EL GREGOR

:grin: szynka i serek ładnie komponują kolorystycznie :grin:

:grin: Sasza nie ma problemów już robił w języku rosyjskim,ukraińskim ....... :grin:

:grin: Dzięki Heniu :grin: Dzisiaj fatalna pogoda do wędzenia,deszcz pada i do tego się ochłodziło :sad: Jeszcze z pół godziny i trzeba kończyć :grin:

:grin: Sasza zapytam i Ci odpowiem :grin:

:grin: jeżeli by ktoś chciał taki znaczek na wędzarnię lub do czegoś innego to kolega może zrobić na rożnych tworzywach (pleksi) lub sklejka. Robi też naklejki na różne nalewki,nalepki na napoje,piwa.... Projekt może być WAS lub zaprojektuje Sam. :grin:

:grin: to jest czekolada,może być gorzka lub mleczna jak kto woli :thumbsup: Aniu dziękuję za przepis :grin:na pewno tak zrobię jak radzisz :grin: Ananasa robię z serem typu Grecki i przewiązany sparzonym szczypiorem :grin: :thumbsup:

:grin: Dziękuję za przyjazne słowa :grin: Wczoraj trzeba było zrobić chrzciny :grin: Teraz wędzę i następne w Gąsiorowie. :grin:

:grin: Małgosiu :grin: biorę Twe słowa do serca :grin:

:grin: Miro a może odrodzę się jak Feniks z popiołów i będę innym członkiem tego forum. :grin: Na sławie MI nie zależy :grin: Robię to co lubię i sprawia MI przyjemność. :grin:

:grin: Elu :grin: chrzciny będą w Gasiorowie . Aniu i Małgosiu to jest tylko zabawa,Ja się tylko wędzarnictwem dobrze bawię co sprawia Mi bardzo dużo przyjemności. Bardzo kocham to forum,koleżanki i kolegów. Zamawiałem znaczki na zlot w Gąsiorowie a kolega zaproponował,że Mi zrobi znaczek na wędzarnie i wpisał taką nazwę EL Gregor :grin: bardzo mi się spodobała. Chyba nic złego,że chciałbym zmienić nik :grin: ,,Mistrzunio,,to wpisałem dla żartów jak Henio (bardzo GO lubię i cenię) zapodał ten fajny teledysk. :grin: Elu myślę ,że dostanę zgodę na zmianę niku. :grin:

:grin: Andrzeju :grin: wspaniałe wyroby,wyglądają bardzo apetycznie i na pewno tak smakują :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: Numer to mają czeladnicy a prawdziwy mistrzunio...piękną nazwę El Gregor :grin:

:grin: sery i kiełbasy zrobione jutro wędzenie :grin: Będę miał prośbę do osoby która mogła by zmienić mój nik z Grzegorza 565 na El GREGOR. Ten temat też,, Wyroby EL GREGORA,,jeśli to jest możliwe. Z góry dziękuję :grin:

Ok,przepraszam i więcej głosu w tej sprawie nie zabiorę :grin: Wyrażam zgodę na usuniecie moich postów :grin:

:grin: Arkadiusz jutro robię cienkie kiełbasy i kabanosy taki mam plan.100 zrobię za dwa tygodnie jak przygotuję do tego odpowiednie kawałki mięsa. W 100 już robiłem moje kindziuki zaraz odnajdę foty to wstawię. Dojrzewające wędliny w osłonkach białkowych to jest wyższa szkoła jazdy jak parzone. Tam jak źle przygotujesz cały proces to Ci w środku spleśnieje. :grin: [ Dodano: Pon 17 Wrz, 2012 21:09 ] :grin:te kiełbasy sam napycham i wiążę :grin: to jest trudność :grin:

:grin: bardzo ładnie uwędzona,soczysta i na pewno bardzo smaczna :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: Sasza :grin: przepowiednia się sprawdziła,że na jesieni dasz koncert na 12 strunach :clap: Piękne te Twoje mandoliny :grin: :thumbsup: :clap: Z takiego ucznia jestem dumny :grin:

:grin: Patataj,dobrze kombinujesz, umyj a dum i temperatura zrobi swoje. :grin:

:grin: trudno mi określić czas i temperaturę bo nie znam wędzarni. Musisz patrzeć na kolor (słomkowy) lepiej dłużej a niższa temperatura. Masz parę boczków więc (napisz jaką masz wędzarnie,zdjęcie) możesz różnie po rozwieszać i różnie po wędzić.Tylko weź zaznacz każdy boczek i opisz cały proces dla każdego boczku.Jak skończysz cały proces dojrzewania to już będziesz miał jako taki orient na przyszłość . To jak nauka jazdy na rowerze,Ja Ci mówię patrz prosto i kręć pedałami. Trzeba się parę razy przewrócić aby się nauczyć :grin:

:grin: zestaw przypraw bardzo dobry :thumbsup: Martwi mnie tylko ta nacięta skóra na boczku z doświadczenia wiem,że w takich nacięciach w mięsie zawsze w wędlinach dojrzewających rozpoczynają się procesy gnilne.Dlatego podczas przygotowywania szynek do takich procesów zawsze sprawdzam czy nie ma nacięć. Z takimi naciętymi boczkami nie miałem styczności z jednego boczku bym skroił skórę i jeszcze raz posypał mieszanką peklującą. Do pieczenia takie boczki są bardzo dobrze przygotowane. Ważna sprawa jak są teraz przechowywane i gdzie. :grin:

:grin: udka,wątróbki,żołądki kurczaka z warzywami :grin: :thumbsup:

:grin: kupiłem za 40zl i przesyłka 20zl,w Lidlu bywają za ok.100zl. :grin: Bardzo fajna sprawa. :grin:

:grin: myth Napiszę w skrócie;mięso z szynki kroisz na kawałki ok.mandarynki,peklujesz sól morska,kamienna,peklosól i przyprawy jakie lubisz (ja daję,rozmaryn,pieprz,ziele,jałowiec,liść,kolendrę,gorczycę,kminek) 20g takiej zasypki na 1kg mięsa.Pakujesz do skrzynki bardzo ciasno i przykrywasz cienkimi plastrami słonina (słoninę też posypujesz) 7 dni się pekluje. Teraz najważniejsze wyrabianie i napychanie :grin: tego już nie da się napisać jak to się robi tu musisz nabrać wprawy.Trzeba trochę mięsa poświęcić na naukę . Trzeba próbować i na pewno osiągniesz sukces. :grin:

:grin: trzy różne smaki i konsystencje :grin: i to mi się podoba :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: lodówka,dolna szuflada tam gdzie warzywa,sery też tam trzymam. :grin: Już najwyższa pora na sery,jutro z rana jadę po mleko.Wędzenie w środę. :grin: