-
Postów
3 380 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Radek.
-
No i super, że boczek smakuje Wędzenie konkretne i odkrywanie nowych smaków A przy okazji boczku. Kilkanaście lat temu na forum była dyskusja co się stanie jeśli najpierw sparzy się szynkę, a potem uwędzi.. Nic się nie stanie. Min. tak robił Ligawa. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/526-parzenie-przed-w%C4%99dzeniem-jaki-b%C4%99dzie-tego-efekt/ Jest to po prostu jeden ze sposobów wyrobu wędlin. Są bezwzględne zasady których trzeba się trzymać, ale kolejność czy najpierw parzymy, potem wędzimy, czy na odwrót – do nich nie należą. Czasem warto spróbować czegoś innego. Serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów w wyrobach
-
Robiłem w słoikach, ale wygodniejsze dla dzieci puszki. Stąd się wzięła puszkarka, ale słoików nie odstawiam w kąt, bo są idealne do krótkich serii. Ja mam jeden duży gar w którym parzę wędliny, robię sery, i pasteryzuję konserwy. Robię to na kuchence gazowej. Przyzwyczaiłem się do zdalnych termometrów. Tylko że trochę nogi bolą od pilnowania temperatury
-
„Dokopałem” się do 2022 roku. Zostało mi jeszcze trochę różnych puszek. Dowiedziałem się tego, czego chciałem. Moje puszki po trzykrotnej pasteryzacji i przechowywaniu w warunkach chłodniczych, zachowują pełną świeżość (i smak) przez co najmniej dwa, trzy lata i więcej nie potrzebuję. Autoklawu nie mam i pewnie mieć nie będę, ale szybkowar to kto wie...
-
-
Robota konkretna
-
Pozdrawiam Wróbelku, po dwóch / trzech tygodniach nabiera dopiero odpowiedniego smaku Dziękuję i pozdrawiam Konserwa smakuje tak jakby była zrobiona tydzień temu. Nic nie straciła na słoności (16g/kg) i smaku przypraw (majeranek, pieprz, świeży czosnek, listek, ziele). Miałem i ja starsze, ale to raczej jak mi się gdzieś przypadkowo zaplątały. Staram się odświeżać zapasy. A poza tym lubię puszkować Halinko bardzo dziękuję i pozdrawiam
-
-
Bardzo dziękuję. Staram się, żeby wszystkim smakowało. Tym mniejszym i tym większym No i … smakuje Sam o tym myślałem
-
Dziękuję i również pozdrawiam.
-
Żywiecka do zapakowania. Na fotce batony parzone i pieczone, Te z czerwonym sznurkiem był pieczone. Już można jeść
-
Halusiowa produkcja wędlin.
Radek. odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Rozmaitości kulinarne Halusi Halusiowa produkcja wędlin
Halusia jak zwykle dała ognia -
Bardzo dziękuję, ale do mistrza to jeszcze trochę Krakowska po tygodniu podsuszania. Jeszcze kilka dni na kiju i będzie akurat Pozdrowienia dla zaglądających do mnie i fotka sprzed chwili.
-
I od razu widać, że to ręczna robota Żywiecka już po drugim wędzeniu. Kiełbasy schną, ale mocno nie wysuszam. Będą przekrojone, zapakowane próżniowo i do zamrażarki
-
Dzieci są na nartach w Alpach i właśnie mi przysłały fotkę. Trochę nam przywiozą. To ja chyba w tym roku salami nie robię
-
Dzięki. Teraz uległy metamorfozie Aniu, to wołowe proste. Są z jednego pęczka, ale jednak trochę różne. Część się parzy, część dopieka. Jutro drugie wędzenie parzonych (trzeciego nie przewiduję) i za kilka dni jemy. O Krakowskiej nie zapomniałem, ale jeszcze trochę
-
-
Dzięki. I powinna tak smakować Damy radę Ale ten czas rzeczywiście zasuwa w szalonym tempie i to z kim bym nie rozmawiał !!! Krakowska po pierwszym wędzeniu.
-
Dzisiaj w wędzarni kiełbasa Krakowska. Trochę się zejdzie zanim będzie można spróbować. Ja powiem kiedy Pozdrawiam zaglądających do mnie
-
Również pozdrawiam
-
Jeżeli masz taką możliwość, to warto zobaczyć co i w jakich cenach hurtownia oferuje. Ceny przyzwoite i zwykle mają wszystko czego potrzebuję.
-
Hurtownia Nowy Targ. Dzisiejsze ceny brutto za 1 kg. Schab wp z kością - 17,00 Golonka tył - 11,90 Boczek b/k - 18,00 Żeberka paski - 29,00 Łopatka - 16,20 Szynka kulka - 18,10 Karczek - 20,90 Kurczak św cały - 7,90 Filet z kurczaka - 14,40
-
Smaki Agi i Grzewloda
Radek. odpowiedział(a) na Grzewlod temat w Smaki Agi i Grzewloda Smaki Agi i Grzewłoda
Też lubię takie chipsy -
Mielonek na jakiś czas już mi wystarczy Karczek - 1kg Boczek - 0,5 kg Szynka I – 0,4 kg Zostały mi takie poremanentowe kawałki. Rozdrabniałem na maszynce Zelmer, której używała moja Mama, a teraz ja używam do drobniejszych prac. Część zmieliłem na 6 mm, a część na 8 mm. Wszystkie mielonki robiłem na Zelmerze. Czas na zakup kolejnych nożyków i sitek, bo te mają powoli dość. Przyprawy które dodałem na 1 kg : Peklosól – 18g Pieprz czarny – 2g Majeranek – 1g Czosnek – 2g Kminek cały – 2g Gorczyca biała – 2g Żelatyna – 5g Skrobia – 3% Woda – 15 % Farsz po przyprawieniu ważył 2,20 kg Batony po parzeniu, będą prasowane w osłonkach poliamidowych. Mielonkę już robiłem i jest bardzo smaczna Jutro jemy