzo smaczny kefir :grin:

:grin: ser miękki jest tak smaczny,że obsuszania i solenia się nie doczeka :thumbsup: zostanie zjedzony w kilka dni :thumbsup: :grin: Dostaje nową nazwę :grin: ser świeży :grin:

:grin: dzisiaj zrobiłem ser miękki i ser z dziurami są w fazie prasowania :grin:

:grin: ostatnio daje kefir z biedronki,mleko ścina się bardzo dobrze,wczoraj z wieczora podgrzałem 5l do 25*C, zakwasiłem tym kefirem 0,5 pojemnika ok.200g i dodałem 4 krople podpuszczki.Zawinąłem w koc. Dzisiaj z rana pociąłem skrzep po 40 min. podgrzałem do 45*C,teraz się odciska. Ma wyjść ser miękki. Resztę kefiru wlałem do 1,5l mleka i postawiłem żeby się zsiadło (zrobiłem to pierwszy raz,jestem ciekawy co wyjdzie). :grin:

:grin: pora powędrować do piwnicy ,,bracia z dziurkami,, :grin:

:grin: sery z dziurami (taką mam nadzieję) trzeba już pokrywać powłoką serowarską :grin: Za 2-3 dni przeniosę do piwnicy na 4-6 tygodni tem.10\12*C,po tym czasie do tem.22\24*C aby umożliwić intensywną produkcję gazu,oby tak się stało :grin:

:grin: minęła doba i jest OK :grin: Tak,że śmiało można pakować wyroby do woreczków i spożywać po ROKU a nawet jak pokazuje Darino po 17 latach :grin: Żadnych dolegliwości ani innych cech psującego się produktu nie zauważyłem :grin: Zapakowane produkty trzymam w lodowce w dolnej szufladzie gdzie warzywa. :grin:

:grin: ser robiłem w lutym 2012r. kiełbasę pewnie w marcu 2012r dobrze już nie pamiętam :grin: Ser to był Mój jeden z pierwszych jak nie pierwszy :grin: był robiony jako cheddar z przepisu Daniela. :grin: :thumbsup: Uznanie i podziękowanie za naukę :grin: Shadow :grin: Ser w smaku jest bardzo dobry :thumbsup: muszę wrócić do przepisu. :grin: Kiełbasa w smaku jest BDB :thumbsup: zapach o dziwo ma dobrej salami :question: :!: Jak jadłem kiełbasę to miałem lekkiego strach czy się nie zatruję :grin: Jak jutro nie będę na forum to znaczy,że.......... :sad:

:grin: bałkański jest kiepski,daj lepiej bakomę lub danone na tych lepiej MI się mleko zakwaszało,400g wystarczy,zależy od sera 2-5% zakwasu. :grin:

:grin: sery na etapie solenia (sól morska),jestem bardzo ciekawy czy będą dziurki :grin: dzisiaj na serwatce zrobiłem zupę pomidorową :grin: :thumbsup: wieczorem kąpiel w serwatce :grin: Dość zabawy z mlekiem :grin: wieczorem jadę do rzeźni po mięso i za tydzień wiosenne wędzenie :grin:

:grin: sery się odciskają,ricotta ocieka,twaróg gotowy,jogurt stygnie :grin: Teraz można położyć ciało niech poleży :grin:

:grin: farsz tan sam co były nadziewane jelita 32 tylko krócej wędzone na tym samym kiju co sery (sery zdjąłem trochę wcześniej) :grin: Na wcześniejszej stronie widać jak wyglądała po wędzeniu na kiju i w przekroju :grin:

:grin: dzisiaj dzień mleczny :grin: Twaróg ocieka,jogurt się,, zakwasza,, :grin: zaraz idę ciąć skrzep na ser z dziurami :grin: Trzeba było spróbować kiełbasy w kolagenie 20,którą robiłem przed świętami :grin: :thumbsup:

:grin: zaraz jadę po mleko na wieś (wieczorne dojenie),jutro chcę zrobić ser z dziurami (to będzie debiut) mam kultury IOTA1 i KAPPA3 co wyjdzie to zobaczymy po 2 miesiącach. Tak posmakował MI twaróg,który robiłem ostatnio (miał być na świąteczny sernik,oczywiście został zjedzony), dzisiaj zrobię powtórkę :grin: :thumbsup: :grin: Karolu :grin: spotkamy się na pewno :grin: miejsce mam zaklepane :grin:

:grin: jak zrobisz ze ścinek szynki to będzie ścinkowa :grin: jak z odpadów to odpadowa :grin: Pamiętaj raz na jutro :grin: że z dobrego surowca zawsze będą dobre wyroby :thumbsup: Jak to kiedyś mówiono ,, z gówna bata nie ukręcisz,, :grin: Ja tylko używam dobrego i sprawdzonego surowca czy to na wędliny czy serów :grin: Sery już gotowe do leżakowania. :grin:

:grin: powoli trzeba szykować sery na festiwal w Lidzbarku Warmińskim hotel KRASICKI :grin: Wędliny też wystawię (na razie myślę nad asortymentem) w maju już trzeba będzie robić. :grin:

:grin: a po co ocieplać i obijać blachą :grin: mam z desek z drewna iglastego,wędziłem od -22 do +30*C i żadnych problemów nie spotkałem. W zwykłej beczce (beczkach) metalowej wędziłem co najmniej 20 lat w betonowym kręgu z 8 lat i było OK. :grin: a teraz na starość mam drewnianego ,, MERCEDESA 124 ,, :grin: :grin: :grin:

:grin: następnym razem zrób tylko mięso krojone to będzie lepiej wybarwiona :grin: Gratuluję wyrobu :grin: :thumbsup: :clap: :clap: :clap:

:grin: po tygodniu obsychania warkocza,przyszła pora na degustacje. W smaku jest rewelacyjny :grin: :thumbsup: smak podobny do dobrze zrobionej kiełbasy :grin: Trzeba mieć zdrowe zęby. :grin: bo momentami trzeba dobrze żuć :grin: lub bardzo cienko kroić :grin:

:grin: biała EL GREGORA z dzisiejszego śniadania :grin: :thumbsup: :grin: